Znowu temperatura silnika! Nie mam już pomysłów...
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Ja też miałem chocki z temp. gdy kupiłem swojego AAZ to miałem zawsze 90st. po około roku zauważyłem, że nie dogrzewa się. Jeszcze sie zbytnio nie znałem. Jeden z mechaników powiedział, że to dobrze gdy silnik sie nie przegrzewa ale mnie to nurtowało i ciagle go obserwowałem. Myslę , że nie jest dobrze gdy silnik nie osiąga swojej temp. tj. nie dogrzany. Strach wtedy dawać mu w pędzel. W końcu poszukałem na allegro i znalazłem termostat oryginlny od gościa który od wielu lat sprzedaje teromstaty i po założeniu problem znikł. W ogóle to namawiam wszystkich którzy lubią dbać o swoje autka , do zakupów oryginalnych części. Pozdrawiam wszystkich vwforum.
shanghaj
shanghaj
Ja też miałem niedogrzany silnik od 2 miesięcy jak się temperatury niższe zrobiły. Zmieniłem termostat, odpowietrzyłem układ itp. Nic nie dało. Za namową mechanika wsadziłem karton przed chłodnicę, żeby zimne powietrze tak jej nie chłodziło i jest miodzio. Dodam, że z racji podgrzewacza "alternatywnego" zbiornika paliwa i nagrzewnicy przeływowej tegoż - mój układ chłodzenia jest powiększony o mniej więcej 2 litry i to była ostatnia deska ratunku.
Moim zdaniem, jak jesteście pewni, że z układem wszystko w porządku, a cały czas temperatura za niska to polecam ten sposób.
Pozdrawiam
Moim zdaniem, jak jesteście pewni, że z układem wszystko w porządku, a cały czas temperatura za niska to polecam ten sposób.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony sob lis 24, 2007 22:49 przez lukin, łącznie zmieniany 1 raz.
U mnie wąż dolny jest cały czas zimny, dopiero gdy się to wszystko nagrzeje, to robi się gorący, dlatego nie podejrzewałbym termostatu o złą pracę. A nagrzać się wszystko rzeczywiśćie da, tylko że trwa to ponad godzinę czasu, gdy samochód stoi i na wolnych obrotach pracuje.
A co do zasłaniania chłodnicy to jeszcze 10 lat temu, gdy jeździło po polsce pełno żuków, nys, roburów, autosanów itp. nie wiem, czy pamiętacie, ale część z nich miałą plandekę z przodu, którą na zimę kierowcy zasłaniali właśnie wlot powietrza.
Pozdrawiam
A co do zasłaniania chłodnicy to jeszcze 10 lat temu, gdy jeździło po polsce pełno żuków, nys, roburów, autosanów itp. nie wiem, czy pamiętacie, ale część z nich miałą plandekę z przodu, którą na zimę kierowcy zasłaniali właśnie wlot powietrza.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony ndz lis 25, 2007 09:20 przez lukin, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Nowicjusz
- Posty: 7
- Rejestracja: czw lis 08, 2007 19:09
- Lokalizacja: Sląskie
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 623
- Rejestracja: śr paź 20, 2004 20:46
- Lokalizacja: Skarżysko
- Auto: Golf IV TDI
- Silnik: ARL
Zaraz zaraz... To ja zawsze(2 razy) wymieniałem nie ten czujnik co trzeba? Bo wymieniałem ten właśnie z boku(z prawej strony) króćca bo myślałem, że to on jest odpowiedzialny za błędne wskazania na desce?????????????BENITO pisze:U mnie oba czujniki są plastikowym króćcu wychodzącym z silnika, ten z boku króćca po prawej jest od świec a ten na górze od wskaźnika na desce.
- Przewodnik
- Ma gadane
- Posty: 228
- Rejestracja: pt sie 11, 2006 22:22
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 193 gości