Dziwny wyciek płynu chłodzącego
: ndz mar 28, 2010 17:40
Witam, ostatnio przydarzyła mi sie dziwna sytuacja. Po normalnej jeździe do miasta i spowrotem postawiłem auto pod blokiem. Po ok. 1 godzinie odpaliłem i ruszyłem, nagle pisk i zapaliło mi się na wyświetlaczu napis STOP a po chwili po niemiecku, że mało płynu chłodzącego. Było już ciemno, a że garaż mam blisko więc dojechałem tam (obserwując oczywiście wskaźnik temperatury), okazało się, że płynu mam na dnie zbiorniczka wyrównawczego. Sprawdziłem wszystkie przewody, chłodnicę i ok. Mokro było przy prawym nadkolu, interculer też był pochlapany, więc wygląda na to, że wyrzuciło płyn przez zbiorniczek, tylko którędy?? Może to zgrubienie na zbiorniczku (mniej więcej naprzeciw wtyczki od poziomu) jest właśnie do przelewu?? Proszę mnie poprawić, jeśli się mylę. I zasadnicze pytanie, dlaczego tak się stało?? Dodam jeszcze, że na dnie zbiorniczka zauważyłem coś, co po wyciągnięciu okazało się kawałkiem gumy grubości ok. 2-3 mm o nieregularnym kształcie ok 2 cm kwadratowe, taki postrzępiony kawałek. Skąd się tam wziął nie mam pojęcia, ale może on coś przytkał i dlatego wywałiło płyn?? Po dolaniu płynu jeżdże już 2 dni i jest ok. I jeszcze jedno, miałem już raz taki przypadek jakieś pół roku temu, kilka dni po wymianie płynu chłodzącego na nowy, myślałem wtedy, że może coś skichałem podczas wymiany, ale do obecnej sytuacji wszystko było ok. Tylko wtedy nie zapaliło mi się STOP, bo zauważyłem wyciek w garażu przed odpaleniem silnika, dolałem i było ok. Silnik pracuje normalnie, mocy nie stracił , zachowuje sie normalnie, więc chyba uszczelka pod głowicą odpada. Proszę o jakieś sugestie, co to może być. Pozdrawiam.