Forum.VWGolf.pl

Witam Kolegów.....

W mojej Golfinie mam następującą przypadłość..... Od razu zaznaczam, że występuje ona sporadycznie....

Jak podjadę na światła, po chwili postoju na jałowym odczuwam delikatne drgawki, takie co 5-10 sekund. Jest to naprawdę mało odczuwalne, ale jest..... Jakby nierówna praca silnika....

Przeszukałem Forum i znalazłem, że to może być któraś pompka...

Ale moje pytanie brzmi....

Czy w silniku PD coś innego może powodować takie objawy??????????

Proszę o sugestie i z góry dzięki

takie objawy sa charakterystyczne dla padajacego zamachowego koła dwumasowego
tylko nie jestem pewnien czy dwumasy sa tez w PD

no wlasnie, to sa objawy dla dwumasu sa one w PD

bora gdz pisze:takie objawy sa charakterystyczne dla padajacego zamachowego koła dwumasowego

ale czy wtedy drgawki nie powinny występować bez przerwy?? kolega pisze:

czyzaczek pisze:po chwili postoju na jałowym odczuwam delikatne drgawki, takie co 5-10 sekund

więc nie drga cały czas, tylko z przerwami.. do tego nierównymi, to czy na pewno pasuje to do zużytego dwumasu?

ok, jeżeli to MOŻE BYĆ DWUMAS to:

1. Czy objawy będą się pogarszać?

2. Można tak śmigać?

A dodaj gazu na postoju tak ze 100, 200 obrotów i zobacz, czy drgania nie będą sie przenosić na bude.
Następny objaw padania dwumasy (poza wibracjami) to stuki przy zmianie bigów (najczęściej z wstecznego na jedynke) , przynajmniej u ojca w shranie tak jest
Pozdro.

witam mam podobny problem choc moze niecalkiem ale nie moglem nic o tym znalezc mianowicie w moim golfie 3 TD ,rano odpalam go zawsze na przyspieszaczu jak troche pochodzi wdusze przyspieszacz i silnik delikatnie przerywa co pare sekund poteem jak sie rozgrzeje w drodze to czasem staje i slucham i objawy ustepuja wiecie co to moze byc? zauwazylem tez ze dojade do miasta i zostawie auto na jakis czas i po odpaleniu jak juz wcisne przyspieszacz auto znowu przerywa a przeciez nie wystygl przez ten czas.

Witam
Mam podobny problem w swoim golfie 4 tdi, silnik typ ALH 90 koni. Silnik przez chwile jkaby drzy niechodzi dobrze a po chwili jest oki. Obroty oki silnik chodzi idealnie zmieniłem tylna łape ale bez zmian. A koła dwumasowego nie mam.

czyzaczek pisze:ok, jeżeli to MOŻE BYĆ DWUMAS to:

1. Czy objawy będą się pogarszać?

2. Można tak śmigać?

1.beda

2.mozna

Stawiam jednak na dwumas, moim zdaniem jezdzij dalej az sie bardziej pogorszy, obserwuj. Ciezko postawic 100% diagnoze a nie ma sensu rozbierac auta zeby obejzec dwumas. Ja bym jezdził i pomału zaczynał zbierac na dwumas + sprzegło..u mnie w AGR jest szansa na klasyczny jednomas + sprzegło G60 taniej i trwalej

PZDR