Strona 1 z 1

6 bieg 2000obr. zaczyna jakby ciagnac na sprzegle

: śr paź 07, 2009 16:11
autor: tigrou
Witam,

Zauważyłem ostatnio w trasie że jak jadę na 6 biegu lub na 5 w okolicach momentu załączenia turbiny 2000 tys. obr. przy dodaniu gazu obroty zaczynają rosnąć a samochodu nie idzie po czym zaraz spadają i zaczyna nabierać prędkości. Uczucie jak bym ciągnął go na sprzęgle. Co to może być ??? Z góry dzięki za odpowiedź ?

: śr paź 07, 2009 16:24
autor: Matijas
tigrou pisze:Uczucie jak bym ciągnął go na sprzęgle. Co to może być ??? Z góry dzięki za odpowiedź ?
sorzeglo sie slizga, prawdopodobnie do wymiany bedzie :bigok:

: śr paź 07, 2009 18:57
autor: tigrou
Matijas pisze:
tigrou pisze:Uczucie jak bym ciągnął go na sprzęgle. Co to może być ??? Z góry dzięki za odpowiedź ?
sorzeglo sie slizga, prawdopodobnie do wymiany bedzie :bigok:
Ale to sie nie dzieje przy zmianie czy zaraz po zmianie biegu. Tylko juz wrzuce 6 tke i mam 1500 obr jade dalej dodaje gazu i kiedy dostaje kopa od turbiny zaczyna wlasnie sie tak dziac...

: śr paź 07, 2009 19:01
autor: vwgolf fan
to będzie sprzęgło - miałem tak samo. Gdy turbo zaczęło dmuchać sprzęgło nie dawało rady z przeniesieniem mocy na koła

: śr paź 07, 2009 19:10
autor: italiano_83
tigrou pisze:Ale to sie nie dzieje przy zmianie czy zaraz po zmianie biegu. Tylko juz wrzuce 6 tke i mam 1500 obr jade dalej dodaje gazu i kiedy dostaje kopa od turbiny zaczyna wlasnie sie tak dziac...
1. 6 bieg i 1500obr.min ile masz wtedy na liczniku90km/h- 80km/h ??
2. 6 bieg to bieg autostradowy i powinno się go zapinać w okolicach 120-130km/h dlaczego ze względu na opory ruchu.. 6 ma za zadanie zmniejszyć obroty silnika, ale auto musi mieć odpowiednią prędkość.. ( jak mi nie wierzysz to wsiądz na "górala" z przodu zapnij 3 z tyłu 2, pojedz sobie chwile a następnie zapnij najwyższy bieg z tyłu i spróbuj gwałtownie przyspieszyć, w piszczelach i udach poczujesz co czuje twój silnik jak go "butujesz" z dołu przy małych prędkościach..
3. Jak się ślizga to znaczy, że jest już "przypalone" i przy dużych obciążeniach przepuszcza..

: śr paź 07, 2009 21:24
autor: tigrou
italiano_83 pisze:
tigrou pisze:Ale to sie nie dzieje przy zmianie czy zaraz po zmianie biegu. Tylko juz wrzuce 6 tke i mam 1500 obr jade dalej dodaje gazu i kiedy dostaje kopa od turbiny zaczyna wlasnie sie tak dziac...
1. 6 bieg i 1500obr.min ile masz wtedy na liczniku90km/h- 80km/h ??
2. 6 bieg to bieg autostradowy i powinno się go zapinać w okolicach 120-130km/h dlaczego ze względu na opory ruchu.. 6 ma za zadanie zmniejszyć obroty silnika, ale auto musi mieć odpowiednią prędkość.. ( jak mi nie wierzysz to wsiądz na "górala" z przodu zapnij 3 z tyłu 2, pojedz sobie chwile a następnie zapnij najwyższy bieg z tyłu i spróbuj gwałtownie przyspieszyć, w piszczelach i udach poczujesz co czuje twój silnik jak go "butujesz" z dołu przy małych prędkościach..
3. Jak się ślizga to znaczy, że jest już "przypalone" i przy dużych obciążeniach przepuszcza..
Dzięki za pomoc ! a kolęgę wyżej za instrukcję jazdy :) ale spokojnie zazwyczaj u mnie jeste pełen but :) i biegi zmieniają sie tak aby sssała turbina chciałem tylko dokładnie zilustrować problem który w tym zakresie obrotowym występuje. Sprzęgło to droga przygoda ? długo tak jeżdzić ???

: śr paź 07, 2009 21:48
autor: italiano_83
Sprzęgło to droga przygoda ? długo tak jeżdzić ???
To trzeba by Aledrogo obcykać ile komplet kosztuje + wymiana. ( a koszt od warsztatu też zależy) gdzieś ostatnio widziałem chyba zestaw LUK do 130 pd tarcza docisk, łożysko... chyba 700zł.. ( nie wiem jaki masz silnik więc tak wrzuciłem od 130 przykład).. poszukasz na pewno znajdziesz .. firmy luk, sachs, valeo...
Jeździć się da, wystarczy delikatnie przyspieszać i unikać pełnego wciskania gazu z dołu, szczególnie na wysokich przełożeniach, 4,5,6 i w okolicach max moment, powyżej tej granicy można wciskać gaz w podłogę... Oczywiście to pod warunkiem, że sprzęgło przepuszcza tylko podczas "butowania" a nie za każdym razem kiedy dodajesz mocno gazu i mijasz obroty... max moment... Co jednak oznacza jedynie, że odwleczesz trochę okres wymiany sprzęgła, będziesz je musiał wymienić, zacznie coraz bardziej "przepuszczać" biegi zaczną wchodzić ciężko, szczególnie 1 i wsteczny zaczną się zgrzyty :crazy:...a poza tym pomyśl sobie tak wyprzedasz samochód i musisz nagle gwałtownie przyspieszyć bo źle oceniłeś sytuacje, a sprzęgło zamiast przenieść moc "na koła" ślizga się... :blush:

: śr paź 07, 2009 22:19
autor: tomekzabrze
za 700zl to ciezkoc i bedzi eznalesc zestaw z łożyskiem......... ( tam jest przeciez łozysko hydrauliczne)

same spzreglo znaczy sie tarcza i docisk z luka to koszt okolo 610zl przed spzredaza wymienialem u mnie w srodku byl sachs a wymiana to zaleyz od warstatu miedzy 200 a 500 zl musisz liczyc dolicz do tego nwy olej w skrzyni najlepiej........licz sie z tym ze moze sie okazac dwumas do wymiany wtedy koszt o wiele wiele wiekszy

: czw paź 08, 2009 18:32
autor: italiano_83
tomekzabrze pisze:za 700zl to ciezkoc i bedzi eznalesc zestaw z łożyskiem......... ( tam jest przeciez łozysko hydrauliczne)
To fakt, faktycznie zagalopowałem się z opisem, dziś sprawdziłem na aledrogo i w komplet za 700 zł wchodzi docisk i tarcza :chytry: