Forum.VWGolf.pl

witam, problem jest taki, że gdy wciskam gaz auto nie łapie więcej niż 1,8tys obrotów, przy 1,6tys zaczyna się trząść i dochodzi ak do 1,8 po czym wydobywa sie spora ilość spalin.
Czyżby to pompa paliwa, dodam, że mam zamontowany opornik i używalem go na ostatniej prostej przed postojem.
silnik to 90km czyli 1z

kolor spalin i ich zapach? duszący i czuć niespalone paliwo?

spaliny są białe, nie wydaje mi się żeby były duszące
czy to możliwe że przestawił się rozrząd?, bo słyszałem taka opinie

to może go zdemontuj na próbe
popodłączałeś wszystko?
jeśli nie wkręca się to albo za mało paliwka, albo kąt nie przyśpiesza się, w najgorszym razie rozrząd.
Jak odpala ? czy nie kopci na wolnych , jak z mocą do tych 1800?

krzyyychu pisze:Czyżby to pompa paliwa, dodam, że mam zamontowany opornik i używalem go na ostatniej prostej przed postojem.

odłącz go, czasem przez opornik dzieją się dziiiwne rzeczy
jak nic się nie poprawi to sprawdź czy masz olej ... EGR zaślepiony ? ... no i zostaje rozrząd .. przydałby się vag

co do opornika to jest na włącznik, ale i tak się wkurzylem i wywalilem go całkiem, ale podłączony byl dobrze bo wczesniej nic sie nie dzialo
na wolnych wszystko ok, nie kopci, zaczyna kopcic jak wcisne i przytrzymam gaz, jak pisalem z mocą jest dobrze do okolo 1,6tys potem slabnie, da się jechać ale nie ryzykuje,
co do oleju to wlasnie wymienialem 2 dni temu i jest go trochę za duzo bo jak wlalem nowy to nie sprawdzalem miarką poziomu bo wiedzialem ze wchodzi rowno 4l, ale musialo zostac troche starego, ale nie sadze zeby to bylo przyczyną, EGR niezaślepiony, vaga nie mam
no nic nie zdziałam trzeba jechać do mechanka

na 90% nie przyspiesza kąta wtrysku. sprawdź dla pewności rozrząd ale najprawdopodobniej padł albo zaworek N-108 i jest stale otwarty albo pompka wstępna nie wytwarza ciśnienia

ok dzięki arwam za pomoc, widzę ze sam nic nie zrobie, bez mechanika się nie obejdzie, przekaże jemu Twoje sugestie, a myślisz ze trzeba wlec auto do "pompiarza" czy taki ogólny mechanik sobie z tym poradzi?

raczej do pompiarza tylko nie do "pana Edka" który pompy w stodole "klepie" chyba że jesteś danej osoby naprawdę pewien bo to nie warunki warsztatowe decydują o umiejętnościachtylko wiedza i doświadczenie.

omówiłem sie z mechanikiem na poniedziałek, jednak uruchomiłem silnik w sobotę i wszystko cudem wróciło do normy, jednak pojechałem dzisiaj do miasta 20km dalej, auto trochę postało i jak wracałem znów zaczęło się je*ac, ale dojechałem tak na wolniejszych obrotach, silnik kręcił się w porywach do 2tys., ale odpalam 3 godz. później i znowu jest ok, co wy na to?

krzyyychu pisze:co wy na to?

Sprawdz może okablowanie do N108 - szczególnie przy napinaczu
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=302998" onclick="window.open(this.href);return false;

przy 108 pewnie mrugała by kontrolka świec .... bardziej obstawiam na n109

gdyby to był walnięty N-109 to bście wogóle auta nie odpalili albo były problemy z odpalaniem.
za to gdyby było uszkodzone okablowanie N-108 to by silnik pracował bardzo twardo był słaby ale nie byłoby problemów z wchodzeniem na obroty

arwam pisze:gdyby to był walnięty N-109 to bście wogóle auta nie odpalili albo były problemy z odpalaniem.

masz złe informacje
często przez n109 obroty wzrastają pod 2000, lub silnik jest zamulony, jakby mu 50KM odjąć ... to nie TD