"niepozytywne wibracje"
: wt lut 22, 2011 20:02
Witam wszystkich,
Witam
Mam problem w moim ALH 1.9 TDI który polega na tym że bardzo niskiej prędkości "toczeniu się" ( najcześciej dojeżdżając do świateł) słychać i czuć jak silnik wpada w nierówne wibracje.
Gdy tylko się zatrzymam wibracje ustają. Jeszcze zauważyłem że gdy jadę wolno i wibracje nie występują wystarczy delikatnie dodać gazu, gdy tylko spadną obroty znowu silnik wpada drgania. Wszytko to oczywiście na wciśniętym sprzęgle i wbitym biegu.
Podłączyłem laptopa i wprawiłem autko w "niepozytywne wibracje" obroty w VAGu skakały jak głupie
Znalazłem parę podobnych wątków ale nikt nie opisywał że wibracje zanikają po zatrzymaniu oraz że może samemu auto wprowadzić w drgania dodają lekko gazu.
Był bym wdzięczny za jakąś podpowiedź jak rozwiązać ten problem ponieważ okoliczni znachorzy unoszą ręce do góry i nie wiedza o co kaman, mówią może koło, może czujnik wałka, zero konkretów.
Pozdrawiam,
Tymek
Witam
Mam problem w moim ALH 1.9 TDI który polega na tym że bardzo niskiej prędkości "toczeniu się" ( najcześciej dojeżdżając do świateł) słychać i czuć jak silnik wpada w nierówne wibracje.
Gdy tylko się zatrzymam wibracje ustają. Jeszcze zauważyłem że gdy jadę wolno i wibracje nie występują wystarczy delikatnie dodać gazu, gdy tylko spadną obroty znowu silnik wpada drgania. Wszytko to oczywiście na wciśniętym sprzęgle i wbitym biegu.
Podłączyłem laptopa i wprawiłem autko w "niepozytywne wibracje" obroty w VAGu skakały jak głupie
Znalazłem parę podobnych wątków ale nikt nie opisywał że wibracje zanikają po zatrzymaniu oraz że może samemu auto wprowadzić w drgania dodają lekko gazu.
Był bym wdzięczny za jakąś podpowiedź jak rozwiązać ten problem ponieważ okoliczni znachorzy unoszą ręce do góry i nie wiedza o co kaman, mówią może koło, może czujnik wałka, zero konkretów.
Pozdrawiam,
Tymek