Brak przyspieszacza-Vento 1.9 TD AAZ
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Brak przyspieszacza-Vento 1.9 TD AAZ
Witam .
Mam taki problem ze swoim aaztem ... Jak go zapale i jest zimny obroty są ok . Ale jak auto się zagrzeje tak po ok 2 min chodzenia na wolnych obrotach . Zaczyna się i obroty utrzymują sie na poziomie 2 tys. obr. i nie spadają chyba że się sprzegłem przydusi to spadną ..
Proszę Was o pomoc . Z góry dziękuje
Mam taki problem ze swoim aaztem ... Jak go zapale i jest zimny obroty są ok . Ale jak auto się zagrzeje tak po ok 2 min chodzenia na wolnych obrotach . Zaczyna się i obroty utrzymują sie na poziomie 2 tys. obr. i nie spadają chyba że się sprzegłem przydusi to spadną ..
Proszę Was o pomoc . Z góry dziękuje
- Michał_1977
- _
- Posty: 14231
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
- Lokalizacja: Leżajsk
- Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM) - Silnik: Zły!
- Kontakt:
Było to opisywane, poszukaj postów użytkownika PinkFloyd wiele razy to opisywał.
Ostatnio zmieniony wt sty 19, 2010 11:12 przez t0mal, łącznie zmieniany 2 razy.
- Michał_1977
- _
- Posty: 14231
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
- Lokalizacja: Leżajsk
- Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM) - Silnik: Zły!
- Kontakt:
Oj było to wiele razy więc cytuje: W siłowniku przyspieszcacza ( tkzw. potocznie ssania ) jest bimetal który sie nagrzewa od napiecia i od temp silnika- taka jego rola. To jest sterowane modułem który steruje także świecami żarowymi które silnik dogrzewają przez ok 2,5 min po odpaleniu. Jak silnik zimny, bimetal w siłowniku pociaga linkę mimo tego ze jak nie odpalony to linka naciągnięta i brak w nim prądu. Odpalasz silnik, moduł włącza swiece i doprowadza napiecie do silownika i nagrzewa bimetal który popuszcza slinkę siłownika bo bimetal się rozgrzewa. Prąd dochodzi dopuki są świece dogrzewane a trwac to moze nawet 2,5 min. po odpaleniu mimo tego ze nie pali sie kontrolka na desce. Potem sie wyłączaja i napiecie do silowniaka. Jak silnik ciepły to ciepło silnika nagrzewa tez ten silownik i w wyniku tego bimetal tez sie rozrzeża i popuszcxza jeszcze linkę i wiadomo jak silnik ciepły nie potrzeba zeby włąączał sie przyspieszacz. Lewa śrubka reguluje sie obroty siłownika- zimnego rozruchu. Na ciepło temp. 90st.- ustawia sie tak zeby obroty po tym jak dzwignia dotyka lewej śrubki powinny byc 1050 wg elektronicznego obrotomierza na desce jak go uruchomic znajdziesz w poradach. Prawa śrubka do obrotów biegu jałowego powinny byc 50-900+50- na ciepło. Bo jak wiadomo na zimno są mniejsze obroty bo swiece mocno obnizaja obroty bo jest duze obciązenie alternatora a siłownik to niweluje. Dlatego ustawia sie go na ciepło, ale nie dłuzej niz ok 5min na silniku przy temp. wody 90st po nocnym odpaleniu, bo w wyniku mocnego rozgrzania silnika bimetal moze jeszcze jak mocno sie podgrzeje jeszcze popuscic linke i przy normalnych krótkich odcinkach moze zdarzyc sie ze bedziesz miał za wysokie obroty. Dlatego temp. 90st na wskazniku po rannym odpaleniu max 5 min odkręcasz śrubkę na lince i pozostawiasz max 1mm luzu miedzy dzwignią a elementem ze śrubką i wszystko ok. I ot cała filozofia. mam nadziejęz, ze nie kręciłeś wydatkiem szczątkowym- bo ten ustawiany jest na stole pobierczym i potem moga być problemy z obrotami w zależnosci od temp. ale na oko da sie to ustawić. Odnośnie wydatku : najpierw wyregulowac wydatek szczatkowy ( jeżeli go ruszałeś lub obroty spadaja lub sa za duże na ciepło ) - pozioma śrubka w ten sposób zeby nie ragowała na gaz, jezeli przestanie ragowac wykrecic jeszcze 2 obroty. Wyłaczyc silnik i włączyc obrotomierz na elektronicznym liczniku- jak to zrobic zobacz w poradach. Rozgrzej silnik do 90st i ustaw śrubka przyspieszacza obroty na o 950 ( wg elktronicznego obrotomierza) Jak wyregulowac siłownik mozge ci napidac dalej jak chcesz. Ta regulacja spowoduje ze obroty nie beda az tak sapadact0mal pisze:Było to opisywane, poszukaj postów użytkownika PinkFloyd wiele razy to opisywał.
Siłownik regulujemy tak jak wyżej ale pisze żebys lepiej zrozumiał . Odkrecamy srubke trzymajaca linke- przy czym element ze srubka ten przytrzymujemy kombinerkami zeby nie ukrecic linki. Regulacje robimy po nocnym odpaleniu silnika na zimno. Ruszamy, jak silnik pokaze 80, 90temp. ( ale reglacja nie poozniej niz 5min po osiagnieciu tej temp. ale w temp. otoczenia ok 5-10 st w takie mrozy nie robiłem i nie wiem jak bedzie sie spisywać ) zatrzymujemy sie nie wyłaczajac silnika - element ze srubka przesuwamy w strone dzwigni która naciaga zosawiajac luz 0,5-1mm nie wiekrzy, moze byc mniejszy ale przy 90st nie moze naciagac tego lementu który napina na zimno. Przykrecamy śrubke patrzac na element dzwigni który naciaga - nie napinac za mocno linki i nie zostawiac duzego luzu. Dla pewnosci odkrecic linke zasilania + od siłownika i przeczyscic styki. Powinno rano łądnie przyspieszac kat wtrysku
najgorzej jak zaczniesz cos w niej grzebac to juz potem nie chodzi jak trzeba i mało jest ludzi co umie je ustawiac poza tym sterowana jest przekaźnikiem 144 który dynamicznie reguluje kąt wtrysku. Ja kiedys sie bawiłem i kąt sie zmieniał za mocno a tym samym rosły obrotymaciyk pisze:Czyli trzeba wyciąć tą dźwignie zaznaczoną na zielono, bo samo wykręcenie śrubki tam gdzie jest niebieskie kółko nic nie da?Robił ktoś govmoda w takiej półelektronicznej pompie?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 169 gości