Forum.VWGolf.pl

Witam
Zamieniłem ostatnio mojego starego golfa na Audi 80 i niestety zaczynaja się objawiac pewne problemy.
Wiem że Audi to nie VW ale moze ktos pomoże.

Zauważyłem ostatnio dziwne zachowanie podczas odpalania samochodu.
Opisze procedurę w punktach:
1. Przekręcam stacyjkę, zapala się kontrolka świec - napięcia na świecach nie ma.
2. gaśnie kontrolka a po kolejnych kilku sekundach słychać przekaźnik.
3. po puknięciu przekaźnika pojawia sie dopiero napięcie na świecach (przygasja kontrolki itp ale mierzyłem tez miernikiem)
4. Po kilkunastu sek słychac przkaźnik ale tylko gdzies pod maska, wewnątrz go nie słychac więc jest to jakis inny.

Co może być powodem takiego zachowania. Generalnie świece nie grzeja kiedy powinny i grzeją kiedy nie powinny. Na całe szczęscie nie grzeja cały czas tylko sie wyłaczają.

Ile przekaźników odpowiada za sterowanie graniem świec?

Pzdr
QbaB

witam.

za świece odpowiada:
przekaźnik świec żarowych,
sterownik automatyki czasu zasilania świec żarowych.

w twoim przypadku stawiam na przekaźnik

qbab, przeczytaj tą fotoporadę, co prawda to audi a nie golf, ale napewno jest podobnie:

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=75824

a co do kontrolki świec, to czas jej świecenia nie musi być równoznaczny z czasem grzania świec, świece mogą grzać dłużej, tym steruje komputer

czy poza tym coś się złego dzieje z autem? nie zapala? źle zapala?

michszym11970 pisze: a co do kontrolki świec, to czas jej świecenia nie musi być równoznaczny z czasem grzania świec, świece mogą grzać dłużej, tym steruje komputer

Grzanie świec (a raczej czas świecenia kontrolki) zmienia sie w zależności od temp silnika.
Słychac też jakiś przekaźnik kilka sekund po zgaśnięciu kontrolki (jak w golfie , swiece grzeja nieco dluzej niż świeci sie kontrolka) od tej strony więc jest raczej dobrze.

michszym11970 pisze: czy poza tym coś się złego dzieje z autem? nie zapala? źle zapala?

Jak poczekam do rzeczywistego grzania świec to samochod zapala bez problemu. Ostatnio nie ma mrozów i parkuje w garażu wiec praktyczie w ogóle nie świece nie grzeją. Przez kilka dni po zakupie jednak był mróz na poziomie -10-15 st i wtedy to zaobserwowalem. Zauważylem tez za pierwszym razem ze nie zapalal ochoczo po nocy ale wtedy nie wiedzialem jeszcze ze świece tak na prawdę nie grzały.

Inny problem to dosyc duze spalanie. Wyszlo mi ok 8,5l/100km ale może jest troche mniej (pomiar mogl byc trochę niedokladny bo nie odpowietrzalem zbiornika przy tankowaniu i robiłem pomiar po przejechaniu tylko 300km).

Pzdr
QbaB