Forum.VWGolf.pl

Witam was, jestem tu nowy, jezeli byl taki temat to sorry.
Chodzi mi o to ze w moim golfiku na zimnym silniku jak depne na gaz to strasznie robi zadyme za soba az za duza, jak sie rozgrzeje to jest wpozadku,gdy wymienialem rozrzad filtry olej to mechanik mi powiedzial ze w interkulerze bylo pol litra oleju, dzis sprawdzam stan oleju to wskazzywalo minimum, a od wymiany oleju przejezdzilem 1,5 tys km.
Zadzwonilem do niego i powiedzial mi ze raczej bedzie turbina padnieta. Panowie co sadzicie o tym. Czy bede musial wymienic turbinke lub zregenerowac? Pozdrawiam

To ściągnij wąż z ic i zobacz ile tam tego oleju jest jak dużo to skontroluj turbo bo pewnie puszcza olej w dolot- lepiej to napraw bo jak silnik zaciągnie olej to może być po zawodach . 1500 km i spadek do minimum to to zły prognostyk.

heki pisze:Chodzi mi o to ze w moim golfiku na zimnym silniku jak depne na gaz to strasznie robi zadyme za soba az za duza, jak sie rozgrzeje to jest wpozadku

Poczytaj jak powinno się jeździć samochodem z silnikiem wysokoprężnym o wtrysku bezpośrednim z turbodoładowaniem !!!

arturo pisze:

heki pisze:Chodzi mi o to ze w moim golfiku na zimnym silniku jak depne na gaz to strasznie robi zadyme za soba az za duza, jak sie rozgrzeje to jest wpozadku

Poczytaj jak powinno się jeździć samochodem z silnikiem wysokoprężnym o wtrysku bezpośrednim z turbodoładowaniem !!!

ale nie oto chodzi ze ja mu gazuje odrazu jak odpale poprostu pojezdze nimmz 15 min i dalej to samo ale jak dojdzie do 90 po jakims czasie to sie uspokaja, tylko mnie dziwi to ze w interkulerze sie znalaslo 0,5 L oleju ;/

heki pisze:to strasznie robi zadyme za soba az za duza

jaki kolor tego dymu?
Pewnie turbinka już mówi papa.. choć nie można wykluczyć innych możliwości

padnięta turbina, padnięty pierścień, zapieczony pierścień. zdejmij wąż od turbiny ( ze strony sprężania ) i popatrz, przy takim zużyciu powinna pluć olejem

Witaj kolego,moim zdaniem wina lezy po stronie turbiny ostatnio mialem mozliwosc zobaczenia czegos podobnego w passacie jak jechal to z tylu nic tylko ni to siwy ni to stalowy niebieski,turbina cala w oleju... Tubiny mozna z powodzeniem regenerowac jesli sa uzyte przy regeneracji dobre materialy to bedzie latac jeszcze dlugo...pozdrawiam

EnJoy pisze:

heki pisze:to strasznie robi zadyme za soba az za duza

jaki kolor tego dymu?
Pewnie turbinka już mówi papa.. choć nie można wykluczyć innych możliwości

Nie czarny, nie siwy ale jakby niebieskawy, najgorzej jest jak jade pod wzniesienie a wtedy trzeba dodac gazu. Panowie to pewnie tysiak pujdzie sie pasc na regeneracje ;/
Dodam ze auto z wloch sprowadzone 2000 r. niby przebieg 182 tys ale ponad 300 tys bedzie pewnie najezdzone