Strona 1 z 1

Świst z okolic turbiny

: sob wrz 13, 2008 12:37
autor: elektrykpe13
Mój MK3 ma przejechane 310 tyś. i do wczoraj nie miałem z nim żadnych problemów.Autko określił bym jako b. dobrze utrzymane.Zaczyna się jednak coś dziać,z okolic turbiny wydobywa się świst,który słychać nawet w czasie jazdy.Wcześniej tego nie było.Auto zachowuje się normalnie,nie czuć utraty mocy,nie kopci,tylko ten dziwny -nawet przyjemny dla ucha- świst.Przeglądnąłem wszystkie przewodziki,rury do interkulera i nigdzie nie znalazłem nieszczelności,obawiam się że to chyba początek końca turbiny.
Proszę o jakieś pomocne wskazówki w znalezieniu usterki,może ktoś się już spotkał z czymś takim

: sob wrz 13, 2008 12:44
autor: damcio151
przydałby się log grupy 003 011 ... możesz jeszcze zobaczyć czy wirnik nie ma luzów

: sob wrz 13, 2008 14:48
autor: twardy
elektrykpe13 pisze:,może ktoś się już spotkał z czymś takim
ja sie spotkałem u mnie śwista coraz głożniej i pomału zbieram kaske na nową ,
Swist chociaż fajnie brzmi jest raczej oznaka że turbo sie kończy , ile jeszcze wytrzyma zależy od Twojego stulu jazdy i smarowania czyli wymiany i jakości oleju. pozdr.

: sob wrz 13, 2008 15:11
autor: elektrykpe13
No to się ucieszyłem ! Szkoda tylko,że w Jeleniej Górze nie ma szpeców od regeneracji,tu wcale nie ma fachowców same paproki.Gdzie się udać żeby to dobrze naprawili,może we Wrocku kogoś polecicie ? A tak poza tym to jaki koszt takiej naprawy??

: sob wrz 13, 2008 21:05
autor: twardy
koszt wymiany turbiny to 800zł , daja gwarancje na rok lub pół
Polecam majstrów z ul Legnickiej (za Kauflandem) we Wrocławiu.
Byłem u nich wymienić turbo już ja wymontowywali kiedy znależli dziure w dolocie , po zaklejeniu auto odzyło więc turbo zostało stare. Majstry nie chcieli kasy i nie naciagli mnie chociaz mieli taka możliwość. :bigok:

: sob wrz 13, 2008 22:18
autor: Matijas
elektrykpe13 pisze:No to się ucieszyłem ! Szkoda tylko,że w Jeleniej Górze nie ma szpeców od regeneracji,tu wcale nie ma fachowców same paproki.Gdzie się udać żeby to dobrze naprawili,może we Wrocku kogoś polecicie ? A tak poza tym to jaki koszt takiej naprawy??
ja bym nie wsadzal tej samej tylko wieksza. Koszt w miare podobny a zawze sa jakies perspektywy na wiekszym turbo :grin: :grin:

: sob wrz 13, 2008 22:31
autor: Tomek
elektrykpe13 pisze: przewodziki,rury do interkulera i nigdzie nie znalazłem nieszczelności
wtedy syczenie słychać zwlkaszcza pod obciązeniem
twardy pisze:koszt wymiany turbiny to 800zł
ja z kumlem w jego TDi wraz z piwem zamknelismy rachunek na 359 zł turbo uzywane

: ndz wrz 14, 2008 08:53
autor: twardy
Tomek pisze:ja z kumlem w jego TDi wraz z piwem zamknelismy rachunek na 359 zł turbo uzywane
zgadzam sie z Tobą , ja pujde na giełde i wytargam za 300 stówy turbine i ja wymienie ale nikt mi nie da gwarancji co do jej stanu. Za 800 wymienisz na zregenerowana (która powinna śmigać do końca życia auta) i dostajesz gwarancjie wybór należy do elektrykpe13, - pozdr.

: ndz wrz 14, 2008 12:52
autor: elektrykpe13
Mi osobiście nie zależy na zwiększaniu mocy tego autka,bardziej zależy mi na ekonomii i niezawodności.Za tydzień jadę nim do Niemiec,zrobię prawie 2 tyś. km ciurkiem,zobaczę jak się będzie zachowywał po tej trasie i wtedy podejmę decyzję czy w ogóle się za to brać.
Jeżeli trzeba będzie,to oddam go w całości do serwisu ,niech będzie chociaż gwarancja .

: ndz wrz 14, 2008 13:01
autor: Tomek
twardy pisze:zgadzam sie z Tobą , ja pujde na giełde i wytargam za 300 stówy turbine i ja wymienie ale nikt mi nie da gwarancji co do jej stanu. Za 800 wymienisz na zregenerowana (która powinna śmigać do końca życia auta) i dostajesz gwarancjie wybór należy do elektrykpe13, - pozdr.
oj a skrzynia warki to ile myslisz kosztuje.. :jezor: :jezor:




przeciez widać jakie ma luzy na wirniczku, i jak bardzo pocharatane sąłopatki, najgorsza rzecz to uporanie sie z pokorodowanymi śrubami i wezykami spływu oleju