TDI Uciekający płyn chłodniczy

[dudek29]

a zadam pytanie glupie: co by bylo gdyby to uszczelka byla a ja bym zamiast to robic to co jakis czas dolewal plynu?

[Detektor]

a zadam pytanie glupie: co by bylo gdyby to uszczelka byla a ja bym zamiast to robic to co jakis czas dolewal plynu?

płyn chłodniczy dostaje się do silnika miesza się z olejem który traci właściwości smarne i w końcu zacierasz silnik

[dudek29]

dzisiaj dowiedziałem sie, że kosztro robocizny z czesciami z planowanie to ok 700zl
jezeli byla by glowica peknieta to z 2 razy wiecej

[SToRM]

płyn chłodniczy dostaje się do silnika miesza się z olejem który traci właściwości smarne i w końcu zacierasz silnik

W zaleznosci od kanalu ktory zostal uszkodzony. A w tym przypadku ewidentnie wali kompresje do ukladu chlodzenia. Robi sie cisnienie i plyn zostaje wyrzucony ze zbiorniczka zaworkiem. Tak wiec ani plyn mu sie nie dostaje do oleju, ani olej do plynu.
Wymienic uszczelke pod glowica, sprawdzic szczelnosc glowicy i ja splanowac. Poskladac i sie cieszyc autem nadal.

[kapitan bomba]

W zaleznosci od kanalu ktory zostal uszkodzony. A w tym przypadku ewidentnie wali kompresje do ukladu chlodzenia. Robi sie cisnienie i plyn zostaje wyrzucony ze zbiorniczka zaworkiem. Tak wiec ani plyn mu sie nie dostaje do oleju, ani olej do plynu.
Wymienic uszczelke pod glowica, sprawdzic szczelnosc glowicy i ja splanowac. Poskladac i sie cieszyc autem nadal.

dokładnie tak samo powiedział mi mechanik.. wali ciśnienie do ukladu chlodzenia i moze np w jakiś sposob uszkodzić np nagrzewnice czy inne "zmęczone" już elementy, węże, itp.. I faktycznie nie są to aż takie wielkie koszty zeby az 1500zl brać za sama uszczelke.. ja kupowalem uszczelke pod glowiece, chyba dwie jeszcze jakies inne, jakies gumki, koimplet srub do przykrecenia glowicy.. wszyztko jakiejs niemieckiej firmy, nie pamietam nazwy.. i wszylo chyba cos 300zl.. 150 wzial mechanik znajomy.. aa i planowanie..ale tez niewiele,, 70zl.. chyba jakos tak... i jak mowil ktory kolega wyzej.. poskladac i sie cieszyc nadal autem.. bo usczelka to nie koniec silnika (świata).. nawet lepiej śmiga niz przed bo cos mi tak jeszcze poczyścił...

[dudek29]

tak uszczelka to nie takie duze pieniadze i da sie to przezyc.
ale gdy w gre wchodzi pekniecie glowicy to zaczyna sie nie przyjemnie

[Detektor]

W zaleznosci od kanalu ktory zostal uszkodzony

ja wszystko rozumiem ale myślisz że jeżeli właściciel zignorował by taką usterkę to w między czasie nie
zachodzi ryzyko uszkodzenia kolejnego kanału ? Ja już wybiegłem myślami naprzód i podałem przykład
najgorszy z możliwych żeby koledze nie przychodziły głupie mysli do głowy i nie próbował jezdzić autem
z taką usterką na codzień bo w końcu przegrzał by auto do tego stopnia że naprawde mogła by być konieczna
wymiana głowicy. Jeżeli ktoś zadaje takie pytania :

co by bylo gdyby to uszczelka byla a ja bym zamiast to robic to co jakis czas dolewal plynu?

to wiem ze nie biorą się one z niczego.
kolego dudek29 jeżeli nie masz kasy na dzień dzisiejszy żeby uporać się z tą usterką to odstaw auto pod dom
i poczekaj cierpliwe bo z użytkowania auta w takim stanie nic dobrego nie wyniknie a wręcz odwrotnie, szkoda silnika.

[dudek29]

auto juz zrobione

[Detektor]

auto juz zrobione

napisał byś coś więcej, co wyszło w praniu i jakie koszta

[dudek29]

calkowity koszt 900 zl auto u mechanika 4 dni. Glowica nie byla peknieta tylko odksztalcona.