gruszka podciśnieniowa uszkodzona...jak to naprawić??
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 40
- Rejestracja: śr sty 31, 2007 10:05
- Lokalizacja: Sierpc
gruszka podciśnieniowa uszkodzona...jak to naprawić??
Witam kolegów
Mam następujący problem. Auto w święta straciło moc i jezdzi jak zwykły diesel. Byłem dzis na diagnostyce i wyskoczył błąd 17964-regulacja ciśnienia doładowania, ujemna odchyłka.
Diagnosta zdjął jakies wężyki i pompował pompką i stwierdził że upuszcza pow. na zaworze przy turbinie tzw grucha (pekłą prawdopodobnie membrana). Podobno zawór nie występuje jako oddzielna część i teoretycznie wymienia się go z całą turbiną. Jutro jestem umówiony z mechanikiem który wysyła turbiny do regeneracji więc będę mądrzejszy. Moje pytanie dotyczy co koledzy sądzą o tych objawach, jak to można naprawić i no i jakie mogą mnie koszty czekać.
Dzięki za odp. i pozdrawiam.
Mam następujący problem. Auto w święta straciło moc i jezdzi jak zwykły diesel. Byłem dzis na diagnostyce i wyskoczył błąd 17964-regulacja ciśnienia doładowania, ujemna odchyłka.
Diagnosta zdjął jakies wężyki i pompował pompką i stwierdził że upuszcza pow. na zaworze przy turbinie tzw grucha (pekłą prawdopodobnie membrana). Podobno zawór nie występuje jako oddzielna część i teoretycznie wymienia się go z całą turbiną. Jutro jestem umówiony z mechanikiem który wysyła turbiny do regeneracji więc będę mądrzejszy. Moje pytanie dotyczy co koledzy sądzą o tych objawach, jak to można naprawić i no i jakie mogą mnie koszty czekać.
Dzięki za odp. i pozdrawiam.
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 633
- Rejestracja: czw lut 23, 2006 21:23
- Lokalizacja: Oborniki Śląskie
- Kontakt:
Re: gruszka podciśnieniowa uszkodzona...jak to naprawić??
cześćAndrzejOsz pisze:Witam kolegów
Mam następujący problem. Auto w święta straciło moc i jezdzi jak zwykły diesel. Byłem dzis na diagnostyce i wyskoczył błąd 17964-regulacja ciśnienia doładowania, ujemna odchyłka.
Diagnosta zdjął jakies wężyki i pompował pompką i stwierdził że upuszcza pow. na zaworze przy turbinie tzw grucha (pekłą prawdopodobnie membrana). Podobno zawór nie występuje jako oddzielna część i teoretycznie wymienia się go z całą turbiną. Jutro jestem umówiony z mechanikiem który wysyła turbiny do regeneracji więc będę mądrzejszy. Moje pytanie dotyczy co koledzy sądzą o tych objawach, jak to można naprawić i no i jakie mogą mnie koszty czekać.
Dzięki za odp. i pozdrawiam.
uszkodzoną membranę tak właśnie wykrywa sie, a sposobem na naprawę jest wymienienie na nową gruszkę..koszty zależą jak trafisz
pozdr
Mirass
www.vagtune.pl tel. 502730289
no to cie ktoś w balona zrobił. występuje zawór osobno, a jakże. i nawet nie jest bardzo drogi. może ze 100-150 zł sam chyba mam jeden wolny na starej turbinie. daj numer części z twojego to sprawdze
viewtopic.php?f=86&t=432970 końca nie ma nigdy...
-
- Nowicjusz
- Posty: 40
- Rejestracja: śr sty 31, 2007 10:05
- Lokalizacja: Sierpc
-
- Nowicjusz
- Posty: 40
- Rejestracja: śr sty 31, 2007 10:05
- Lokalizacja: Sierpc
witam
zakupiłem tą gruszkę za 150zł, wymiana 100 zł no i..... auo jedzie do 100km/h spoko a potem łapie tryb awaryjny.Mechanik twierdzi ze przy okazji walnął N75. Zastanawia mnie czy mozliwe jest ze tak na zawolanie walnal czy moze nie tak zlozyl cos. na kompie wykazuje mu za wysokie cisnienie doładowania. Pozdrawiam
zakupiłem tą gruszkę za 150zł, wymiana 100 zł no i..... auo jedzie do 100km/h spoko a potem łapie tryb awaryjny.Mechanik twierdzi ze przy okazji walnął N75. Zastanawia mnie czy mozliwe jest ze tak na zawolanie walnal czy moze nie tak zlozyl cos. na kompie wykazuje mu za wysokie cisnienie doładowania. Pozdrawiam
-
- Nowicjusz
- Posty: 40
- Rejestracja: śr sty 31, 2007 10:05
- Lokalizacja: Sierpc
zmien tego mechanika, bo raczej nie za bardzo sie orientuje w temacie
viewtopic.php?f=86&t=432970 końca nie ma nigdy...
-
- Nowicjusz
- Posty: 40
- Rejestracja: śr sty 31, 2007 10:05
- Lokalizacja: Sierpc
-
- Mały gagatek
- Posty: 136
- Rejestracja: sob paź 13, 2007 20:11
- Lokalizacja: Czechowice
- Kontakt:
mam podobny problem,
po wyczyszczeniu tych kierownic czy łopatek w turbinie bo się przycinały, zaczoł łapać tryb awaryjny z powodu przeładowania, wymieniłem dzisiaj zawór n75 na nowy (166zł) i samochód idzie jak by minimalnie ciszej, minimalnie ma mniejszą moc, chodzi jak by łagodniej, ale dalej wpada w tryb awaryjny, czuje że po czyszczeniu tych kierownic przy turbo źle ustawili mi gruche, dodam że była wymieniona na jakąś z szrota, inną z wyglądu niż oryginał...
bo jeżeli przełądowuje a n75 nowe i łopatki wyczyszczone, wszystko chodzi lekko, do tego ciśnienie atmosferyczne pokazuje dobre to co innego ?? jeszcze
po wyczyszczeniu tych kierownic czy łopatek w turbinie bo się przycinały, zaczoł łapać tryb awaryjny z powodu przeładowania, wymieniłem dzisiaj zawór n75 na nowy (166zł) i samochód idzie jak by minimalnie ciszej, minimalnie ma mniejszą moc, chodzi jak by łagodniej, ale dalej wpada w tryb awaryjny, czuje że po czyszczeniu tych kierownic przy turbo źle ustawili mi gruche, dodam że była wymieniona na jakąś z szrota, inną z wyglądu niż oryginał...
bo jeżeli przełądowuje a n75 nowe i łopatki wyczyszczone, wszystko chodzi lekko, do tego ciśnienie atmosferyczne pokazuje dobre to co innego ?? jeszcze
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 169 gości