No bardzo ladnie, dzieki:) Moze rzeczywiscie nie stosuje sie takich nazw - mieszanka uboga/bogata. Chodzilo mi o to ze paliwa moze byc mniej niz moze sie w danej ilosci powietrza spalic, moze byc dokladnie tyle ze spali sie calkowicie i ze moze byc za duzo w stosunku do powietrza, wiec sie cale nie spali. Turbo ozcywiscie zwieksza ilosc powietrza/tlenu, ale w benzynowych tez stosuje sie doladowanie - w tym zakresie gdzie przepustnica jest otwarta na max a ilosc powietrza jest zwiekszana przez sprezarke - w tym zakresie silnik benzynowy niewiele rozni sie od diesla (poza sposobem zaplonu). Z tego co piszesz wynika ze zwiekszanie dawki paliwa ponizej granicy dymienia nie powinno byc szkodliwe dla silnika a powinno zwiekszyc moc.
[ Dodano: 02 Cze 2006 16:10 ]
Mam jeszcze takie pytanie - zanim zrobie profesjonalny tuning - jak pisalem opornik w zlaczu pompy wtryskowej zwieksza dawke paliwa. Robi to caly czas, poza wolnymi obrotami gdzie sterownik tak dlugo zmniejsza dawke (bez wzgledu na sygnal zwrotny/opornik) az silnik osiagnie obroty zadane (np. 900). Ale juz nieco powyzej (przy lekkim nacisnieciu pedalu) zaczyna podawac niepotrzebnie wiecej paliwa. Dosc latwo pobrac sygnal z czujnika przeplywu powietrza. Moglbym zrobic taki dosc prosty uklad elektroniczny ktory przy malym przeplywie powietrza wylaczalby ten opornik, natomiast przy wiekszym przeplywie powietrza - wlaczal opornik i zwiekszal dawke paliwa, co o tym myslisz?
Tuning za 10gr. ;)
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
W zasadzie aby zwiększyć moc, nie zmieniając jednoczesnie nic w doładowaniu silnika, trzeba przekroczyc granice dymienia. Fabrycznie pompa jest tak ustawiona aby masymalne dawki paliwa przy każdej predkości obrotowej silnika były na granicy dymienia i zapewniają to regulatory w pompie wtryskowej lub elektronika w TDI, dlatego tradycyjne rotacyjne pompy podkreca sie przez zwiekszenie dawki max śruba regulacyjną oraz grzebanie z trzpieniem regulowanym cisnieniem z turba , a w TDI grzebanie w chipie czyli mapie paliwowej silnika.dziechu pisze:Z tego co piszesz wynika ze zwiekszanie dawki paliwa ponizej granicy dymienia nie powinno byc szkodliwe dla silnika a powinno zwiekszyc moc.
Mysle, że samo zwiekszenie dawki paliwa , nawet poza granice dymienia , bez zwiększania ciśnienia doładowania nie zaszkodzi zbytnio silnikowi jeżeli chodzi o warunki cieplne.
Nie bede sie rozpisywał na temat różnic diesel/benzyna - zasada działania, bo musiałbym sporo napisac (szkoda klawiatury) , a literatury na ten temat jest od groma, zreszta nie o to chodzi w poruszanym tutaj temacie. Co to okresleń mieszanki bogata/uboga nieraz potocznie tam mozna powiedziec, tylko mozna to źle zrozumiec i sa potem nieporozumienia.
Pozdrowionka
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20938][img]http://www.motostat.pl/user_images/20938/icon5.png[/img][/url]
- dziechu
- Forum Master
- Posty: 1119
- Rejestracja: sob lut 25, 2006 21:58
- Lokalizacja: Śląsk
- Auto: Golf III, Touran I 2.0 FSI
- Silnik: 1Z
No ale jak dalem ten opornik to mocy przybylo sporo (teraz dochodzi do 180km/h w takim tempie jak przed opornikiem dochodzil do 160), a dymienia 0 - ani na zimno, jak zapalam, ani na goraco, ani jak przy 1500rpm dam gaz do dechy.... zero dymienia. Wiec wynika ze jednak w silnikach takich jak 1Z byc moze moc ograniczona jest celowo i jest znacznie ponizej poziomu dymienia.homsky pisze:pompa jest tak ustawiona aby masymalne dawki paliwa przy każdej predkości obrotowej silnika były na granicy dymienia
I zgadza się , oszukałes komputer tym opornikiem, zwięszył on dawkę i masz efekt w postaci lepszych osiagów, nie chce wchodzić tutaj tak mocno w róznice w mapach paliwowych silnika 1Z i mocniejszych wersji TDI, bo nie znam szczegółów w tych dwóch silnikach, ale być może zwiększając dawke paliwa mimo wszystko nie przekroczyłes jeszcze magicznej granicy "czarnego dymu" , wkońcu masz 90-konne TDI podejżewam , że celowo "osłabione" fabrycznie.dziechu pisze:No ale jak dalem ten opornik to mocy przybylo sporo (teraz dochodzi do 180km/h w takim tempie jak przed opornikiem dochodzil do 160), a dymienia 0 - ani na zimno, jak zapalam, ani na goraco, ani jak przy 1500rpm dam gaz do dechy.... zero dymienia. Wiec wynika ze jednak w silnikach takich jak 1Z byc moze moc ograniczona jest celowo i jest znacznie ponizej poziomu dymienia.
Ale niech sie wypowiedzą koledzy co mocniej znają temat , od podszewki i w szczegółach.
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20938][img]http://www.motostat.pl/user_images/20938/icon5.png[/img][/url]
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 709
- Rejestracja: pn gru 12, 2005 00:50
- Lokalizacja: Łomianki / VaWa
- Kontakt:
słyszałem, że silniki 1Z 90 ps są celowo tak opisane,aby płacić mniejsze składki - w innych krajach płaci się od mocy silnika a nie od pojemnościdziechu pisze:Dokladnie tak samo mysle - celowo zmniejszona moc (dla tanszych ubezpieczen). Mysle ze jego moc nominalna (bez dodatkowych bajerow) to ok. 120KM.
ale jeśli dziechu jesteś w stanie odblokować 1Z z 90ps na chociaż 110-120ps to masz u mnie big suprice....
pzdr[/u][/i]
[img]http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF[/img] [url=http://tnij.org/pisownia_pcf][color=red]Piszę poprawnie po polsku[/url][/color].
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 147 gości