Post
autor: ja4rqu » pn sty 19, 2015 01:12
Mam nadzieje że nie dostanę złotej łopaty za odkop.1.9 Afn. Mam problem który mnie irytuje. Poszła mi uszczelka pod głowicą, została wymieniona, dodatkowo planowanie głowicy, wymiana uszczelniaczy, zaworów i prowadnic zaworów. Po całej imprezie silnik zadymi na niebiesko przy odpalaniu na zimno. Dodatkowo przy większym mrozie pracuje chwilę nierówno. Przy temperaturze powyżej 5 stopni problem nie występuje. Przed wymianą uszczelki jeszcze gdy była dobra, nie było mowy o jakimkolwiek dymieniu przy odpalaniu. Nawet przy -18 jak paliłem bez świec, łapał po 2-3 obrotach i równiutko chodził. Co sprawdziłem:
-kąt wtrysku ustawiony idealnie na 49-51
-kompresja na zimnym silniku po 34 bary po kilku obrotach
-wszystkie świece sprawne, grzeją całe, równo i prąd dochodzi
-olej 5w40 nie ubywa ani kropli
-rozrusznik nowy, kręci prawie 400rpm
-filtr paliwa zmieniony około 2000km temu, układ szczelny, dzieję się tak na różnym paliwie
-korekcje na wtryskach nieco lepsze niż przed naprawą 0.4 na pierwszym, 0.0 lub -0.2 na drugim, 0.6-0.8 na czwartym
-egr sprawny podłączony, kolektory czyściutkie jak łza
-czujnik temperatury również wymieniłem, bez zmian
-auto ma pompę 11mm, jest po programie w którym są poprawione mapy startowe
-dawka rozruchowa fabryczna, dawka paliwowa 5.0mg
-minimalne ślady oleju w rurach od IC.
Gdy odpalam wygląda to tak, że odpala od razu np na 903 obroty i w ułamku sekundy wskakuje na ponad 1000rpm i spada na 903 i wtedy jest ta zadymka. Czy ktoś ma jakiś pomysł co jeszcze mogę sprawdzić? Dodatkowo strasznie śmierdzi nieprzepalonym paliwem, na zimnym i na ciepłym, w garażu na 60 m^2 po 40 sekundach nie ma czym oddychać gdzie wcześniej było "górskie powietrze". Podczas jazdy nie kopci, przy max bucie jest delikatny odkurz. Wtryski?