Drdania na dużym kole pasowym"tylko na wolnych obrotach"

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Michał_1977
_
_
Posty: 14231
Rejestracja: śr sty 28, 2009 23:59
Lokalizacja: Leżajsk
Auto: Golf mk2 (ARL)
Golf mk5 (BKD)
Audi A3 8L (ASZ)
Audi A3 8P (BMM)
Silnik: Zły!
Kontakt:

Drdania na dużym kole pasowym"tylko na wolnych obrotach"

Post autor: Michał_1977 » wt kwie 19, 2011 23:56

arwam pisze:a potem po roku lub póltora robisz to ponownie i jeździsz z duszą na ramieniu czy aby po wyjeździe z domu do niego wrócisz na kołach czy na lawecie.
pamiętaj że 1.6 to nie 1.9 gdzie masz z racji większego skoku tłoka znacznie większe drgania na wale i na rozrządzie.
Chcesz mi powiedzieć,że w przypadku zniekształcenia czoła wału,tylko wymiana wchodzi w grę? Pier...nie kotka za pomocą młotka......
Generalnie chodzi o to,aby wyrównać ów powierzchnię,żeby małe i duże koła nie miały bicia.Później to już tylko wymiana małego koła,śruby i jest jak z fabryki.
Poza tym,czytam uważnie i wiem,że chodzi o silnik 1,9TD,a nie 1,6TD :bajer:
Fajnie jest napisać-wymień sobie,ale postaw się w roli autora.Skąd wiesz ile ma czasu na to i ile ma gotówki.
Skoro jest skuteczne lekarstwo na tą bolączkę,to dlaczego kolega ma nie skorzystać? :bajer:


:arrow: Zielony GTD-ARL 315HP/615Nm :satan: + Climatronic :zimny: + grzane skóry i inne wodotryski \:D/
Obrazek

Awatar użytkownika
t0mal
VW Baron
VW Baron
Posty: 3332
Rejestracja: sob cze 30, 2007 11:34
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Drdania na dużym kole pasowym"tylko na wolnych obrotach"

Post autor: t0mal » śr kwie 20, 2011 02:30

Racja - czoło wału nie jest jakoś specjalnie utwardzane, poza tym należy pamiętać o dużym kole pasowym bo od niego się wszystko zaczyna.



arwam

Drdania na dużym kole pasowym"tylko na wolnych obrotach"

Post autor: arwam » śr kwie 20, 2011 22:13

punxbrygade pisze: gwarantuje ci że wyniesie cie sporo mniej kasy niż jeżdzenie z reką na sercu....
taaaak
wystarczy policzyć koszty samych leków uspokajających używanych na codzień podczas podróż y i tych zażytych po awarii :jaja: :bum:



webster__
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 177
Rejestracja: pn sie 04, 2008 17:40
Lokalizacja: Opolskie
Kontakt:

Drdania na dużym kole pasowym"tylko na wolnych obrotach"

Post autor: webster__ » wt paź 18, 2011 10:14

Michał_1977 pisze:Generalnie chodzi o to,aby wyrównać ów powierzchnię,żeby małe i duże koła nie miały bicia.Później to już tylko wymiana małego koła,śruby i jest jak z fabryki.
niekoniecznie bo ja frezowalem czolo.. wytrzymalo moze z 3000tys km i od razu uprzedze wasze wypowiedzi ze zle to zostalo wykonane czy cos, bylo dobrze wykonane bo sam frezowalem i widzialem efekt, wiec frezowanie, nowe kolo, nowa śruba cos da ale najwazniejsze jest miejsce w wale na klin.. przerabialem problem juz naprawde kilka krotnie,i to tylko w moim aucie, czasami ze skutkami tragicznymi czasami mialem fart, az do wczoraj kiedy ZNOW sie urwal, i troche sie ciesze bo tak jak pisze
arwam pisze:wystarczy policzyć koszty samych leków uspokajających używanych na codzień podczas podróż y i tych zażytych po awarii :jaja: :bum:
zawsze balem sie o ten jeb*** klin


moje mk3 AAZ+ -120 na rsl
viewtopic.php?p=4030824#4030824" onclick="window.open(this.href);return false;

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 96 gości