Wężyki podciśnienia - schematy - 1Z
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 54
- Rejestracja: pt maja 06, 2005 07:33
- Lokalizacja: Piotrków Tryb.
- Kontakt:
Więc wężyk luzak wychodzący z prawej części podszybia wraca z powrotem w podszybie pomiędzy węże od nagrzewnicy. Wystaje taki biały kawałek plastikowej rurki. Najwidoczniej jest to wężyk podciśnieniowy od obiegu zamkniętego bo zreperował mi się obieg jak go podłączyłem.
Pytanie jeszcze o dolny czarny wężyk wychodzący z N18. Górny idzie do EGR-a a dolny w zasadzie do czego służy? Łączy się w prawej części silnika z innym, długim który natomiast wychodzi z podszybia w prawej części samochodu. Później oba idą grubszą czarną rurką z tworzywa sztucznego gdzieś do serwa.
Pytanie jeszcze o dolny czarny wężyk wychodzący z N18. Górny idzie do EGR-a a dolny w zasadzie do czego służy? Łączy się w prawej części silnika z innym, długim który natomiast wychodzi z podszybia w prawej części samochodu. Później oba idą grubszą czarną rurką z tworzywa sztucznego gdzieś do serwa.
Wężyki podciśnienia - schematy - 1Z
Witam.. odświeżam kotleta...
Proszę o pomoc... po kolei....
Tydzień temu kupiłem auto z silnikiem 1Z - Passata. W momencie kupna auto odcinało mi doładowanie przy ok 3500 tys obrotów. Myślałem że tak ma być, ale okazało się, że nie.. i zaczęło się szukanie.
Winowajca się znalazł szybko, zawór WG był zapieczony, przeładowywało silnik i łapało autko błąd. Rozebrałem wszystko w mak, wyczyściłem. Turbina wydawała się w stanie nienagannym, żadnych luzów. Złożyłem.
Następna sprawa to przewody ciśnieniowe. Nie byłem pewny czy sprzedawca auta czegoś nie rozgrzebał tak więc.... znalazłem ten wątek oto tutaj i...... powiedzmy krótko - nie podłączyłem tego jak tu piszecie, zaś podłączyłem to wszystko tak jak znalazłem w ETCE, czyli na poniższej fotce
Więc ostatecznie wszystko złożyłem, auto zapaliłem.... pochodziło sobie na jałowym ok 30 min. Wyjechaliśmy właśnie przed chwilą z kumplem, kilka kilometrów jeszcze dogrzaliśmy olej do odpowiedniej temperatury i zaczęliśmy testować. Najpierw zadowolenie... wszystko działa jak należy.. autko wkręca się do końca obrotów.. no cóż.. wypadałoby sobie pogratulować. Jednak.. ok 4 km przejechaliśmy i słyszymy jazgot. Nie wiadomo o co chodzi, dźwięk podobny jakby ślizgający się pasek, ale... na 99% słyszymy go z turbiny.
Przy wkręcaniu sie na obroty turbina wyraźnie świszczy, ale nie tak czysto jak dotąd tylko świstowi towarzyszy jazgoczący dźwięk, podobny tak jak mówię... do ślizgającego się paska. Autko do garażu... latarka.. nic..... nic nie znaleźliśmy po oględzinach zewnętrznych.
Teraz siedząc sobie na allegro (sprawdzając już ceny turbin zawczasu ) wpadam na taką aukcje, i widzę taką fotke
I teraz szlag mnie trafił.... nie jestem w stanie powiedzieć na 100%, ale pierwotnie miałem tak turbo podłączone. Dlaczego w ETCE podają inaczej
I teraz co najgorsze.... czy mogłem popsuć turbinę złym podłączeniem???
Niech ktoś mądry mi coś odpisze... bo siedzie i załama...
Proszę o pomoc... po kolei....
Tydzień temu kupiłem auto z silnikiem 1Z - Passata. W momencie kupna auto odcinało mi doładowanie przy ok 3500 tys obrotów. Myślałem że tak ma być, ale okazało się, że nie.. i zaczęło się szukanie.
Winowajca się znalazł szybko, zawór WG był zapieczony, przeładowywało silnik i łapało autko błąd. Rozebrałem wszystko w mak, wyczyściłem. Turbina wydawała się w stanie nienagannym, żadnych luzów. Złożyłem.
Następna sprawa to przewody ciśnieniowe. Nie byłem pewny czy sprzedawca auta czegoś nie rozgrzebał tak więc.... znalazłem ten wątek oto tutaj i...... powiedzmy krótko - nie podłączyłem tego jak tu piszecie, zaś podłączyłem to wszystko tak jak znalazłem w ETCE, czyli na poniższej fotce
Więc ostatecznie wszystko złożyłem, auto zapaliłem.... pochodziło sobie na jałowym ok 30 min. Wyjechaliśmy właśnie przed chwilą z kumplem, kilka kilometrów jeszcze dogrzaliśmy olej do odpowiedniej temperatury i zaczęliśmy testować. Najpierw zadowolenie... wszystko działa jak należy.. autko wkręca się do końca obrotów.. no cóż.. wypadałoby sobie pogratulować. Jednak.. ok 4 km przejechaliśmy i słyszymy jazgot. Nie wiadomo o co chodzi, dźwięk podobny jakby ślizgający się pasek, ale... na 99% słyszymy go z turbiny.
Przy wkręcaniu sie na obroty turbina wyraźnie świszczy, ale nie tak czysto jak dotąd tylko świstowi towarzyszy jazgoczący dźwięk, podobny tak jak mówię... do ślizgającego się paska. Autko do garażu... latarka.. nic..... nic nie znaleźliśmy po oględzinach zewnętrznych.
Teraz siedząc sobie na allegro (sprawdzając już ceny turbin zawczasu ) wpadam na taką aukcje, i widzę taką fotke
I teraz szlag mnie trafił.... nie jestem w stanie powiedzieć na 100%, ale pierwotnie miałem tak turbo podłączone. Dlaczego w ETCE podają inaczej
I teraz co najgorsze.... czy mogłem popsuć turbinę złym podłączeniem???
Niech ktoś mądry mi coś odpisze... bo siedzie i załama...
Wężyki podciśnienia - schematy - 1Z
Witam ja mam takie pytanko czy posiada ktoś takie fotki do passata b4 2.0 b z 95-96 r.
- jacekratownik
- Mały gagatek
- Posty: 67
- Rejestracja: śr lis 17, 2010 20:28
- Lokalizacja: Kalisz
Wężyki podciśnienia - schematy - 1Z
kolego wolf243 to pod co masz podłączony ten wężyk co ma króciec przy wężach od nagrzewnicy? gdzie idzie dalej i do czego? i napisz czy rozwiązałeś swój problem, bo po fotkach widze że coś masz tam nie tak.
Wężyki podciśnienia - schematy - 1Z
SZOPENN, ETKĄ się nie sugeruj bo podaje błędne schematy. Podłącz wężyki cinieniowe wg mojego schematu :
http://obrazki.elektroda.pl/2840938600_1321934511.jpg" onclick="window.open(this.href);return false; i nie sugeruj się, że jest inne oznaczenie silnika tylko tak podłączaj. Jeszcze jest jeden wężyk co idzie z kolektora ssącego do sterownika silnika - ten też musisz sprawdzić bo na schemacie go nie ma ale fizycznie on istnieje - wychodzi z kolektora ssącego i idzie do plastikowej obudowy sterownika silnika w podszybiu i też musi być szczelny.
http://obrazki.elektroda.pl/2840938600_1321934511.jpg" onclick="window.open(this.href);return false; i nie sugeruj się, że jest inne oznaczenie silnika tylko tak podłączaj. Jeszcze jest jeden wężyk co idzie z kolektora ssącego do sterownika silnika - ten też musisz sprawdzić bo na schemacie go nie ma ale fizycznie on istnieje - wychodzi z kolektora ssącego i idzie do plastikowej obudowy sterownika silnika w podszybiu i też musi być szczelny.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 84 gości