Forum.VWGolf.pl

Witam

Problem pojawił się po remontach zawieszenia. A mianowicie, podczas przyspieszania prawie na każdym biegu (akurat na I-szym nie odczuwalne) słychać jakieś takie "puste" stukanie, przypuszczalnie wydobywające się gdzieś z pod maski. Pewnego dnia silnikiem się trochę poszarpało na boki, no i problem ucichł na jakiś czas, ale niestety niedawno znowu się pojawił. Ja obstawiam, że to może być któraś poduszka pod silnikiem, ale pytanie która? A może coś całkiem innego?? Co myślicie?

Dodam, że wtedy raz jak się patrzało pod maskę, to podczas zamykania drzwi silnikiem potrafiło bardzo ładnie zabujać na boki silnikiem, co wg mnie nie powinno mieć miejsca, więc, czy to mogłaby być któraś poduszka?

edit:
Chciałem dodać, że ten odgłos słyszalny jest również przy stałych obrotach, jak autko ma trochę ciężej, np. pod górkę.

Pozdrawiam
Marek "W3rewolf"

Jak masz możliwośc to wjedz na kanał i zaciągnijręczny tak w miarę solidnie otwórz maskę odpal silnik a druga osoba niech próbuje delikatnie acz energicznie ruszać z jedynki lub dwójki a ty kukaj na silnik -z której strony większe ruchy motoru tam poszła poducha dobrze opatrz też poduchę od spodu czyli tą przy grodzi pod silmikiem -centralną.

obstawiam którąś poduszke

No dobra, w najbliższym czasie wymiana któryś poduszek, tylko teraz takie pytanko, czy w warunkach domowych (dostęp do kanału i trochę narzędzi + jakieś doświadczenie w mechanice) można samemu to zrobić?
No i może ktoś podać krok po kroku, jak każdą poduszkę się wymienia??

W3reWolf, Wymieniałem poduszkę w swoim sam w pojedynkę .Poduszka od strony skrzyni bez kanału pod blokiem -silnik podeprzeć stabilnym lewarkiem, wymontować filtr powietrza wraz z obudową ,otwory do odkręcenia śrub dostępne po odsłonięciu osłony tunelu od wiązki elektrycznej , dwa klucze rozmiar 16 i 18 nasadowe na długiej przedłużce i grzechotka .Odkręcamy poduszkę popuszczamy ciut skrzynię by wydostać poduchę następnie wkładamy nową lekko unosząc skrzynię w górę i w razie potrzeby breszką lub długą rurką nakierowujemy silnik ze skrzynią na otwory do mocowania po ustawieniu całośc załapujemy lekko śrubami następnie podnosimy całkowicie w górę i dociągamy tak by śruba wystawała ok. 1cm odpalamy motor wrzucamy 1 bieg i na zaciągniętym ręcznym próbujemy ruszyć potem wsteczny i to samo .Następnie gasimy auto bo po tych póbach poducha sama układa się na swoim miejscu -tak było u mnie , dociągamy całośc na beton montujemy całość do kupy i cieszymy się z efektów swojej pracy .W moim przypadku wymiana jednej strony to czas jednej godziny -druga strona to praca z kolegą i czas zbliżony do poprzedniego .Warto się pobawić trochę doświadczeń sie zawsze nabędzie operacja wcale nie należy do skomplikowanych. Życzę powodzenia i owocnej pracy.po pracy