Ustawienie kąta synchronizacji wałka - efekty.
: śr lis 10, 2010 10:28
Postanowiłem napisać ten wątek i podzielić się spostrzeżeniami bo zostałem mile zaskoczony.
Po zakupie fejsa , sprawdziłem sobie profilaktycznie kanał 004 poz 4.
Uprzedzę, że z autem nic się nie działo, "motorownia" pracowała poprawnie.
KSW ( kąt synch .wałka) wachał się od - 1.0 do - 1.7.
Niby w normie ale postaniowiłem go ustawić na "null"
Efekty:
- zaraz po odpaleniu zauważalna zmiana pracy "motorowni" na ciut bardziej "miękką".
- zmiana żuzycia paliwa na "blacie" na postoju z 0,8L/h na 0,6-0,7L/h
- z rury wydechowej ...Górskie Powietrze !!! No może przesadziłem , ale spaliny trochę jakby mniej szczypią w oczy
i co mnie najbardziej zaskoczyło to zauważalne zmniejszenie zużycia paliwa, przy niezmienionej technice jazdy (?)
Na tym samym odcinku 25 km , który zwykle codziennie pokonuję ( średnie tempo jazdy) średnie spalanie ( w/g kompa) oscylowało w granicach 6.0 - 6,2 l/100 km.
Po zmianie KSW , od trzech dni ten sam odcinek drogi , to samo tempo i spalanie ....5,5L /100 km.
Paliwo to samo, bo tankowałem tydzień temu i jeszcze mam je w zbiorniku .
Wczoraj natomiast ze względu na spory ruch na drodze , tempo jazdy emeryckie i ten sam odcinek drogi ....spalanie 4,7 l/100 km .
Auto to ASZ , 160 km i 230 kkm przelotu.
Mam nadzieję , że to nie efekt placebo
Po zakupie fejsa , sprawdziłem sobie profilaktycznie kanał 004 poz 4.
Uprzedzę, że z autem nic się nie działo, "motorownia" pracowała poprawnie.
KSW ( kąt synch .wałka) wachał się od - 1.0 do - 1.7.
Niby w normie ale postaniowiłem go ustawić na "null"
Efekty:
- zaraz po odpaleniu zauważalna zmiana pracy "motorowni" na ciut bardziej "miękką".
- zmiana żuzycia paliwa na "blacie" na postoju z 0,8L/h na 0,6-0,7L/h
- z rury wydechowej ...Górskie Powietrze !!! No może przesadziłem , ale spaliny trochę jakby mniej szczypią w oczy
i co mnie najbardziej zaskoczyło to zauważalne zmniejszenie zużycia paliwa, przy niezmienionej technice jazdy (?)
Na tym samym odcinku 25 km , który zwykle codziennie pokonuję ( średnie tempo jazdy) średnie spalanie ( w/g kompa) oscylowało w granicach 6.0 - 6,2 l/100 km.
Po zmianie KSW , od trzech dni ten sam odcinek drogi , to samo tempo i spalanie ....5,5L /100 km.
Paliwo to samo, bo tankowałem tydzień temu i jeszcze mam je w zbiorniku .
Wczoraj natomiast ze względu na spory ruch na drodze , tempo jazdy emeryckie i ten sam odcinek drogi ....spalanie 4,7 l/100 km .
Auto to ASZ , 160 km i 230 kkm przelotu.
Mam nadzieję , że to nie efekt placebo