silnik przerywa w zakresie 3200-4000rpm
: pn mar 30, 2009 23:47
Witam Panowie i Panie.
Na forum jestem od niedawna, tzn. od grudnia jak nabyłem swojego pierwszego diesla, a dokładnie Golfa MK3 z silnikiem 1.9TD z 94r.
Opis problemu:
Długimi godzinami studiowałem forum w poszukiwaniu informacji na temat samochodu jak i jego silnika. Po paru tygodnia jazdy golfem stwierdziłem, że te 75 fabrycznych kucy (o ile tyle motorek mój miał) to za mało. Na pierwszy ogień poszedł fabryczny intercooler z 1.9TDI wraz z wskaźnikiem ciśnienia doładowania. Po tym zabiegu zauważyłem, że turbawka wolniej sie wkręcała i spadło ciśnienie doładowania (z założenia tak miało być - intercooler działa). Ciśnienie zostało podciągnięte do, jak mniemam, fabrycznego, czyli 0,65bar. W tym też czasie zauważyłem ze w zakresie 3800-4000rpm silniczek zaczął przerywać. Założyłem ze to efekt braku paliwa, w tym czasie był jeszcze fabryczny pin i dawka nieruszana przeze mnie. We własnym zakresie dorobiłem boost pina według wymiarów znalezionych na forum - wymiary fabrycznego pina z MK2 1,6TD. Po założeniu pina odczułem jedynie pogorszenie pracy w wyższym zakresie obrotów, tj. silnik zaczyna przerywać juz nawet przy 3200rpm. Efekt taki jest odczuwalny na 3, 4, 5-tym biegu. Na 2-gim idzie, ale jakby bez przekonania. Efekt jest taki na ciśnieniu doładowania w zakresie od 0,6 do 0,8bar. Autku bez różnicy, jakie ma doładowanie, kopcenia z rury nie ma. Rozbierałem też LDA by sprawdzić czy pin pracuje jak należy i wyraźnie widać ślad pozostawiony przez bolec. Ślad ten jest dłuższy niż na fabrycznym bolcu. Dodam jeszcze, że bolec ustawiony jest największym wycięciem (pin na mimośrodzie).
Pytanie:
Moje pytanie do posiadaczy tych silników, którzy cos przy nich modzili. Czy zakładając boost pina należy zwiększyć jednocześnie dawkę paliwa śrubą na pompie? Czy nie powinno być tak ze sam pin zwiększa tą dawkę w zależności od ciśnienia doładowania? Czy w tym zakresie zaczyna działać już odcięcie mechaniczne w pompie? Nie zauważyłem tego przed modyfikacjami.
Zaczynają mi ręce opadać i kończą się pomysły. Autko zamiast ożyć w pełnym zakresie obrotów zamiera na trzech ostatnich biegach.
Będę bardzo wdzięczny za pomoc i wszelkie sugestie.
Na forum jestem od niedawna, tzn. od grudnia jak nabyłem swojego pierwszego diesla, a dokładnie Golfa MK3 z silnikiem 1.9TD z 94r.
Opis problemu:
Długimi godzinami studiowałem forum w poszukiwaniu informacji na temat samochodu jak i jego silnika. Po paru tygodnia jazdy golfem stwierdziłem, że te 75 fabrycznych kucy (o ile tyle motorek mój miał) to za mało. Na pierwszy ogień poszedł fabryczny intercooler z 1.9TDI wraz z wskaźnikiem ciśnienia doładowania. Po tym zabiegu zauważyłem, że turbawka wolniej sie wkręcała i spadło ciśnienie doładowania (z założenia tak miało być - intercooler działa). Ciśnienie zostało podciągnięte do, jak mniemam, fabrycznego, czyli 0,65bar. W tym też czasie zauważyłem ze w zakresie 3800-4000rpm silniczek zaczął przerywać. Założyłem ze to efekt braku paliwa, w tym czasie był jeszcze fabryczny pin i dawka nieruszana przeze mnie. We własnym zakresie dorobiłem boost pina według wymiarów znalezionych na forum - wymiary fabrycznego pina z MK2 1,6TD. Po założeniu pina odczułem jedynie pogorszenie pracy w wyższym zakresie obrotów, tj. silnik zaczyna przerywać juz nawet przy 3200rpm. Efekt taki jest odczuwalny na 3, 4, 5-tym biegu. Na 2-gim idzie, ale jakby bez przekonania. Efekt jest taki na ciśnieniu doładowania w zakresie od 0,6 do 0,8bar. Autku bez różnicy, jakie ma doładowanie, kopcenia z rury nie ma. Rozbierałem też LDA by sprawdzić czy pin pracuje jak należy i wyraźnie widać ślad pozostawiony przez bolec. Ślad ten jest dłuższy niż na fabrycznym bolcu. Dodam jeszcze, że bolec ustawiony jest największym wycięciem (pin na mimośrodzie).
Pytanie:
Moje pytanie do posiadaczy tych silników, którzy cos przy nich modzili. Czy zakładając boost pina należy zwiększyć jednocześnie dawkę paliwa śrubą na pompie? Czy nie powinno być tak ze sam pin zwiększa tą dawkę w zależności od ciśnienia doładowania? Czy w tym zakresie zaczyna działać już odcięcie mechaniczne w pompie? Nie zauważyłem tego przed modyfikacjami.
Zaczynają mi ręce opadać i kończą się pomysły. Autko zamiast ożyć w pełnym zakresie obrotów zamiera na trzech ostatnich biegach.
Będę bardzo wdzięczny za pomoc i wszelkie sugestie.