Golf mk2 1.6 TD po powodzi

mara_010 · Post autor: **mara_010** » ndz paź 31, 2010 21:20

ale moze bedzie sam rozbieral wiec moze jest jakas nadzieja ze bedzie dobrze

terminator014 · Post autor: **terminator014** » ndz paź 31, 2010 22:27

No niesodze czy mi sie uda i bende mial czas na rozbiórke silnika mialem nadzieje ze jak pospuszczam wszystkie plyny zaleje nowe filtry powymieniam to mozna by bylo co krecic a tu cza silnik rokrecac

JABcok20 · Post autor: **JABcok20** » ndz paź 31, 2010 23:32

po co gdybać, niech spróbuje lekko obrócic wałem za pomocą klucza... ew. najpier wlać nafte do cylindrów i niech postoi z 6 godzinek...

xxxGlaDxxx · Post autor: **xxxGlaDxxx** » ndz paź 31, 2010 23:37

" onclick="window.open(this.href);return false; proponuję obejrzeć od 2 minuty aż do samego końca. Skoro merc dał rade to 1.6 td po wymianie płynów też zagada i będzie śmigać.

JABcok20 · Post autor: **JABcok20** » ndz paź 31, 2010 23:51

zagadać mże zagada, ale chodzi o to aby kompresje miał w normie, a tam na cylindrach moga być wzery albo mocny nalot i pierścionki siądą...
ten merc z filmu to bena , mniejsza kompresja, i był wyciągnięty od razu nie po 2 miechach...

BENITO · Post autor: **BENITO** » ndz paź 31, 2010 23:58

pierścionki też, co może syf narobić w pompie wtryskowej

generalnie jeśli nie zależy ci na tym silniku to możesz próbować bez otwierania i gruntownego przeglądu motoru, jeśli jednak chcesz go jeszcze poużywać to polecam jednak zdjąć głowicę

terminator014 · Post autor: **terminator014** » pn lis 01, 2010 00:49

Kupel dal mi tez tako rade zebym wyciągnoł wtryski i do otworów po wtryskach wlal troche oleju zeby tloki wszystko sie nasmarowalo i zaczol krecic zeby ta woda wyleciala i puzniej zalac nowe plyny skrecic do kupi i probowac krecic i powinien odpalic Jutro jade wlasnie na wies bo golf stoi na wsi i porobie fotki to moze cos wzoce pokazac jak to wyglonda

mara_010 · Post autor: **mara_010** » pn lis 01, 2010 10:39

dobra to czekamy na fotki i zobaczymy jak to wyglada moze nie bedzie az tak tragicznie mocno byl zalany???

krzysiekj1990 · Post autor: **krzysiekj1990** » pn lis 01, 2010 12:00

terminator014 pisze:Witam
W maju zalało mi golfa po dach, czy jest jakaś szansa na odpalenie ? Jak go do tego przygotować ?
Pozdrawiam

Kolego czytamy ;p

xxxGlaDxxx · Post autor: **xxxGlaDxxx** » pn lis 01, 2010 13:36

JABcok20 pisze:zagadać mże zagada, ale chodzi o to aby kompresje miał w normie, a tam na cylindrach moga być wzery albo mocny nalot i pierścionki siądą...
ten merc z filmu to bena , mniejsza kompresja, i był wyciągnięty od razu nie po 2 miechach...

Przecież chyba nie stał 2 miesiące w wodzie ? Woda przyszła, postała pare dni i odeszła. Porób zdjęcia jak to wszystko wygląda i sie zobaczy

t0mal · Post autor: **t0mal** » pn lis 01, 2010 14:05

Po przekręceniu rozrusznikiem wielce prawodpodobne jest, że nie będzie kompresji pierścienie pewnie stoją dęba, a silnik pójdzie na śmietnik. Dodatkowo piach i muł który dostał się przez odmę zniszczy wał panewki i pompę oleju. Możesz spodziewać się też podwieszenia się zaworów. Inna sprawa czy rozrusznik i alternator w ogóle zechcą zadziałać.

xxxGlaDxxx, woda z silnika nie wyparowała w sekundę.

terminator014 · Post autor: **terminator014** » pn lis 01, 2010 18:42

Tak to wygląda

terminator014 · Post autor: **terminator014** » pn lis 01, 2010 18:43

terminator014 · Post autor: **terminator014** » pn lis 01, 2010 18:59

Tak wygląda golfik