Problem z układem chłodzenia
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Problem z układem chłodzenia
Witam od niedawna mam problem którego rozwiązać nie mogę.
Otóż jak na rozgrzanym silniku 90C odkręce korek od zbiornika płynu chłodzenia to płyn się podnosi , przy zakręconym korku płynu prawie nie ma.
Dodam iż węże są mocno napęczniałe tak jakby było w nich bardzo duże ciśnienie.
Auto mi się nie przegrzewa ciągle jest 90C pali w mrozy ładnie , silnik chodzi elegancko.
Poprostu raz poziom płynu jest na max raz nawet nie minimum a raz po środku.
I tak w kółko.
Mechanik powiedział mi , że to objaw najgorszy czyli pęknieta głowica albo coś z tuleją.
Nastraszył mnie niesamowicie bo koszta są.
Mówił też ,że płyn spala i wycieka przez rure wydechową , ale u mnie rura jest suchutka jak pustynia.
Drugi zaś powiedział , że to objaw uszczelki albo korka.
Dodam , że po odkręceniu korka ciśnienie robi się mniejsze i węże są miekkię a nie twarde jak kamień.
Co obstawiacie ten korek czy te najgorsze ??
Otóż jak na rozgrzanym silniku 90C odkręce korek od zbiornika płynu chłodzenia to płyn się podnosi , przy zakręconym korku płynu prawie nie ma.
Dodam iż węże są mocno napęczniałe tak jakby było w nich bardzo duże ciśnienie.
Auto mi się nie przegrzewa ciągle jest 90C pali w mrozy ładnie , silnik chodzi elegancko.
Poprostu raz poziom płynu jest na max raz nawet nie minimum a raz po środku.
I tak w kółko.
Mechanik powiedział mi , że to objaw najgorszy czyli pęknieta głowica albo coś z tuleją.
Nastraszył mnie niesamowicie bo koszta są.
Mówił też ,że płyn spala i wycieka przez rure wydechową , ale u mnie rura jest suchutka jak pustynia.
Drugi zaś powiedział , że to objaw uszczelki albo korka.
Dodam , że po odkręceniu korka ciśnienie robi się mniejsze i węże są miekkię a nie twarde jak kamień.
Co obstawiacie ten korek czy te najgorsze ??
Ostatnio zmieniony wt kwie 14, 2009 23:44 przez tomexor12, łącznie zmieniany 1 raz.
witam, mam ten sam problem w AFN-ie tylko z głowicy nic nie cieknie, zbiornik jest czysty, jak jade 180 dłuzszy czas po autostradzie to muszę pamiętać o wodzie, bo droga na stacji;), bo ten zawór puszcza zakichany, mało tego poszła już poduszka, bo na nią cieknie i teraz zawiecha pada przez to, mam dość, proszę o rade w tej sprawie.aha pompe wody wymieniłem ostatnio i w ogóle wskazówka temp. tak jakby była tuż przed 90, i w zimie się tak niedogrzewał jak zawsze;( pompe kupiłem używaną ale orginalną i sam już nie wiem czego to jest wina... a przebieg mam spory bo 400 tys i nie chce mu robić operacji, bo jeszcze nikt nie zaglądał mu w bebechy... z komputerem się nie chce połaczyc, bo tak jak ja ich nie lubi i nie wiem jak sprawdzić czy to napewno uszczelka, czy ktoś doradzi w tej sprawie?
...SLT...
...SLT... u Ciebie to niemal na 100% uszczelka. Miałem dokładnie tak samo, na autostradzie jak lecialem około 180km/h puchły węże i wywalało płyn korkiem od zbiorniczka. Po "operacji" nawet jak cisne na maxa to węże tylko lekko spuchniete i temperatura nie skacze. Chyba bedziesz musiał zajrzeć mu w bebechy..
Re: Problem z układem chłodzenia Golf 4
tomexor12 pisze:Witam od niedawna mam problem którego rozwiązać nie mogę.
Otóż jak na rozgrzanym silniku 90C odkręce korek od zbiornika płynu chłodzenia to płyn się podnosi , przy zakręconym korku płynu prawie nie ma.
Dodam iż węże są mocno napęczniałe tak jakby było w nich bardzo duże ciśnienie.
Auto mi się nie przegrzewa ciągle jest 90C pali w mrozy ładnie , silnik chodzi elegancko.
Poprostu raz poziom płynu jest na max raz nawet nie minimum a raz po środku.
I tak w kółko.
Mechanik powiedział mi , że to objaw najgorszy czyli pęknieta głowica albo coś z tuleją.
Nastraszył mnie niesamowicie bo koszta są.
Mówił też ,że płyn spala i wycieka przez rure wydechową , ale u mnie rura jest suchutka jak pustynia.
Drugi zaś powiedział , że to objaw uszczelki albo korka.
Dodam , że po odkręceniu korka ciśnienie robi się mniejsze i węże są miekkię a nie twarde jak kamień.
Co obstawiacie ten korek czy te najgorsze ??
Ukłąd chłodzenia jest układem cisnieniowym.Jezeli nie wywala płynu prze zbiorniczek, płynu nie ubywa to nie ma sie czym martwic. Musi byc odp. cisnienie jak jest wysoka temp. wtedy układ może odebrać wiecej temp. od silnika i nienastepuje jego wrzenie. U mnie tez mam na bardzo gorącym twarde węże. Jeżdze tak 2 lata i nie ubyła nawet 2 mm płynu.
dobra, ja z doświadczenia zabieram się do naprawy od najtańszych rzeczy, to sprawdzę ten korek, odpowietrze go porządnie, zbadam weze i zobacze.jaradeus, mozesz mi udzielić parę rad, co przy okazji wymienić jak już bedę zaglądał mu do środka. czy najlepiej kupić orginalne części? ile to kosztuje mniej więcej? bo chciałbym nim przejechać jeszcze następne 400 tys lub więcej... to narazie poniżej 100 mam jezdzic, czy jak? jak będę jeszcze miesiąc jeżdził to będzie ok? pzdr
...SLT...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 300 gości