Sztanga turbiny nie dochodzi do ogranicznika
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- hrabialaszlo
- Nowicjusz
- Posty: 11
- Rejestracja: pn lis 17, 2008 22:24
- Lokalizacja: suchowola/lubelskie
Sztanga turbiny nie dochodzi do ogranicznika
Witam.
Temat stary jak mój GOLF(IV ASV),ale mam tylko jedno pytanie. Turbina była kilka dni temu czyszczona(zrobione dobrze,kierownice poruszały się leciutko nawet pod wpływem dmuchnięcia ustami) poskładana i zamontowana. Auto cały czas łapie tryb awaryjny. Sztanga chodzi płynnie bez zacięć ale w bardzo małym zakresie ok.8mm i po wciągnięciu do gruszki nie opiera się na ograniczniku brakuje ok.1cm. Nie była skracana oryginalne znaczenie fabryczne. Czy przyczyną tego może być źle założony pierścień sterujący kierownicami? Dodam tylko że po zgaszeniu silnika sztanga wychodzi z gruszki po ok.2-3s czy to normalne, czy powinna od razu wyskoczyć? Na koniec najgorsze: nie mam vag i nie mam gdzie zrobić logów, może ktoś z okolic Lublina mógłby mi pomóc w diagnozie i ewentualnym poskładaniu tego do kupy tak jak należy.
Temat stary jak mój GOLF(IV ASV),ale mam tylko jedno pytanie. Turbina była kilka dni temu czyszczona(zrobione dobrze,kierownice poruszały się leciutko nawet pod wpływem dmuchnięcia ustami) poskładana i zamontowana. Auto cały czas łapie tryb awaryjny. Sztanga chodzi płynnie bez zacięć ale w bardzo małym zakresie ok.8mm i po wciągnięciu do gruszki nie opiera się na ograniczniku brakuje ok.1cm. Nie była skracana oryginalne znaczenie fabryczne. Czy przyczyną tego może być źle założony pierścień sterujący kierownicami? Dodam tylko że po zgaszeniu silnika sztanga wychodzi z gruszki po ok.2-3s czy to normalne, czy powinna od razu wyskoczyć? Na koniec najgorsze: nie mam vag i nie mam gdzie zrobić logów, może ktoś z okolic Lublina mógłby mi pomóc w diagnozie i ewentualnym poskładaniu tego do kupy tak jak należy.
- italiano_83
- V.I.P.
- Posty: 11896
- Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
- Lokalizacja: NL/Zeeland
- Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
- Silnik: 1.4T
Sztanga turbiny nie dochodzi do ogranicznika
Źle założony pierścień sterujący ich pracą - jeśli nie ruszałeś długości cięgła ani nie kręciłeś śrubą ogranicznika zamknięcia kierownic . Trzeba rozebrać i poskładać poprawnie. O vaga pytaj na grupie regionalnej, zrób loga wrzuć tu do tematu, a ja przeniosę wtedy temat do działu diagnostyka.
Sztanga wychodzi z opóźnieniem.
Sztanga wychodzi z opóźnieniem.
- hrabialaszlo
- Nowicjusz
- Posty: 11
- Rejestracja: pn lis 17, 2008 22:24
- Lokalizacja: suchowola/lubelskie
Sztanga turbiny nie dochodzi do ogranicznika
Czy to że sztanga wychodzi z opóźnieniem to wina źle założonego pierścienia sterującego, czy może grucha jest słaba i kwalifikuje się do wymiany? Nie wiem kiedy będę miał logi bo nikt z grupy lubelskiej nie odpowiada. Liczę na to że ktoś z grupy pomoże.
- italiano_83
- V.I.P.
- Posty: 11896
- Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
- Lokalizacja: NL/Zeeland
- Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
- Silnik: 1.4T
Sztanga turbiny nie dochodzi do ogranicznika
Podciśnienie nie opada tak szybko po zgaszeniu silnika, klapa gasząca musi być zamknięta, więc zanim m75 puści to chwilę trwa i tym się nie przejmuj.
Jeśli źle jest założony pierścień to będzie przeładowania po całości w logu .. poczekaj może, ktoś odpowie, zrobisz loga będzie widać, ale wszystko wskazuje na to, że pierścień jest źle założony.
Jeśli źle jest założony pierścień to będzie przeładowania po całości w logu .. poczekaj może, ktoś odpowie, zrobisz loga będzie widać, ale wszystko wskazuje na to, że pierścień jest źle założony.
- hrabialaszlo
- Nowicjusz
- Posty: 11
- Rejestracja: pn lis 17, 2008 22:24
- Lokalizacja: suchowola/lubelskie
Sztanga turbiny nie dochodzi do ogranicznika
Niestety muszę znaleźć kogoś do zlogowania. Napiszę jak będę miał coś w ręku. Na chwilę obecną wielkie dzięki italiano_83. Nie zamykam tematu będę potrzebował analizy.
- hrabialaszlo
- Nowicjusz
- Posty: 11
- Rejestracja: pn lis 17, 2008 22:24
- Lokalizacja: suchowola/lubelskie
Sztanga turbiny nie dochodzi do ogranicznika
Wracam do tematu. Auto jest już zrobione, ale ciekawy jestem Waszego zdania na ten temat. Pomógł mi kolega z forum, dla którego wielkie dzięki. Oto logi przed robotą http://vaglog.rtnet.pl/daron.s_126986.html Następnie kolega wydłużył cięgno gruszki o 3,5 obrotu, dźwignia chodzi w pełnym zakresie i nie ma już trybu awaryjnego Teraz dla mnie wielka zagadka dlaczego trzeba było wydłużyć fabrycznie ustawiane cięgno? Czy po czyszczeniu turbina zmieniła charakterystykę pracy,czy jednak pierścień jest odwrotnie założony a wydłużenie cięgna powoduje jakieś zmiany w dobrą stronę? ( Chyba plotę głupoty) Ktoś może ma jakiś pomysł?
To są logi po wydłużeniu cięgna gruszkihttp://vaglog.rtnet.pl/daron.s_126987.html Dostałem tylko sugestię żeby wyczyścić przepływomierz.
To są logi po wydłużeniu cięgna gruszkihttp://vaglog.rtnet.pl/daron.s_126987.html Dostałem tylko sugestię żeby wyczyścić przepływomierz.
- italiano_83
- V.I.P.
- Posty: 11896
- Rejestracja: śr gru 03, 2008 21:21
- Lokalizacja: NL/Zeeland
- Auto: Alfa Romeo Giulietta 1.4 MA Turbobenzina
- Silnik: 1.4T
Sztanga turbiny nie dochodzi do ogranicznika
Logi do powtórki i sam 011 dynamiczny od 1400-4000 bo w tych robionych na raz trzy nic nie widać, coś tam niby trzyma zadane ciśnienie doładowania, ale nie widać kompletnie dołu - ma być na trzecim biegu od 1400 do 4000.
Nie..hrabialaszlo pisze:Czy po czyszczeniu turbina zmieniła charakterystykę
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 119 gości