Strona 1 z 2
VW Bora - wyciek, kapie pod autem ..tylko nie wiem skąd :(
: pn lip 11, 2011 18:00
autor: supr3me
Witam
mam dosyć nietypowy problem i (być może) mało czasu, wiec od razu przejdę do rzeczy,
...zauwazyłem dziś po pracy, że mam malutką plamę pod autem, tylko nie mam pojęcia co to może być, pod pojemnikiem z płynem do spryskiwaczy i pojemnikiem z płynem do wspomagania jest taka jakby metalowa szyna która jest cała "upaćkana" jakąś rzadką mazią koloru praktycznie czarnego, bez zapachu, delikatnie wydaje sie być tłusta, spływa to jakoś po zderzaku i kapie centralnie przed kołem ...sprawdzałem stan płynu do wspomagania i hamulcowego i jest na MAX, z autem wszystko w porządku ...z tego co pamiętam to kilka dni temu widzialem ze ta szyna jest w tym upaćkana ale myslalem ze moze rozlalem plyn do spryskiwaczy podczas uzupelniania i nie zwrocilem uwagi, ale dzis to juz zaczelo kapać pod autem, pare kropel, plama moze 5cm średnicy, nie wiem czy czekać czy lecieć do jakiegos mechanika czym prędzej? doradźcie, z góry dzięki ! pozdrawiam
VW Bora - wyciek, kapie pod autem ..tylko nie wiem skąd :(
: pn lip 11, 2011 18:50
autor: Detektor
przecież żaden z nas nie powie Ci skąd to leci skoro nie mamy możliwości obadać auta osobiście, po za tym
tak na chłopski rozum ani płyn od spryskiwaczy ani od wspomagania czy hamulcowy żaden z nich nie jest czarny.
To może być tylko olej silnikowy lub ze skrzyni przy czym bardziej obstawiał bym na ten pierwszy.
Jeżeli masz możliwość to wiedz autem na kanał podnieś maskę do góry i posprawdzaj wszystkie nieszczelności
a w najbliższym czasie proponował bym częstsze kontrole stanu oleju dla świętego spokoju. No i na koniec
jeszcze napiszę czy masz 100% pewność że ta plama należała do Ciebie, zajżyj pod auto jutro rano zanim
wyruszysz do pracy.
VW Bora - wyciek, kapie pod autem ..tylko nie wiem skąd :(
: pn lip 11, 2011 19:16
autor: supr3me
plama na pewno należy do mnie bo jak już pisalem mam upaćkany zderzak i tą "szynę" z boku silnika, z tego co sie przygladalem to raczej ciezko zeby sie tam dostal olej z silnika bo jest to troche jakby oddalone od siebie i nie widzialem raczej nic po czym moglby spłynąć w to miejsce.. stan oleju kontroluje czesto i caly czas jest taki sam czyli full..
znajomy podsunął myśl ze moze teleskop puścił? ostatnio slychac lekkie pukniecie, z tej samej strony co ten wyciek, podczas wjechania w jakis dołek na skreconych kołach, inna myśl to moze chłodnica oleju czy cos, nie znam sie za bardzo na tych wszystkich "bebechach" ...przypominam ze jest to anglik, moze cos jest odwrotnie zamontowane niz w "normalnych" autach
VW Bora - wyciek, kapie pod autem ..tylko nie wiem skąd :(
: pn lip 11, 2011 19:49
autor: Detektor
supr3me pisze:z tego co sie przygladalem to raczej ciezko zeby sie tam dostal olej z silnika bo jest to troche jakby oddalone od siebie
a teleskop już tymbardziej
supr3me pisze:inna myśl to moze chłodnica oleju
chłodnica oleju jest mniej więcej centralnie a pod nią już nie ma nic, więc jeżeli nie masz osłony
pod silnikiem to kapało by bezpośrednio na jezdnie.
Ciężko jest cokolwiek powiedzieć jeżeli nie ma możliwości samemu tego zobaczyć no ale każdy wyciek
jest do zlokalizowania tylko potrzeba trochę wolnego czasu i czasami jeszcze cierpliwości.
VW Bora - wyciek, kapie pod autem ..tylko nie wiem skąd :(
: pn lip 11, 2011 20:12
autor: supr3me
przyjrzalem sie teraz ze cala ta szyna od zderzaka az po sprzęgło jest upaćkana, przetarlem ją troche i przejechalem sie ze 2km i troche naplynelo tej mazi znowu,.. wszystkiego tam jest tak nadźgane ze nic nie da sie zobaczyc bez wiekszego rozbierania.. a czasu za bardzo nie ma, auto potrzebne do pracy, dlatego nie wiem czy panikowac czy na spokojnie poszukac dobrego mechanika
VW Bora - wyciek, kapie pod autem ..tylko nie wiem skąd :(
: pn lip 11, 2011 20:53
autor: Detektor
jak to po sprzęgło ? gubię się w twoich opisach, wcześniej pisałeś że jest to po stronie zbiornika do spryskiwaczy
i za cholere nie wiem o jakiej "szynie" mówisz. Założył bym się, że to napewno olej silnikowy albo ze skrzyni, gdzieś
Ci się napewno poci. Sprawdz wężyk od odmy przy okazji, czy odma jest poprowadzona fabrycznie ?
a tak wogóle to kanał kolego
chyba nie pracujesz 7 dni w tygodniu ? zorganizuj sobie kanał i wjedz autem,
VW Bora - wyciek, kapie pod autem ..tylko nie wiem skąd :(
: pn lip 11, 2011 21:10
autor: supr3me
pisałem ze to anglik wiec kierownicę jak i sprzęgło mam po stronie zbiorniczka od spryskiwaczy i innych zbiornikow
skrzynia po drugiej stronie silnika to raczej na pewno nie ona....
a ta szyna, czesc karoserii, nie wiem jak ja profesjonalnie nazwac ale są dwie takie szyny po obu stronach silnika,... co do odmy to nie mam pojecia gdzie ona jest
na dniach bede musial sie wybrac do mechanika, najpozniej w sobote, mam nadzieje ze dojezdze.....
gdzie jeszcze moze byc jakis czarny płyn oprocz silnikowego oleju?
VW Bora - wyciek, kapie pod autem ..tylko nie wiem skąd :(
: pn lip 11, 2011 21:29
autor: Detektor
sprzęgło masz przy skrzyni, tak więc wychodzi na to że skrzynie masz również po stronie zbiornika
od spryskiwaczy
supr3me pisze:gdzie jeszcze moze byc jakis czarny płyn oprocz silnikowego oleju?
w skrzyni
i nigdzie indziej
VW Bora - wyciek, kapie pod autem ..tylko nie wiem skąd :(
: pn lip 11, 2011 21:29
autor: Qto
może umyć silnik i na czystym szukać gdzie leci
VW Bora - wyciek, kapie pod autem ..tylko nie wiem skąd :(
: pn lip 11, 2011 22:00
autor: supr3me
Detektor pisze:sprzęgło masz przy skrzyni
dobra to juz sie pogubilem, z tego co widze to wydaje mi sie ze skrzynia jest po prawej stojąc przed autem, ale po lewej, tak jak kierowca, jest jakies takie duze koło, wydawalo mi sie ze to tarcza sprzegla, ale moze sie myle
VW Bora - wyciek, kapie pod autem ..tylko nie wiem skąd :(
: pn lip 11, 2011 22:20
autor: Detektor
ogólnie sprzęgła nie zobaczysz bo jest schowane w obudowie skrzyni biegów a normalnie skrzynia jest po prawej stojąc
przed autem i u Ciebie pewnie tez tak jest po za tym że masz inny układ kierowniczy.
VW Bora - wyciek, kapie pod autem ..tylko nie wiem skąd :(
: pn lip 11, 2011 22:51
autor: supr3me
no wiec, dobrze myslalem, stojac przed autem skrzynie mam po prawej, a przeciek po lewej, wiec mam nadzieje ze skrzynie mozemy zostawic w spokoju
tylko teraz mam nadzieje ze to nie silnik... dodaje fotke z zaznaczeniem gdzie mi sie zbiera ta maź, to ta szyna, prowadnica czy jakos to sie tam fachowo nazywa, zbiera sie gdzies od strony szyby i spływa w strone zderzaka... moze ktos cos wymysli.... w dolnej części fotki widać ją..
Re: VW Bora - wyciek, kapie pod autem ..tylko nie wiem skąd
: wt lip 12, 2011 10:17
autor: piotreq
supr3me pisze:prowadnica czy jakos to sie tam fachowo nazywa
Podłużnica
W tym miejscu to nie wiem czy może być coś innego niż olej ze wspomagania...
VW Bora - wyciek, kapie pod autem ..tylko nie wiem skąd :(
: wt lip 12, 2011 16:13
autor: supr3me
przyjrzalem sie dzis z kumplem dokladniej w swietle dnia
wszystko jest czyste, niczym nie ubryzgane, tylko i wylacznie podluznica jest uciapciana, sprawdzilem ze to raczej nie olej silnikowy bo on jest calkowicie czarny a ta maź jest ciemna ale nie czarna.... pojemnik od plynu do wspomagania tez czysciutki, nigdzie nie widac zeby sie cokolwiek lało, plyn na MAX...
doszlismy do wniosku ze najbardziej podobny konzystencją jest płyn hamulcowy, z tym ze on jest praktycznie bezbarwny, ale najprawdopodobniej ktos kiedys dolewal tego plynu i poprostu rozlał, spłynelo na podluznice ktora chyba schodzi troche w dół pod tym pojemnikiem wiec mogl sie zebrac tam syf i teraz to poprostu sie przeplukalo w tym plynie i wyplynelo przy paru mocniejszych przyhamowaniach, podluznica ma wystajace krawedzie wiec tworzy takie jakby koryto i tam to wszystko moglo siedziec... na fotce wyżej troche widac ze oprocz tej mazi jest troche syfu, poki co dzis sie jeszcze nie zebralo nic w tym miejscu wiec moze co mialo wyplynac to juz wyplynelo
hehe
mam nadzieje ze to bedzie to, poki co bede obserwowal płyny i w ogole, dam znac jak sie cos zmieni, pozdraVWiam