Strona 1 z 2

Ciężkie palenie na zimnym silniku

: czw wrz 13, 2007 13:51
autor: pompa83
Witam
zacząłem nowy temat bo nie znalazłem na forum lekarstwa na mój problem.
A oto i on:
kilka dni temu sprawdziłem świece żarowe jedna nie działała wiec ja wymieniłem na nowa (na 4 cylindrze licząc od paska rozrzadu ) następnego dnia przy próbie odpalenia rano (temp. na zewnątrz ok 10 stopni, wyciągnięte "ssanie" świece żarowe uruchomiły sie normalnie) rozrusznik kreci przetrzymałem go jakieś 10-15 sekund i nic nawet nie jękną, wiec kręcę jeszcze raz, zapalił. Wcześniej palił bez problemu po dwóch obrotach rozrusznika. Jeśli postoi kilka godzin (5-6) to też nie odpala od razu. Sprawdziłem akumulator napięcie przy rozruchu 12,75V to chyba ok, rozrusznik kreci, świece działają. Okazało sie ze przewód od nadmiaru paliwa przy pompie nie był szczelny zrobiłem. Wymieniłem filtr paliwa i jest bez zmian.
PROSZĘ O POMOC może ktoś z was sie z tym spotkał.

: czw wrz 13, 2007 16:17
autor: damcio151
pompa podaje paliwo :?:

: czw wrz 13, 2007 17:04
autor: pompa83
wydaje mi sie ze podaje, nie wiem jak mam to sprawdzić? Ale jak sie już zagrzeje to później pali z pół obrotu, to występuje tylko po dłuższym postoju. tak jak by brakowało paliwa na początku.
-----------------------------------------------
Czy takie objawy może powodować nieszczelny przewód odprowadzający nadmiar paliwa???

: czw wrz 13, 2007 17:16
autor: damcio151
pompa83 pisze:Czy takie objawy może powodować nieszczelny przewód odprowadzający nadmiar paliwa???
może .... sprawdź wszystkie wężyki od paliwa , czyli te od filtra do pompy , jak również te od nadmiaru paliwa
Sprawdź też , czy pompa podaje paliwo , gdy nie odpala ( zdejmij wężyk od nadmiaru i zobacz , czy leci paliwo)

[ Dodano: Czw Wrz 13, 2007 17:17 ]
pompa83, ten temat widziałeś :?:

Problem z zapalanie na zimnym silniku

: czw wrz 13, 2007 18:50
autor: Lubek_KL
Witam,

Mam ten sam problem co kolega ... po nocy lub kilku godzinach postoju samochud niechce odpalnić, dusi go i dopiero za którymś razem złapie. Dodatkowo trzeba go przegazowywać. Dzieje się tak i na benzynie i na gazie. Pozatym jak już odpali to gdzieś tak do 1 kilometra puki sie nie zagrzeje gaśnie jeśli wrzuci się luz albo chociaz zdejmie noge z gazu ... potem jak juz sie nagrzeje idzie jak burza i z zapalaniem również nie ma problemu.

Jak narazie nie mam pomysłu co moize być przyczyną ... może wspólnie do czegoś dojdziemy ... podejrzewam że może akumulator może miec coś z tym wspólnego ale musze go jeszcze pomierzyć ...

Jeśli do czegoś dojdziecie napiszcie ...

Pozdrawiam

: czw wrz 13, 2007 19:57
autor: Krystian GTD
Witam. Wydaje mi się, że pompa po dłuższym postoju łapie powietrze dlatego musisz go dłużej pokręcić. Zobacz czy nie masz powietrza w wężyku doprowadzającym paliwo z filtra do pompy, obejrzyj dokładnie pompę czy nie masz jakiegoś wycieku i sprawdź czy nie ma nadmiernego luzy na ośce od gazu. (ostatnio przerabiałem podobny temat w swoim MK3 GTD). Pozdro

: pt wrz 14, 2007 12:39
autor: pompa83
chyba zlokalizowałem przyczynę kupiłem tani filtr paliwa i przy podgrzewaczu jest on nieszczelny dziś zmienię filtr na Knechta i zobaczymy co sie jutro rano będzie działo, mam nadzieje ze to jest to jak nie będę szukał dalej.
DZIĘKI ZA wskazówki obejrzę też pompę dokładnie
POZDRO

: pt wrz 14, 2007 13:15
autor: BENITO
Kup sobie filtr bez podgrzewacz i nie będzie problemów. Filtron wystarczy, dodatkowo ma zawór odwadniający na dole i odpowietrznik, co się też przydaje.

: pt wrz 14, 2007 13:39
autor: szymon1238
możesz też spróbować założyć zaworek zwrotny na przewód paliwowy,bo możliwe,że paliwo cofa się do baku, I dlatego musi długo kręcić,bo najpierw jest powietrze w przewodach. A w jaki sposób sprawdzałeś świece żarowe? Najlepiej wykręć je i podłącz na krótko do akumulator,to daje 100% pewność,muszą się rozgrzać do czerwoność. Jeśli masz omomierz to odłacz kabel zasilający przy samej listwie od świec i sprawdź jaki opór stawiają. Jeden przewód od miernika przyłóż w miejsc gdzie odłączyłeś kabel a drugi przyłóż do masy gdzieś przy świecach,może być nawet do samej świecy w miejscy gdzie wchodzi do bloku. Jedna świeca stawia opór około 1,5Ohma,więc jeśli wszystkie są dobre to miernik powinien wskazać około 6 do 6,5Ohm(te 0,5 na opór listwy,bloku kabli itp). Jeśli będzie mniej to znaczy,że jakieś świeca jest spalona. Wtedy odkręć listwę od świec i sprawdzaj każdą po kolei do tego wystarczy nawet zwykła próbówka elektryczna. Jeden koniec podłączasz do plusa akumulatora a drugim dotykasz do świec-jeśli się zapali to dana świeca jest dobra,jeśli to na 90% jest zła,wtedy ją wykręcasz i się upewniasz podłączając ją na krótko. I jeśli będzie zła to nie wymnieniaj jej na włoskie-działają maksymalnie miesiąc,a boscha można kupić już za 20-30zł w sklepie-na intrnecie taniej

: pt wrz 14, 2007 13:48
autor: BENITO
szymon1238 pisze:Jedna świeca stawia opór około 1,5Ohma,więc jeśli wszystkie są dobre to miernik powinien wskazać około 6 do 6,5Ohm(te 0,5 na opór listwy,bloku kabli itp).
Nie wydaje ci się, że przy obwodzie równoległym opór świec się nie sumuje? :panna:
To co mówisz to delikatnie mówiąc nieprawda.

JAk sięsprawdza świece to każdą z osobna. Odkreca się listwę i podłacza napiecie przez lampkę kontrolną z akumulatora.

: pt wrz 14, 2007 16:01
autor: Djeight
Przy połączeniu równoległym świec , opór na listwie wyniesie zwarcie , powino być poniżej 1 ohm ,

natomiast bezpiecznik świec żarowych ma wartość 80A lub 50A , zależnie czy świece szybkie czy normalne .

na twoim miejscu sprawdził bym jeszcze podkładki miedziane [ przy krućcu paliwa od pompy ] oraz przy filtrze paliwa [ podstawa ] jak się rozszczelnią to wycieku może nie być a paliwo powolutku odpływa do baku

: pn wrz 17, 2007 10:18
autor: pompa83
znalazłem rozwiązanie
po prostu tani filtr był nieszczelny i łapał powietrze co powodowało cofanie sie paliwa po wymianie filtra wszystko wróciło do normy
-------------------------------------------------
A tak ap ropo palenia rano przy około (10 stopniach na dworze) to jak wam zapalają dieselki?

Sprawdzę jeszcze (tak na wszelki wypadek) te miedziane uszczelki na pompie przy przewodach paliwowych.
DZIĘKI ZA RADY

: pn wrz 17, 2007 19:21
autor: damcio151
pompa83 pisze:A tak ap ropo palenia rano przy około (10 stopniach na dworze) to jak wam zapalają dieselki?
z półobrotu :D

: pn wrz 17, 2007 22:30
autor: Virus177
1 zabek i chodzi a przyspieszacz to wyciagam dopiero jak sa grube mrozy(od-10) bo tak to jest nie potrzebny :bajer: