Geometria turbiny blokuje się na zimnym

[Pinhead]

Witam

Pacjent to Gerrett GT1749VA z 1.9 TDI PD 130KM.
Turbina jest regenerowana, po założeniu nie było problemów z działaniem geometrii. Po około dwóch miesiącach pojawił się problem z przeładowaniami które występują tylko gdy turbina nie jest mocno wygrzana. Nawet jak silnik osiągnie już temperaturę roboczą, można przejechać dłuższy kawałek na spokojnie i turbina ładuje poza zakres pomiarowy >2Bar, jak się pociśnie mocniej to odblokuje się i nie ma przeładowania. Ale wystarczy przejechać się spokojnie aby znowu turbina zaczęła się blokować.

Przejechałem około 6km na 2 biegu przy 3500-3700rpm żeby ją wygrzać, potem dynamicznie powrót 6km i oczywiście turbo pracowało idealnie po takim wygrzaniu ale zostawiłem go na kilka minut pracującego na luzie i znowu tubo się blokuje.

Pytanie moje jest takie, czy spotkał się ktoś z podobnym przypadkiem i czy jest sens dalszego kombinowania z przegonieniem go tak aby wypalić syf z turbiny czy odpuścić sobie takie metody ?

Pozdrawiam

[wesol]

Jeszcze raz napisze bo pisalem juz wielokrotnie. Nic to nie da takie ganianie na wysokich obrotach. Nic nie wypali tam bo tam ogien tego tam nie opala. Jesli rozbierales takie turbo kiedykolwiek to zrozumiesz. Turbiny sie nie regeneruje chyba ze wirnik sie ukrecil lub ma mega luzy ktore juz za chwile zwiastuja padniecie turbiny. A tu wcale ci co regenerowali turbo sie nie przylozyli do sprawy z geo bo oni od tego nie sa. Ma tylko wirnik chodzic dobrze i tyle. A jak ktos nie potrafi zrobic tego pozadnie to daj do kogos kto to ogarnia i tyle.

[Pinhead]

Ognia tam nie ma ale sama temperatura jest w stanie "sproszkować" część sadzy. Tyle że przy takim problemie jak u mnie to wydaje się nieprawdopodobne aby zabrudzenie dawało blokadę tylko do pewnej temperatury po czym kierownice działają idealnie aż temperatura znowu nie spadnie poniżej pewnej granicy.

Dzisiaj po testach ze strzykawką 100ml wyszło że gruszka daje odgłos skrzypienia, jak stary tapczan. Sztanga od pozycji najmocniej zaciągniętej opada (na zimnym) wyraźnie skokowo i z tymi skrzypieniami i tak się zastanawiam czy to możliwe żeby taki problem starzała stara gruszka ? Jutro jej wstrzyknę trochę oleju (mineralno-roślinny, do łańcuchów w pilarkach) od góry i od dołu i spróbuję rozruszać.

[luckyboy]

Poruszaj sztanga, ja kiedyś tak u ojca rozruszalem turbo jak zapiekla sie geometria i problem minął.

[Pinhead]

Sztangą ruszałem. Przez VCDS'a i BS 011, pochodził tak sobie góra dół kilkadziesiąt razy. Przez zaciąganie strzykawką i przez zakładanie i ściąganie wężyka z gruszki. Jak podciśnienie nagle spadnie to problemu nie ma nawet na zimnym ale jak podciśnienie jest stopniowo zmniejszane to skrzypi i się blokuje na pewien czas aby nagle opaść trochę więcej i potem już płynnie schodzi do zera.

[wesol]

Daje reke uciac zebi takie rozruszanie reczne nie w bs czy odpinajac wezyk itp nie da efektu dluzej jak na kilka dni moze tydzien dwa. Przerabialem ten temat jak zapinakem tez kluczyk plaski na lapke i tak ruszalem geo z 5 minut. Opisywalem tez taki trik gdzie po odkreceniu poczatku wydechu zaslepialem czesc goraca i tam wlewalem troche ropy z benzyna by wymyc geo. Tez pomagalo na chwile bo tydzien dwa. Ale i tak problem powracal. Trzeba turbo rozebrac i raz konkretnie sprawe zalatwic.
Gruszke wyciagnij to ja super ekegancko wymoczysz w ropie. To 30 minut roboty. W bs moze wszystko chodzic ladnie bo smiga 0-1 ale przy jezdzie gdzie geo ma sie zmienic o pol milmetra juz nie bedzie tej precyzji.

[Pinhead]

Zrobiłem trasę 1500km z czego kilkaset km po niemieckiej autostradzie utrzymując około 160-180km/h i udało się, już się nie blokuje na zimno. Nie wiem jak trwała to jest "naprawa" ale jest chociaż cień nadziei. Wcześniej jeździłem na mocno dymnym programie, przed wyjazdem byłem na modyfikacjach i mocno zbito dawki plus wydłużenie sztangi. Teraz nie dymi prawie wcale więc może nie zabrudzi się tak szybko jak wcześniej (2 miesiące).

[wesol]

Na sto procent zablokuje sie. Teraz juzvpewnie jakby zrobic loga dyn 011 to nie bedzie szla jak po sznurku.

[Masac81]

Przerabiałem temat przeładowania u siebie.Pacjent awx w a6 c5.Pinhead, posłuchaj rad kolegi wesol,,wie co mówi.Też zmagałem się z przeładowaniem.Nawet miałem przygotowany zestaw nafta+strzykawka z dyszą.Był plan odpiąć wydech i aplikować naftę bezpośrednio na geo.Miałem identyczny objaw skrzypienia,gdy sztanga opadała.Żeby wykluczyć gruszkę odpiąłem od niej cięgno i poruszałem nim bezpośrednio.Okazało się,że to skrzypienie wydaje z siebie zmienna geometria.Wytargałem turbo z auta,co z grubsza potraktowałem geo chemia a następnie na błysk drobnym papierkiem ściernym.Notlauf zażegnany

[wesol]

ja juz takich turbin nawyciaglaem dziesiatkami i robilem a nawet wysylkowo mi ludzie zapodaja turbiny na wyczyszczenie ci co sie boja tam grzebac. Ostatnio robilem kolesiowu tu z okolicy ae Stargardu w leonie arl. Tylko mi przywiózł turbo pogmeralismy w turbinie z 2-3 godziny i turbo zrobiuone idzie jak posznurku. Chyba cos kolo 20 mbar odchylki byly, no moze ze 30 ale przy arlu to juz chyba norma. Te male suszareczki ida tak ze idzie max odchylke zrobic na poziomie 11mbar. Toz to prawie nic. Jak sie tnie geo tak ze dochodzi do 100 mbarow i potrafi to jeszcze przytrzymac ze 2-3-4 sekundy to nie ma co gdybac ze kombinacje pomoga. Przy takich idchylkach po 100 mbar naplusie to pewnie za chwile jest pdo 100 mbara na minusie niedolaodwania. to szkoda turbiny tracic te pare koni przy takich odchylkach.

[Pinhead]

I jest tak jak pisałeś Wesol. Turbina znowu się blokuje w taki sam sposób jak przed "wypalaniem" w trasie. Oddam ją do czyszczenia z polerowaniem, niestety 400zł to kosztuje Jest tylko ryzyko że mechanizm jest już wyrobiony i samo czyszczenie nie rozwiąże trwale problemu. Kwestia tylko czy można kupić zastawy naprawcze zmiennej geometrii do tych turbin ?

[wesol]

mozna mozna kupic. ale spokojnie mozna to naprawic . Jesli sa nawet luzy to mloteczkiem poklepac i bedzie okej. A zreszta garretty nie miewaja zbytnio takich problemow z luzami na geometrii. jelsi juz to na oczku gdzie montujemy sztange od gruszki. Polerowac tez nei trzeba niewiadomo jak bo po tygodniu juz nie bedzie i tak sladu po tej polerce. Ma byc tylko na papierze sciernym na stole wyrownane. Papier 150 i po temacie. Zawsze tak robie i chodzi idelanie.

[Pinhead]

A możesz dać jakieś namiary gdzie można zakupić nową geometrię do tych turbin ? Bo szukałem i nic nie znalazłem poza korasami.

[Maszan]

Tu cos jest:
http://allegro.pl/turbina-zmienna-geome ... 96189.html" onclick="window.open(this.href);return false;