Strona 1 z 1
pali na 3 gary i kopci na niebiesko
: wt lis 27, 2007 14:39
autor: g1o2l3f4
Pozdrawiam wszystkich kierowców VW!
Prosze Was o pomoc! Mam golfa 3 1.9 TDi 90 KM. Na zimnym silniku podczas odpalenia chodzi na 3 gary i dymi niebieskim dymem - ulicy nie widać. Po chwili wchodzi na 4 gar - po zgaszeniu pali na dotyk. Byłem już u kilku mechaników, elektryków:
- wtryskiwacze nowe,
- świece żarowe nowe,
- popychacze nowe,
- komputer 0 błędów,
- pompa wtryskowa sprawdzona,
- ciśnienie w cylindrach na zimnym po 30 na gar, na ciepłym podobnie,
Jakie ma być ciśnienie oleju na zimnym silniku podczas zapalania?
Proszę pomóżcie!
: wt lis 27, 2007 14:43
autor: HellMan
A sprawdzałeś, czy do tych świeczek dochodzi prąd? Bo to ewidentnie wygląda na problem ze świecami.
: wt lis 27, 2007 14:55
autor: g1o2l3f4
A jak to sie robi?
Elektrycy twierdzą, że świece włączają się przy temperaturze -5 stopni!
: wt lis 27, 2007 14:58
autor: HellMan
Jak fachowo to zrobić to ja już ci nie powiem. Ale na logikę to bym wykręcił świeczkę i przekręcił stacyjkę (bez odpalania oczywiście) i jak się żarzy to jest ok.
: wt lis 27, 2007 15:16
autor: BENITO
Być może puszcza ci jakiś pierścień na cylindrze i jak przepali olej to potem jedzie normalnie.
: wt lis 27, 2007 15:22
autor: Marcin_87
Hej, ja uważam ze to mogą być uszczelniacze zaworów.
: wt lis 27, 2007 16:22
autor: voss
g1o2l3f4 pisze:Jakie ma być ciśnienie oleju na zimnym silniku podczas zapalania?
przy zapalaniu ?? zaraz po zapaleniu nawet po podniesieniu obr. nie powinno przekraczac 7 bar
Bo faktycznie moze sie ktorasz szklanka pompuje .
: wt lis 27, 2007 19:43
autor: Grzesiekk1982
Elektrycy twierdzą, że świece włączają się przy temperaturze -5 stopni!
Plus pięciu...
: wt lis 27, 2007 20:10
autor: diaz34
: wt lis 27, 2007 20:40
autor: Pioteros
ja mam podobnie, tylko ze nie mam chyba problemow ze swiecami
po dluzszym postoju na zimnym silniku strasznie kopci na niebiesko, a od kiedy sa przymrozki pierwszemu odpaleniu towarzysza skaczace obroty (na okolo 1200obr) ktore po krotkiej chwili ustaja, problemów nie ma na cieplym silniku
obstawiam uszczelniacze, oleju nie ubywa (tzn na pewno ubywa ale jest to niezauwazalna na miarce ilosc)
niestety nie moge znalezc mechaniora u mnie w miescie ktory by je wymienil bez sciagania glowicy ;/
: sob gru 01, 2007 21:26
autor: slaawoo
Jak na ciepłm dobrze pali to może jest walnięty czujnik temperatury, który daje sygnał do komputera i jest zła dawka rozruchowa chyba że sie myle.
: sob gru 01, 2007 22:55
autor: DANIEL LHR
kiedys miałem tez podobny przypadek okazało sie ze bezpiecznik od swiec zarowych był pekniety
: sob gru 01, 2007 23:19
autor: Hanysek83
Kolego ja miałem to samo w moim TD. Wszystko zaczeło sie w zeszłym roku bardzo niewinnie, raz na jakiś czas po odpaleniu nie palił na jeden gar. z czasem to się pogorszało i potrafił kak chodzic pare minut. Przez ostatni tydź. kopcił tak że go nie było widac z za dymu. W miescie to taki obciach ze ja pierd... :/ masakra.
Przyczyniło sie do tego pare zeczy a mianowicie pompa. Została pomierzona i okazało sie ze słabo daje na jeden wtrysk. Olałem to bo jak troszke pochodziła to się rozgrzała i wszystko wracało do normy. Po pewnym czasie na tym ze tłoku posypały sie samoregulatory. Wymieniłem je i znowu to samo. Potem uszczelniacze zaworow. Na koncu zaczoł walic do wody. Woda wpadała do cylindra i zrobiła tam taki hardkor ze głwica do planowania.
[ Dodano: 01 Gru 2007 22:21 ]
Dodam że jeszcze wtryski zaczeły lac. Kur... przez zaniedbanie teraz narobiłem sobie kosztow.