Strona 1 z 1
Kontrolka ESP i świec żarowych.
: czw maja 07, 2009 15:45
autor: Jonas
Wczoraj nagle podczas jazdy zapaliła sie kontrolka ESP, zgasiłem silnik i przy ponownym uruchomieniu znikła. Ale po jakims czasie znów sie zapaliła. Dzisiaj problem był ten sam z tym, ze teraz zapala sie za kazdym razem gdy wcisne pedał hamulca tak 3/4. A pare kilometrów przed domem zacżeła towarzyszyc temu migająca kotrolka swiec zarowcyh. Czy to moze byc padniety czujnik STOP? Gdzie on dokładnie sie znajduje i jaki jest koszt nowego??
: czw maja 07, 2009 16:45
autor: yoyek
Jest taka szansa, ale nikt na 100% Ci tego nie powie. Podepnij się VAGiem, zczytaj błędy i będzie wszystko jasne
: czw maja 07, 2009 18:31
autor: miqs
Ja mu powiem na 100%. Po prostu postaw kogoś z tyłu i wciśnij stop i jak ci działa to nic nie jest padnięte. Jak nie działa to padło. Znajduje on się nad pedałem hamulca. Kosztuje 40 zł, na upartego możesz go samemu wymienić tylko trzeba mieć klucz typu TORX.
: czw maja 07, 2009 20:20
autor: Jonas
No własnie problem jest w tym ze swiatło stopu jest. I przejechałem przed chwilą 30 km i ani razu nie zapaliła sie ani kontrolka ESP ani od świec zarowcyh. Wiec jak narazie nic z tego nie rozumiem
: czw maja 07, 2009 21:36
autor: Ceglarz
Jonas, Tak objawia się komunikat o uszkodzonym pompowtrysku. Gdy połączysz się Vagiem z ABS/ESP będzie błąd "odczytaj usterki w silniku" czy coś podobnego, a w nim samym już dokładnie co i jak.
: czw maja 07, 2009 21:56
autor: Jonas
Ceglarz pisze:Tak objawia się komunikat o uszkodzonym pompowtrysku.
Jezeli to prawda to szykuje sie chyba wielki wydatek
Ale jakby był uszkodzony pompowtrysk to bym chyba odczuł jakąs różnice w pracy silnika, a nic takiego nie miało miejsca, moc jest, nie wydaje zadnych dziwnych oznak. Zobacze jak jutro to bedzie, czy zaswieci sie ta kontrolka czy nie.
: czw maja 07, 2009 22:05
autor: Ceglarz
Jonas, Tydzień temu jechał do mnie taki forumowy golfik. W trasie zapaliło się ESP i świece. Przyjechał na miejsce i kolega powiedział o objawach, brat od razu pompowtrysk padł, kolega twierdził, że moc jest OK. Podłączyłem VAGa i był błąd pompowtrysku 1.
: czw maja 07, 2009 23:48
autor: yoyek
Dywagować można jeszcze wieczność. Podpięcie do VAGa prawdę powie i już ;p