Ogromne zmulenie po zmniejszeniu dawki przez VAG'a
: śr kwie 22, 2009 17:38
Witajcie!
Ostatnimi czasy zauważyłem, że autko delikatnie mi poddymia - działo się to tylko przy pełnym gazie. Np. jadąc na 4 biegu i wciskając gaz w podłogę widziałem cały czas delikatną czarną smugę za sobą.
Auto jest zachipowane - wyhamowane 125 PS - jak na AHU to sporo moim zdaniem.
Vag na wolnych obrotach wskazywał dawkę 5,0mg. Dawka została zmieniona na 7,2mg, czyli nieco zmniejszona.
Auto po tej zmianie stało się zamulone. Wprawdzie już nie dymi ani trochę, ale za to słabo jedzie. Wcześniej na 3 biegu spokojnie podjeżdżałem pod znaną mi górkę z 1800RPM. Teraz wyraźnie czuję, jak auto słabnie pod górę i trzeba głębiej wciskać gaz. Nie czuć już tego wgniecenia w fotel na dwójce i agresywnie rosnącego ciśnienia w okolicy 2000 obrotów.
Czy zmiana o 2mg/suw jest dużą zmianą, mogącą wywołać taki efekt?
Teraz nie wiem, czy wrócić do tych 5mg i podkapcać, czy zostawić 7mg bezdymne.
Dodam jeszcze, że przy zgaszonym silniku napięcie z nastawnika to 0,706V, czyli chyba ciut za mało niż powinno być (0,760V).
Pytam co robić, bo nie mam swojego vaga, a że akurat będę u znajomego w piątek, to przy okazji by mi to poprawił w vagu.
Ostatnimi czasy zauważyłem, że autko delikatnie mi poddymia - działo się to tylko przy pełnym gazie. Np. jadąc na 4 biegu i wciskając gaz w podłogę widziałem cały czas delikatną czarną smugę za sobą.
Auto jest zachipowane - wyhamowane 125 PS - jak na AHU to sporo moim zdaniem.
Vag na wolnych obrotach wskazywał dawkę 5,0mg. Dawka została zmieniona na 7,2mg, czyli nieco zmniejszona.
Auto po tej zmianie stało się zamulone. Wprawdzie już nie dymi ani trochę, ale za to słabo jedzie. Wcześniej na 3 biegu spokojnie podjeżdżałem pod znaną mi górkę z 1800RPM. Teraz wyraźnie czuję, jak auto słabnie pod górę i trzeba głębiej wciskać gaz. Nie czuć już tego wgniecenia w fotel na dwójce i agresywnie rosnącego ciśnienia w okolicy 2000 obrotów.
Czy zmiana o 2mg/suw jest dużą zmianą, mogącą wywołać taki efekt?
Teraz nie wiem, czy wrócić do tych 5mg i podkapcać, czy zostawić 7mg bezdymne.
Dodam jeszcze, że przy zgaszonym silniku napięcie z nastawnika to 0,706V, czyli chyba ciut za mało niż powinno być (0,760V).
Pytam co robić, bo nie mam swojego vaga, a że akurat będę u znajomego w piątek, to przy okazji by mi to poprawił w vagu.