Problem z paleniem AFN-a szczególnie na ciepłym po postoju

tomano1992 · Post autor: **tomano1992** » pt lut 17, 2017 21:56

Witam,
Posiadam seata cordobe z silnikiem diesla o oznaczeniu afn
problem tkwi w tym ze auto nie pali na tzw. strzała
na mrozach przy niskich temp. po całej nocy pali super
na starcie pokopci siwym dymem
ale co najgorsze to że gdy pobujam gdzieś sie samochodem i postawie go na 5 10 15 min
to naprawde długo trzeba sie nakrecić za nim za łapie
świece wymienione
czujnik temp.wymieniony
filtr paliwa, powietrza wymieniony
zaworek zwrotny założony
auto wagiem sprawdzone niby ok
kiedys też został odpięty czujnik by oszukac komp auto kreci jak zwariowane
czytałem wiele hipotez kazdy pisze różne rzeczy i nioe wiem teraz której hipotezy sie trzymać
a zaczynam tracic cierpliwosc
pomocy !!!!!!!!!

munior · Post autor: **munior** » pt lut 17, 2017 22:56

tomano1992 pisze:czytałem wiele hipotez kazdy pisze różne rzeczy i nioe wiem teraz której hipotezy sie trzymać

Każdą hipotezę da sie sprawdzić ...skoro odpianłeś czujnik temp.i nic się nie poprawiło przy odpalaniu ,to wiana map startowych i zbyt wolnego kręcenia odpada ,tym bardziej że jak twierdzisz

tomano1992 pisze: auto kreci jak zwariowane

Więc przyczyna to albo łapie powietrze ,albo masz podjechany tlokorozdzielacz w pompie ...zaworki zwrotne nic tu nie pomogą ,bo zwykle winny zapowietrzaniu jest "podgrzewacz " w filtrze paliwa ...a tego nie da się wyeliminować zaworkiem zwrotnym ,a tym bardziej zobaczyć .Pompkę ręczną "gruszkę" sobie zamontuj przed filtrem i pomiechaj przed odpalaniem ,jak wyrażnie szybciej odpali to sprawa oczywista.Na mój nos ,opisane objawy wskazują własnie na zapowietrzanie

tomano1992 · Post autor: **tomano1992** » sob lut 18, 2017 00:00

munior, a czy zmiana całego zaworka który jest zakładany na filtr paliwa lub samego oringu coś by pomogła???

tomano1992 · Post autor: **tomano1992** » sob lut 18, 2017 02:27

zauwazyłem dzisiaj jedną rzecz
byłem na przejazdzce ok. godziny wiadomo zajechałem pod dom pokłapał na postoju około 3,4 min i go zgasiłem. po około 2 minutch odpaliłem i zapalił normalnie. wykonałem ta czynnosc kilka razy i za kazdym razem palil bez problemu
zauwazyłem tez inna rzecz ze jesli przytrzymam autko na około 2200 obrotów to zaczyna mi kapcic na siwo i tak jak by sie zapowietrzal czuc jak by przerywał

munior · Post autor: **munior** » sob lut 18, 2017 13:25

tomano1992 pisze: a czy zmiana całego zaworka który jest zakładany na filtr paliwa lub samego oringu coś by pomogła???

Ja mam tylko jedno zdanie i opinię na temat ori badziewnego filtra z psudopodgrzewaczem ,bo za dużo widziałem cudów z powietrzem w paliwie z jego powodu ...znam takich co sie uparli i wymieniali oringi a nawet cały "podgrzewacz i dalej było powietrze .Ten badziew można tylko wywalić i założyć zwykły od 1,6 D ,a jak ktoś chce z prawdziwym podgrzewaczem elektrycznym ,to założyć z renówki czy opla dti,dci .Skoro ci przerywa przy większych obrotach ,to pewnie duze ilości powietrza zaciaga do paliwa ...niech ci ktoś przytrzyma gaz ,a ty zerknij na te przezroczyste odcinki przewodów paliwowych od filtra do pompy...tam może co jakiś czas polecieć jakiś pęcherzyk ,ale jak po dodaniu gazu wiadać wyrażnie że leci ich coraz więcej, to nie jest normalne i tak być nie może

tomano1992 · Post autor: **tomano1992** » sob lut 18, 2017 21:27

o dobra pozmieniam wezyki na przezroczyste bo wszystkie mam ciemne. powinienem coś miec robie prowizore na test a jesli faktycznie bedzie powietrze to mamy winowajce. jutro to ogarne w garazu i dam ci cynka co i jak

patryko88 · Post autor: **patryko88** » ndz lut 19, 2017 19:26

Cześć,

miałem taki sam problem z moim AFN - VW Bora 1.9 TDI.
Rozwiązaniem była regeneracja rozrusznika i podładowanie akumulatora - tak akumulatora. Podjechałem jeszcze w listopadzie do speców zajmujących się rozrusznikami. Gość powiedział od razu, że rozrusznik już idealnie nie chodzi. Sprawdził też akumulator i okazało się, że jest naładowany tylko w 54% a wydajności ma około 51%.
Po naprawie odpalanie na ciepłym to sama przyjemność

Powiem Ci, że już miałem uzbierane 4 stówy na tunera, gdyż wszyscy w około mówili, że to załatwi problem raz na zawsze. Uparłem się na regenerację tego rozrusznika i to było najlepsze rozwiązanie!
Oczywiście w moim przypadku akumulator ma 6 lat i chcąc nie chcąc w końcu będę musiał go wymienić - ale póki co po naładowaniu ładnie kręci.

Tak wiec zanim udasz się na poprawy map radzę sprawdzić rozrusznik i akumulator - być może to pomoże.