Problem z zapaleniem..
: pt mar 05, 2010 13:46
Więc...
Miałem przez ok dwa miesiące problemy z odpaleniem mego autka. Po pozostawieniu na noc i porannych próbach odpalenia dopiero po 3-4 próbie odpalał po trzy krotnym grzaniu świec.
Poczytałem forum i zdecydowałem się wymienić filtr paliwa i założyć zawór jedno kierunkowy przed filtrem.
Napełniłem filtr i odpalił bez problemu. Pojeździłem 2h po mieście i zaparkowałem samochód z przodem uniesionym do góry. Ropa spłynęła do silnika i nie dałem rady odpalić już samochodu z rana
Przyczyny mam szukać w pompie, czy nieszczelnych przewodach paliwowych ?
Na przewodach zwrotnych na silniku(wtryski) widać jak powietrze stoi.
Dodam, że na filtrze na przewodzie zwrotnym po założeniu słychać było syczenie powietrza, tak jakby je zasysał.
Jeszcze zauważyłem, że na silniku po stronie filtra jest mokry silnik. Wykluczam wężyk, bo zamieniłem go na nówkę. Czy może to być metalowy wlot wtrysku ??
Pozdrawiam.
Miałem przez ok dwa miesiące problemy z odpaleniem mego autka. Po pozostawieniu na noc i porannych próbach odpalenia dopiero po 3-4 próbie odpalał po trzy krotnym grzaniu świec.
Poczytałem forum i zdecydowałem się wymienić filtr paliwa i założyć zawór jedno kierunkowy przed filtrem.
Napełniłem filtr i odpalił bez problemu. Pojeździłem 2h po mieście i zaparkowałem samochód z przodem uniesionym do góry. Ropa spłynęła do silnika i nie dałem rady odpalić już samochodu z rana
Przyczyny mam szukać w pompie, czy nieszczelnych przewodach paliwowych ?
Na przewodach zwrotnych na silniku(wtryski) widać jak powietrze stoi.
Dodam, że na filtrze na przewodzie zwrotnym po założeniu słychać było syczenie powietrza, tak jakby je zasysał.
Jeszcze zauważyłem, że na silniku po stronie filtra jest mokry silnik. Wykluczam wężyk, bo zamieniłem go na nówkę. Czy może to być metalowy wlot wtrysku ??
Pozdrawiam.