Strona 1 z 2

Problem z przyspieszaniem w MK4

: pn maja 05, 2008 19:42
autor: CrazyButcher
Mam VW Golfa IV 1,9 TDI z symbolem silnika ALH (czyli 90KM).

Mój problem polega na tym, że samochód dziwnie przyspiesza tzn. gdy osiąga obroty 1800 - 2000 to czuć że się zbiera, że zaczyna silne przyspieszać, ale w okolicach 2500 - 2700 jakby go na chwilę blokowało. Wtedy auto traci na mocy, czuć ewidentny spadek mocy. Trwa to chwilę, tak gdzieś do 3000 obrotów i potem przyspiesza znów z normalną mocą.

Czy taka sytuacja w przypadku tego silnika jest normalna, czy może coś mam w silniku nie tak? Jeśli coś jest nie tak to czym to może byś spowodowane?


Pozdrawiam

: pn maja 05, 2008 20:15
autor: Marioprestiz
hmm z tego co wiem jest tam turbina ze zmienna geometria i moze masz zapieczone lopatki?

: wt maja 06, 2008 18:35
autor: cygan
Marioprestiz ma racje-chociaz gdzie bym nie sprawdzał to mówią ze w 90 jest zwykła turbina (bez zmiennej geometrii i ona nie ulega takim awariom)z kolei w mocniejszych TDI własnie sa ze zmienna-ale do czego zmierzam;a mianowicie, kolega cały czas był przekonany ze w swojej borze ma ta zwykła turbine (bo takie było oznaczenie)-odwiedził mechanika i okazało sie ze ma ta ze zmienna geometria łopatek=czyli bardziej wadliwa-dlatego sprawdz to i jesli tak bedzie to wyczysc ja

: wt maja 06, 2008 18:51
autor: Sztomel
zasada jest taka, że w Golfie Mk4 i Borze jeśli mowa o turbinie ze zmienną geometrią łopatek czyli VNT to jest ona montowana tylko w silnikach o mocy 90 KM o oznaczeniu ALH, drugi silnik o tej samej mocy i oznaczeniu AGR ma zwykłą turbinę i tego się proszę trzymać,
a co do przypadłości autka CrazyButchera to albo przycinają się kierownice turbiny albo zawiesza się elektrozawór N75.

: wt maja 06, 2008 20:09
autor: CrazyButcher
Dzięki za info, postaram się to sprawdzić.

Jednak byłem z tym dzisiaj u mechanika, przejechał się i powiedział, że jest to spowodowane prawdopodobnie przepływomierzem powietrza.

Czy jest to możliwe?

: śr maja 07, 2008 00:28
autor: Xet
Jak najbardziej jest to możliwe że jest to przepływomierz powietrza ale za nim się go wymieni na nowy co troszkę kosztuje można go spróbować wyczyścić jakimś szybko schnącym środkiem pod ciśnieniem cena około 20zł za spray.Aby wyczyścić przepływomierz trzeba go zdemontować oczywiście i uważać na drucik który jest w środku aczkolwiek taki środek mu nie za szkodzi.W tym momencie trzeba dobrze wyczyścić przepływomierz przez dwie kratki.Dać mu ze 20 minut aby wysechł i czy była to wina przepływomierza czy nie po wyczyszczeniu na pewno samochód zacznie się lepiej wkręcać na obroty i nie będzie miał problemów z przejściem na wyższe obroty. Ja mam MK4 110 konnego i miałem podobny problem a po wyczyszceniu przepływomierza problem sam się rozwiązał i nawet jak kupiłem samochód to tak nie chodził jak po wyczyszczeniu.jutro wstawię fotki jak go wyczyścić

: śr maja 07, 2008 02:29
autor: Sztomel
i dobra zasada zanim się weźmiesz za wymontowanie przepływomierza jak i innych czujników i piedółek elektroniki - zdejmij najpierw ujemny kabel z akumulatora aby ECU nie nałapał błedów, po wymianie lub naprawie podzespołu ponownie można podpiąć kabel do aku.

: śr maja 07, 2008 15:16
autor: Łukasz1984
U mni mianowicie był taki problem,że Golf zbierał sie do pracy od 3tyś, myślałem ze wszystko jest ok jak u Xet-a,bo równiez takiego kupiłem Po wymianie przepływomierza auto jest nie do poznania

: czw maja 08, 2008 01:29
autor: Xet
No więc to są zdjęcia jak wyczyścić przepływomierz.
Każdy samochód niezależnie od wieku posiadający przepływomierz jeśli filtr powietrza nie był wymieniany dosyć często lub ma stożek lub wkładkę sportową powinien przy wymianie mieć przynajmniej trochę przeczyszczony przepływomierz choćby sprężarką bez żadnych płynów


Powodzenia w czyszczeniu i napisz jakie masz rezultaty a jeśli to nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

: czw maja 08, 2008 02:25
autor: Sztomel
Xet podaj nazwę preparatu, którym czyściłeś przepływkę bo prędzej czy później i tak to pytanie padnie.

: czw maja 08, 2008 18:50
autor: CrazyButcher
Dzięki wielkie panowie za pomoc. Trochę nie miałem czasu się tym zajmować, ale w najbliższy weekend się do tego zabiorę.


Xet wielkie dzięki za tak fachowe podejście do sprawy, zdjęcia są rewelacyjne.
Oczywiście dołączam się do prośby Sztomela o podanie nazwy specyfiku, którym to czyściłeś.

Jestem zupełnym laikiem jeżeli chodzi o samochody dlatego moje pytanie może wydać się głupie, ale pytam: czy nie wystarczyłoby do wyczyszczenia np. sprężone powietrze?


A wymiana takiego małego cuś kosztuje podobno aż około 300 zł, bo tak powiedział mi mechanik.

: pt maja 09, 2008 00:47
autor: Xet
No więc jeśli chodzi o sprężone powietrze to może nie wystarczyć gdyż po roku osad w przepływomierzu jest już bardzo dobrze przylegający do jego środka.Wymiana zależnie od rocznika samochodu firmy przepływomierza waha się od 170 zł do 700 i oczywiście to wszystko to są zamienniki.Środek który ja wykorzystałem pokaże na stronie producenta:
http://gunk.pl/produkty/p12.htm to jest dokładnie to i cena w sklepie około 20zł jak już wcześniej pisałem.A i jeszcze jedna ważna uwaga!!!!! ten środek jest pod dosyć sporym ciśnieniem, jest bardzo łatwo palny,i przy czyszczeniu trzeba uważać aby nie poleciał na twarz ani we włosy bo również jest bardzo podrażniający choć ręce głównie wysusza i ostatnia rzecz nie czyścić nim nic co jest lakierowane jeśli się nie chcemy pozbyć np napisu 1.9 TDI.

[ Dodano: 09 Maj 2008 01:02 ]
A i jeszcze jedna rzecz jest sklep internetowy z niektórymi tanimi częściami do większości samochodów a głównie niemieckich.Minusem dla mnie jest to że ja mieszkam pod Wa-Wą a sklep jest w gdańsku ale i tak sporo tam kupuje bo na prawdę dobrze potrafią odradzić i szybko paczki dochodzą.http://www.automotosklep.pl/cgibin/shop ... d=6d5faa6a

: pt maja 09, 2008 17:42
autor: Sztomel
znalazłem coś takiego do czyszczenia przepływek:
http://www.akcesoria24.com/?prod=350&cat=115

: pt maja 09, 2008 17:48
autor: CrazyButcher
Super! Jutro postaram się zaopatrzyć w środek czyszczący i będę próbował tego co poradziliście.

Mam nadzieję, że to pomoże a ja niczego nie popsuję :D