Po naprawie TURBOSPREZARKI auto nadal kopci..
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Nie musze na cale szczescie robisz tego w boschu.. koszt 70zl. Moge zrobic u elektromechanika koszt - 50zl, Niestety nie wiem kto tu w mojej okolicy bardzo udziela sie na forum i moglby mi taka usluge wykonac..
[ Dodano: 17 Wrz 2009 19:22 ]
a i ten gosc w boschu mowil tez cos o pompie paliwa czy jest dobra? Moze tez kpcic od tego?
[ Dodano: 17 Wrz 2009 19:22 ]
a i ten gosc w boschu mowil tez cos o pompie paliwa czy jest dobra? Moze tez kpcic od tego?
Sprawdziłem i z wylotu EGR nic się nie wydostawało a ten gruby waż byłSztomel pisze:właśnie o ten wąż chodzi, Ty też masz klamrę zamiast szybkozłączki, jak po odpięciu węża z wydechu nie będzie już siwego dymu a na rękę z węża poleci ci rozpylony olej to już wiesz co jest grane - rozszczelnione turbo (jeśli już jeździsz z OCT od dłuższego czasu - bo eliminuje się wtedy olej z odmy).
w miarę suchy natomiast było widoczne małe kopcenie jasnym dymem.
Mechanik powiedział mi jeszcze, że jeżeli po przecieku turbiny
nie zostanie przeczyszczony IC to dymienie nie ustąpi i konieczne jest
jeszcze czyszczenie IC. Chyba że puszczają uszczelniacze na zaworach lub na pierścieniach, TYLKO jednego nie rozumiem dlaczego raz kopci mocniej a raz prawie wcale???????????????????????
Jeżeli ktoś może wie w czym tkwi problem to proszę o radę ponieważ każde spostrzeżenie może mi pomóc..
pozdrawiam
Ja mam pompowtryski sprawdzałem u dwóch niezależnych mechaników i są bardzo dobrym stanie...kurcze mi już ręce opadają...a dziś jeszcze raz sprawdzałem czy po odkręceniu kurka wlewu oleju olej pryska..no i u mnie pryska olej i jeszcze sprawdziłem ze u mnie po wyciągnięciu bagnetu też delikatnie kopci..i teraz nie wiem czy to dobrze?? czy to świadczy też o mojej awarii!!!!o której nie mam pojęciaSztomel pisze:szwari, dziś sprawdzę u siebie bo kupel mi załatwił szczypce do obejm, jeśli u mnie będzie identycznie po odpięciu węża z turbo to niech mnie szlag ale to chyba wina pompy wtryskowej, dam znać po południu jak wytrzeźwieję...
mechanik jeszcze dziś mi powiedział że po regeneracji turbiny trzeba ustawić na nowo zapłon, rozrząd,kąt wtrysku...czy to prawda????
myślę że spowoduje że szybciej dojdziesz do siebie
pozdrawiam
bzdura jakaś wyssana z palca, nie grzebiesz przy rozrządzie to po co tam zaglądać, demontaż i montaż turbosprężarki nie ma nic do rozrządu ani kąta wtrysku - naciągacz jakiś i tyle.szwari pisze:mechanik jeszcze dziś mi powiedział że po regeneracji turbiny trzeba ustawić na nowo zapłon, rozrząd,kąt wtrysku...czy to prawda????
PS.
właśnie doszedłem do siebie po przebudzeniu więc za jakieś 30 minut idę do samochodu, zdam relację wieczorem (już będąc w pracy) co z tego wyszło, nara
to co mi jeszcze zostało???????
wymiana uszczelek pod zaworami i zobaczyć co z pierścieniami..???tylko że to kurcze są kolosalne koszty!!!!!!!!!!!!!!!!
żeby mi jeszcze olej ubywał..to byłoby mi łatwiej..a tak niby kopci spalonym olejem a oleju mam tyle samo co po wymianie a wymianę miałem w maju i przejechałem przeszło 6000km..
ps. Sztomel te lekarstwo pomoże Tobie szybciej dojść do siebie
Powodzenia przy autku..
wymiana uszczelek pod zaworami i zobaczyć co z pierścieniami..???tylko że to kurcze są kolosalne koszty!!!!!!!!!!!!!!!!
żeby mi jeszcze olej ubywał..to byłoby mi łatwiej..a tak niby kopci spalonym olejem a oleju mam tyle samo co po wymianie a wymianę miałem w maju i przejechałem przeszło 6000km..
ps. Sztomel te lekarstwo pomoże Tobie szybciej dojść do siebie
Powodzenia przy autku..
Ostatnio zmieniony pt wrz 18, 2009 16:51 przez szwari, łącznie zmieniany 1 raz.
odpisałem wcześniej niż zapowiadałem ale wynik taki, że niestety to nie wina turbosprężarki, po odłączeniu węża powietrza doładowanego od kolektora ssącego, dymienie nadal występuje, silnik jak jest zimny to ma jeszcze dynamikę ale po osiągnięciu temperatury roboczej znowu dostaje muła i nie ciągnie na żadnym biegu a po wrzuceniu na luz raz chodzi normalnie a innym razem gaśnie. Po ponownym odpaleniu po około 1 minucie znowu na jakichś parę kilometrów idzie jak trzeba i apiać Polska Ludowa, powtórka z rozrywki okraszona siwą zasłoną dymną z wydechu i zapachem niespalonego paliwa.
Wyczerpały mi się już pomysły.
Wyczerpały mi się już pomysły.
w moim przypadku dym jest ewidentnie jasnoszary.arwam pisze:jak kopci Ci na niebiesko to albo padnięte końcówki wtryskiwaczy albo opóźniony kat wtrysku
odpala zawsze bez problemu, pompa hmm... w moim przypadku kiedy silnik złapie muła to również bije spalinami z wężyka odmy jak i przez wlew oleju w deklu zaworów więc mam wątpliwości czy to jednak będzie jej wina. Coś mi się zdaje, że trzeba będzie mu czapkę zerwać aby zobaczyć jak się mają zawory.arwam pisze:są może jakieś trudności przy odpalaniu?
Ostatnio zmieniony pt wrz 18, 2009 18:39 przez Sztomel, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 201 gości