1,6D JP metaliczny dźwięk na biegu jałowym, ciężko zapala

migoo · Post autor: **migoo** » ndz gru 16, 2012 11:50

Witam.
Kupiłęm Passata B3 z przeszczepionym silnikiem 1,6D JP. Silnik jest uturbiony (turbina i wtryskiwacze z 1,9TD AAZ). Po wymianie świec, fitrów, oleju. Nie bierze oleju, nie kopci. Ciężko zapala już przy -8. Z wyciągniętym cięgnem przyspieszenia zapłonu zapala jeszcze gorzej. Pompa wtryskowa po uszczelnieniu, kąt wtrysku wyregulowany (u pompiarza). Auto jeździ bez problemu, nie jest mułowate (poleciał nawet 160km/h).
Problem pojawił się tydzień temu - podczas mrozów nie zapalił. Na prostowniku po ciężkich próbach odpalił - zauważyłem nieszczelność pompy po stronie tłoczącej. Pompa i kąt zrobiony w warsztacie. Teraz auto gdy pracuje na wolnych obrotach wydaje 1 sekundę metaliczny odgłos i 1 sekundę cisza. I tak w kółko. Dzieje się tak na zimnym i ciepłym silniku.
Panowie gdzie szukać przyczyny - silnik być może jest już "podjechany" i nie wiem czy bawić się w jego ratowanie czy poszukać motora AAZ.
Pozdrawiam
Mariusz

ja4rqu · Post autor: **ja4rqu** » ndz gru 16, 2012 12:12

jak masz dostęp do miernika to sprawdź kompresję, skąd ten dźwiek mniej więcej dochodzi?

JaskoDZA · Post autor: **JaskoDZA** » ndz gru 16, 2012 12:32

Metaliczny odgłos 1s klepi 1 cisza. Wydaje mi się że coś z zaworami lub popychaczami. Jest seria obrotów tzn. Zapłon na 4 cylindrach. Np. na 1 cylindrze jest uderzenie i dźwięk później przez kolejną sekunde jak zapłon mają 3 pozostałe cylindry jest cisza i tak cały czas. Cięzko ocenić tak jak opisałaś może to też być przekręcona panewka. Nawet bardziej prawdopodobne niż zawory. U mnie w silniku JP 1.6D kiedy też coś tak stukało Dźwięk wydawało się że dochodził z silnika. Dwa dni później jak jechałem gdzieś pękł mi pasek klinowy. Założyłem nowy i stukanie też ustąpiło:)
Nie jestem mechanikiem nie znam się dokładnie, to są tylko moje przypuszczenia:) Mam nadzieje że choć troche pomogłem:)

Ps. Najlepiej gdybyś wrzucił filmik z nagraniem tego stukania:)

inż. Mk2_marcin · Post autor: **inż. Mk2_marcin** » ndz gru 16, 2012 15:04

migoo pisze:Witam.
Kupiłęm Passata B3 z przeszczepionym silnikiem 1,6D JP. Silnik jest uturbiony (turbina i wtryskiwacze z 1,9TD AAZ). ....
Panowie gdzie szukać przyczyny - silnik być może jest już "podjechany" i nie wiem czy bawić się w jego ratowanie czy poszukać motora AAZ.
Pozdrawiam
Mariusz

Uturbiony zwykły diesel JP długo nie pojeździ ponieważ nie ma natrysku oleju na denko tłoka, przez co przy ostrzejszej jeździe po jakimś czasie tłoki się wypalą

szukaj silnika AAZ tak jak pisałeś bądź JR lub SB jak znajdziesz w dobrym stanie, przyczyny jako takiej ci nie powiem ale warto wiedzieć żeby się nie pakować w niepotrzebne koszty

migoo · Post autor: **migoo** » ndz gru 16, 2012 17:20

U mnie podobno jest jakoś zrobiony ten natrysk oleju na denka tłoków - tak twierdził poprzedni właściciel.
Wrzucam filmiki. Pierwszy silnik zimny.
http://w770.wrzuta.pl/film/4TEBLZAwj7A/wideo0042" onclick="window.open(this.href);return false;
Drugi - silnik wstępnie rozgrzany (po około 5 minutach pracy przy temperaturze zewnętrznej +8 stopni.
http://w770.wrzuta.pl/film/7vZ1A9izPbA/wideo0043" onclick="window.open(this.href);return false;
Wg mnie - ale kompletnie się nie znam - ten metaliczny dźwięk najgłośniej słychać przy wlewie oleju. Przy ciepłym silniku zauważyłem, że odgłos staje się trochę cichszy i zmienia bardziej w ciągły szum.
Może coś usłyszycie na tych filmikach...

inż. Mk2_marcin · Post autor: **inż. Mk2_marcin** » ndz gru 16, 2012 17:33

wiesz że masz eko pompe

coś tam szumi strzela ale cieżko mi jest to stwierdzić

co do denka tłoka to jestem ciekawy jak to funkcjonuje

migoo · Post autor: **migoo** » pt gru 21, 2012 00:27

No i wiem co jest.
Pompiarz uszczelniając pompę wtryskową najprawdopodobniej zdemontował ją z auta. Przy okazji pompę wody (??) i nie dokręcił śrub trzymających koło pasowe. Śruby były tak luźne, że kółko wpadało w rezonans. Jedna z nich nawet wykręciła się i zniknęła. Nie muszę pisać jaki hałas owe koło robiło na 2 śrubach.
Dziś brat to zauważył, poskręcał i autko znów chodzi cicho. Jutro sprawdzę co z zapalaniem w mrozy.
pozdrawiam

JaskoDZA · Post autor: **JaskoDZA** » pt gru 21, 2012 08:45

O prosze... Widzisz prostu problem a tyle zamieszania:) A swoją drogą co to za mechanik który nie dokręca śrub tak jak powinien, szczęscie że nic się w silniku nie stało poważniejszego:)