Zero reakcji po uzyciu pedala przyspieszenia?!

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

domek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 100
Rejestracja: ndz mar 20, 2005 00:14
Lokalizacja: Krakow
Kontakt:

Zero reakcji po uzyciu pedala przyspieszenia?!

Post autor: domek » sob sty 24, 2009 22:56

Witam
Podczas wczorajszej jazdy pedal przyspieszenia z minuty na minute zaczynal reagowac po coraz wiekszym nacisnieciu. Po chwili zaczela migac kontrolka swiec zarowych. Zatrzymalem sie, odpalilem go jeszcze raz i wtedy przestal wogole reagowac, moge nim pompowac i motor w ogole sie nie wkreca na obroty. Obroty zamiast standartowych ustawiaja sie na ok 1100 iutrzymuja sie caly czas na tym poziomie, miga kontrolka swiec zarowych. Predkosc max ok 30km/h :helm: na 4 biegu.
Moze mial ktos cos podobnego lub wie co moze byc przyczyna.
Gofer III 1.9 TDi silnik AFN (dodam ze nie ma linki)


"nie wdawaj sie w dyskusje z idiota, najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu, a pozniej wykonczy doswiadczeniem"

michal27
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 108
Rejestracja: sob lis 08, 2008 22:59
Lokalizacja: turek
Kontakt:

Post autor: michal27 » sob sty 24, 2009 23:04

no własnie nie ma linki to moze cos z potencjometrem



Awatar użytkownika
Adamm
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 4753
Rejestracja: pn lis 15, 2004 23:06
Lokalizacja: Warszawa - Rembertów
Auto: Octavia II BLS++ / Passat B4 1Z+
Kontakt:

Post autor: Adamm » sob sty 24, 2009 23:14

domek, podpiac pod komputer i ewentualnie podmienic pedal gazu


Moje auto w budowie --> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=245535
MASZ PROBLEM Z NASTAWNIKIEM?? --> napisz do mnie
mechanika pojazdowa aut grupy VAG

domek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 100
Rejestracja: ndz mar 20, 2005 00:14
Lokalizacja: Krakow
Kontakt:

Post autor: domek » sob sty 24, 2009 23:25

Meches z Polmozbytu (akurat tam zepsulo sie autko) przez 10 minut szukal linki od gazu:D (apropos odradzam Polmozbyt K-ow Aleja Pokoju-tam czas sie zatrzymal w latach 80`) Drugi warsztat- tu juz zmyslny mechanik patrzyl pod oslone silnika i od razu wiedzial ze nie ma czego tu szukac. Potem ogladal pedał przyspieszenia i powiedzial ze wszystko tam wyglada ok. Na kompa jade w poniedzialek ale piszac posta mialem nadzieje ze moze ktos uspokoi me skolatane nerwy i powie ze to jakas glupocina :jezor:


"nie wdawaj sie w dyskusje z idiota, najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu, a pozniej wykonczy doswiadczeniem"

Awatar użytkownika
Adamm
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 4753
Rejestracja: pn lis 15, 2004 23:06
Lokalizacja: Warszawa - Rembertów
Auto: Octavia II BLS++ / Passat B4 1Z+
Kontakt:

Post autor: Adamm » sob sty 24, 2009 23:33

domek, gratulowac mechanikow hehe

to tak jak kiedys przyjechal do mnie chlopak na diagostyke i mowi ze mechanicy stwierdzili ze ma albo linie diagnostyczne uszkodzone albo kompa bo nie moga sie polaczyc ;P

zapytalem sie o silinik ---> powiedzial AAZ (TD) a tam wogole kompa nie ma :panna:

poza tym na oko to sobie mozna pedal gazu sprawdzac ale w maluchu

domek,
znajdz kogos z forum z vagiem i sprawdz w odpowiedniej grupie jak reaguje pedal gazu na wcisniecie ( czy komp widzi czy gaz jest wciskany)


Moje auto w budowie --> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=245535
MASZ PROBLEM Z NASTAWNIKIEM?? --> napisz do mnie
mechanika pojazdowa aut grupy VAG

domek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 100
Rejestracja: ndz mar 20, 2005 00:14
Lokalizacja: Krakow
Kontakt:

Post autor: domek » ndz sty 25, 2009 03:50

Znalazlem czlowieka z serwisu :bigok: (sasiad sie nim okazal) Ale liczylem na jakas podpowiedz z forum bo zawsze pewniej sie czlowiek czuje jak ma "grunt" pod szkitami :bajer:
Ostatnio zmieniony ndz sty 25, 2009 03:51 przez domek, łącznie zmieniany 1 raz.


"nie wdawaj sie w dyskusje z idiota, najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu, a pozniej wykonczy doswiadczeniem"

Awatar użytkownika
damcio151
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 9190
Rejestracja: wt sty 24, 2006 20:43
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: damcio151 » ndz sty 25, 2009 11:43

sprawdź wtyczkę od potencjometru gazu i ECU ... pewnie śniedź sie pojawiła



Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » ndz sty 25, 2009 11:56

Jak pisał damcio151 i Adamm, podpioąć pod komputer , ale na 100% wywali błąd pedału gazu , ECU zachował sie w sposób klasyczny --> brak reakcji na gaz i 1100obr.

Pedał gazu sam w sobie niezmiernie rzadko ulega awarii, prędzej bedzie cos z okablowaniem , wtyczki zaśniedziałe , luźne itd.

Najpierw VAG , a potem zagłębić sie w kable.


[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20938][img]http://www.motostat.pl/user_images/20938/icon5.png[/img][/url]

domek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 100
Rejestracja: ndz mar 20, 2005 00:14
Lokalizacja: Krakow
Kontakt:

Post autor: domek » wt sty 27, 2009 23:38

Witam.
Otoz komp wykazal ze przyczyna jest czujnik polozenia pedalu gazu. Potem wizyta w kilku hurtowniach......cena powalila mnie z nog. Po powrocie do mechesa podpieli go pod inego kompa wyszlo ze nieczytelny odczyt czujnika polozenia pedala gazu czy jakosc tak. Zaczal jak to potem nazwal regulowac pedal gazu i na razie dziala. Powiedzieli ze nie wiadomo jak dlugo. To ze rzadko sie to psuje juz wiem, nawet w serwisie tego nigdy nie robili. Rozumiem ze warto sie jednak zaglebic w te wtyczki i kable??


"nie wdawaj sie w dyskusje z idiota, najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu, a pozniej wykonczy doswiadczeniem"

Awatar użytkownika
damcio151
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 9190
Rejestracja: wt sty 24, 2006 20:43
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: damcio151 » wt sty 27, 2009 23:53

domek pisze:Zaczal jak to potem nazwal regulowac pedal gazu
:panna: co on tam regulował ? i pewnie już w 010 są inne odczyty
domek pisze:Rozumiem ze warto sie jednak zaglebic w te wtyczki i kable??
tak



domek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 100
Rejestracja: ndz mar 20, 2005 00:14
Lokalizacja: Krakow
Kontakt:

Post autor: domek » śr sty 28, 2009 00:02

Na uzywce widzialem ze na pedale gazu jest taki plastikowa zebatka z dwoma metalowymi zapadkami, tak na ucho wydaje mi sie ze tym krecil :chytry:
Jestem umowiony z bosch-owcami, podobno sa w tym niezli, mam nadzieje ze wyprowadza to na prosta.
Ostatnio zmieniony śr sty 28, 2009 00:04 przez domek, łącznie zmieniany 1 raz.


"nie wdawaj sie w dyskusje z idiota, najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu, a pozniej wykonczy doswiadczeniem"

Chudy76
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:42
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: Chudy76 » czw sty 29, 2009 12:07

domek mam ten sam problem co ty, te same obiawy ale przy G-IV pojawiaja mi sie jak wyjade z myjni.pedal gazu nie reaguje, podniesione obroty do 1100 i mruganie kontrolki od swiec zarowych.i znalazlem na to lekarstwo autko musi troszke postac i wszystko wraca do normy :bigok:



domek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 100
Rejestracja: ndz mar 20, 2005 00:14
Lokalizacja: Krakow
Kontakt:

Post autor: domek » czw sty 29, 2009 23:25

Widocznie u Ciebie pomoglo. U mnie usterka wystapila w zeszly piatek, sobote i niedziele stal. Niestety w poniedzialek dalej nie dzialalo. Zreszta dla mnie to paranoia ze mam czekac az sie naprawi, trzeba zrobic i tyle. Traktor ma jezdzic a nie gnic na parkingu :helm:
Przemilcze fakt ze teraz chwila postoju Ci pomaga ale kiedys strzeli Ci kleksa gdzies w trasie i bedziesz wracal do domu z predkoscia piechura tak jak ja przez caly Krakow:grin:


"nie wdawaj sie w dyskusje z idiota, najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu, a pozniej wykonczy doswiadczeniem"

Chudy76
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:42
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: Chudy76 » wt maja 12, 2009 15:53

No i wykrakałeś popadało na Niemcach jak wracałem do domu i.....stanął.Doleciałem na silniku do Kołbaskowa jakieś 120km z prędkością 43km/h. Szukałem pomocy na warsztatach ale ze była noc musiałem czekać do rana.Stałem parę godzin rano po uruchomieniu silnika usterka ustąpiła.Ale do sedna sprawy,Myślałem, myślałem i wymyśliłem. rozebrałem podszybie w aucie i znalazłem przyczynę, odpływy wody były pozapychane i całe wiąchy z kablami stały w wodzie.Po wyczyszczeniu podszybia z liści patyków i owadów podniesieniu wyżej przewodów na razie wszystko chodzi.Jeżeli historia się powtórzy dam znać.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 272 gości