Forum.VWGolf.pl

Witam, w moim Golfie III 1.9 TDI 90 PS jakieś parę miesięcy temu od czasu do czasu lubił sobie zatrząść się ale jak mu się depnęło to wydostał tylko mała chmurkę i mu przechodziło, a ostatnio na zimnym cały czas trzęsie jakby chciał wyskoczyć z budy. Jak się trzęsie i doda mu się mocno gazu to potrafi się zadusić i przez 5 min nie odpalać tylko rozrusznik kręci i nie więcej. Jakby sprężenia nie było. Byłem podpiąć go do kompa to nic nie wykazało oprócz tego, ze jak szaleje to dawkowanie miedzy 1a 3 i 2 a 3 cylindrem jest znacznie inna. Wymienione zostały szklanki i pompa oleju. Objawy znacznie zmalały czyli trzęsie delikatnie i krótko i znacznie żadziej. Samochód moc odzyskał i nawet przy gaszeniu już go nie rzuca. Może to mieć jakiś związek z szklankami po wymianie - może to przeminąć? Zauważyłem, że jak są niskie obroty na danym biegu i chce mu się gwałtownie dodać gazu to też trzęsie nim na moment, ale nie zawsze tak jest. Pozdrawiam i proszę o pomoc

Nie wiem jaki tam przebieg masz - ale zabrałbym się za sprawdzenie i wyczyszczenie kolektora + wywalenie kata z auta .

Do tego zrób logi dynamiczne i zapodaj na forum ...

Tu masz poradę jak się do tego zabrać http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=141462&start=0

Kąt wtrysku na vagu wyszedł ok? - ile?

Może również wtrysk(i) padły - nadmieniasz o rozbieżności korekcji wtrysku paliwa na cylindrach - jakie to były wartości?

Podpinam się do pytania , mam taką samą jednostkę , 1.9TDI AHU 90km z przebiegiem 244tys km , kat nie był wymieniany od początku - tak to wygląda i mam teraz okazję go wyciąc i wstawic strumiennice , nie chodzi mi o przypływ mocy ale o lepszy przepływ spalin . Często na zimnym dośc głośno chodzi .

skymax pisze:Podpinam się do pytania , mam taką samą jednostkę , 1.9TDI AHU 90km z przebiegiem 244tys km , kat nie był wymieniany od początku - tak to wygląda i mam teraz okazję go wyciąc i wstawic strumiennice , nie chodzi mi o przypływ mocy ale o lepszy przepływ spalin . Często na zimnym dośc głośno chodzi .

Żadnej strumienicy nie pakuj ... wstaw zwykłą rurkę ...

Ja raczej bym obstawial na pompe wtryskowa. Byc moze zabrudzony masz nastawnik pompy wtryskowej, albo zawor odcinajacy paliwo sie przycina w ktorejs pozycji. Z tym zaworem to tylko moja teoria. Ale niech sie inni wypowiedza. Ja w kazdym badz razie przyjrzalbym sie pompie.

micky pisze:Ja raczej bym obstawial na pompe wtryskowa. Byc moze zabrudzony masz nastawnik pompy wtryskowej

ostatnio jak się zrobiło zimno to mi też silnik dostawał takich drgawek na niskich obrotach, szczególnie jak zimny był, już chciałem wtryski zmieniać, ale po wyczyszczeniu nastawnika silnik chodzi jak marzenie.

Moim podczas jazdy najgorzej rzuca przy 4 biegu i obrotach około 1.3-1.5tys. ale to już chyba wina poduszek . Wole strumiennice ,ponieważ ze zwykła rurką mogą się doczepic na szybko a tak bynjamiej wygląda.

skymax pisze:Moim podczas jazdy najgorzej rzuca przy 4 biegu i obrotach około 1.3-1.5tys. ale to już chyba wina poduszek . Wole strumiennice ,ponieważ ze zwykła rurką mogą się doczepic na szybko a tak bynjamiej wygląda.

I znow nastawnik do przejrzenia. Odpusc strumiennice. Kup tlumik przelotowy w obudowie katalizatora. Tlumik przelotowy poznasz po tym ze patrzac przezen bedzie mial w srodku rure z nawierconymi otworkami. W strumiennicy zas zobaczysz łuski ulozone w spiralny wzor.

[ Dodano: Czw Lis 26, 2009 21:58 ]
Ja mialem wlasnie rure wspawana zamiast kata ale buczalo mi to i wstawilem tlumik przelotowy. No i ucichlo.

W moim przypadku na pewno nie jest to od poduszek, bo jak go trzęsie to pracuje jakby na 3 gary, a przed wymianą pompy i szklanek to jakby na 2. Samochód stał przez tydzień u mechanika od pomp wtryskowych i wykluczył ją. Co do rozbieżności dawek to w najgorszym momencie było 2,99 na obydwóch , a powinno być przecież bliskie zero.

Nie wiem co to za mechanik Ci przegladal ta pompe, ale proponuje nastepujacy trik. Odepnij wtyczkę od impulsatora przy skrzyni biegow.
Z gory patrzac wyglada tak:

Odepnij wtyczke dochodzaca do niego. I melduj czy dalej Ci bedzie tak chodzil dziwnie.

Odłączyłem jak na moje to co radziłeś I przestał działać prędkościomierz Silnik nadal czasami sobie zatrzęsie i na chwilę moc traci. Sprawdzałem świece to zauważyłem, ze jedna jest innej firmy i trochę grubsza, ale nie wiem czy to coś może robić. Proszę o więcej rad, bo nikt z mechaników nie może odkryć od czego to jeszcze jest po zmianie tej pompy oleju ( pompa przy 80 C daje 1,8 bara na luzie, a przy 3000 obr/min 5,3 ) i popychaczy. Wczoraj sprawdziłem świece i zauważyłem że jedna jest inna ( firma i trochę końcówka na grubszą ) poprzedni właściciel musiał tak namieszać. Tylko z samym odpalaniem to samochód nie ma problemu.

Ok! Czyli to nie nastawnik. Odlaczajac impulastor odlaczyles wlasnie predkosciomierz, wiec to normalne ze przestal dzialac. Pomysle i dam Ci znac co dalej.

podpinam sie pod temat

mam ten sam silnik i strasznie nim rzuca przy gaszeniu.
niedawno wymieniane były poduszki silnika więc z miejsca mozna je wykluczyc. Dodam ze niemal nic sie nie zmienilo po wymianie poduszek

Gdzie szukać przyczyny?