Jaki olej do 1.4 TDI AMF

[jaro4444]

Juz wiem ze 4.3 do 1.9 wiec wszystko wskazuje na to ze do 1.4 wejdzie 3.8...

Kurde przecież Ci już napisałem, że do 1,4 TDI wchodzi 3.8 l.

mammoth2002 to godny polecenia gość

[piotrek1313]

Juz wiem ze 4.3 do 1.9 wiec wszystko wskazuje na to ze do 1.4 wejdzie 3.8...

Kurde przecież Ci już napisałem, że do 1,4 TDI wchodzi 3.8 l.

mammoth2002 to godny polecenia gość

szit hehe, zamieszanie ze niezauwazylem

POzdrawiam i dziekuje za pomoc

[golab21]

skąd wiesz, że 300 kkm zrobił na Castrolu?

nie wiem czy wczesniej jezdzil na castrolu, jak odpowiadasz na posty to czytaj co jest napisane

ja po 20k przejechanych na castrolu (wymiana co 10k) wymienialem...

za 1500km mam kolejna wymiane, a przy okazji bede wymienial gumowe uszczelki pod srubami od gornej pokrywy bo sie troszke z pod srodkowej poci to moge zrobic fotki i pokazac jak castrol zasyfia silnik

piotrek1313, sorki za OT
pozdrawiam

[jaro4444]

ja po 20k przejechanych na castrolu (wymiana co 10k)

Po 20 kkm to i na Kujawskim jeszcze Ci nic nie będzie widać

Jak zrobisz tak ze 100 kkm na Castrolu to wówczas pokaż co masz w motorku

Aha i jedna podstawowa sprawa - kolega potrzebuje oleju klasy 505.01 a Ty sądząc po motorze lejesz 505.00. Nie sprecyzowałeś też jaki olej konkretnie Ty wlewasz.
Więc nie wypowiadaj się na temat czegoś przenosząc przez aproksymację doświadczenia (małe) z innym produktem.

Ty sobie chwal Castrola a ja po tym co widziałem w silnikach nigdy tego shita nie naleję do siebie. TXT lub Magnatec zasyfia silniki a po SLX w 2.5 TDI wałki rozrządu padają jak muchy (fakt są słabe fabrycznie ale np na Mobilu 5W50 żyją zdecydowanie dłużej).
Za to dla odmiany, przekładniowe Castrole są ok

Jedyny Castrol, któy był naprawdę dobrym olejem to był TWS 10W60 kupowany kilka lat temu w Niemczech w beczkach serwisowych dla BMW. Jeżdzony na nim i ostro katowany na autostradach motor Mercedesa 124E 220 16V nie protestował
Jednak po przejściu na RS 10W60 szybko widać było pojawiający się osad i syf. Niby podobny olej a o klasę co najmniej gorszy.