Forum.VWGolf.pl

Witam, panowie co to może być że podczas odpalania silnika mam takie jakby uderzenie silnika, dwumas napewno nie bo był wymieniony już, poduszki pod silnikiem ok, co to może być? dawka paliwa? czy po prostu "ten typ już tak ma" silnik to 1,9 TDI ALH. A i jeszcze gdy mam tak 1 tys obrotów na postoju słychać takie dziwne dźwięki, poprostu jakaś głośna praca silnika, ale nie metaliczne, ale jak jest tak z 1300 tys obrotów już jest ok, dzwięk pochodzi jakby z tłumnika ale tłumnik wyglada na ok nie przepalony.

Sprawdź kąt wtrysku vagiem i skontroluj czy nie masz bąbelków powietrza w przewodzie paliowym, trzeba skontrolować stan rozrusznika czy się nie kończy, za każdym razem tak jest czy to incydentalnie występuje.

no właśnie bąbelki powietrza są w przewodzie paliwowym a odnośnie rozrusznika to nie było problemów z paleniem w zime ;/ a jak sprawdzić czy rozrusznik tak robi? bo podczas zapalania mam takie uderzenie ze cała karoseria się zatrzesie i silnik ale pali na dotyk i wlasnie nie wiem co jest

cortezo pisze: bo podczas zapalania mam takie uderzenie ze cała karoseria się zatrzesie i silnik ale pali na dotyk i wlasnie nie wiem co jest

Miałem to samo, tyle, że sporadycznie raz na naście odpaleń, cudowałem z kątem wtrysku z bąbelkami w przewodzie paliwowym, zmieniłem kompletne sprzęgło z dwumasą, nic dalej było to samo, zmieniłem akumulator (jakiś czas był spokój... ale po miesiącu dwóch), dalej to samo, zmieniłem wtryskiwacze i zrobiłem soft, jak na razie spokój ...
Mi czasami tak silnikiem rzucało, że myślałem, że z ramy wyskoczy, w zimie raczej rzadko tak się działo, szczególnie kiedy świece podgrzewały.
I działo się tak i na ciepłym i na zimnym silniku, z przewagą zimnego 70%-30%. Dobra zagadka do rozwiązania.

no własnie też jestem po wymianie dwumasu i poduszek, i właśnie nie wiem co dalej mam robić, u mnie gasi ładnie silnik wszystko ok, przyspieszenie wszystko ok, obroty prawidłowe ale te palenie mnie zaczyna strasznie denerwować... jak są otwarte drzwi to czasami myśle ze je wkoncu wyrwie, ale te uderzenie to jest wlasnie tylko na sekunde z momentem przekrecenia kluczyka, przed wymianą dwumasu stawiałem że to własnie on tak robi, ale się myliłem..

cortezo pisze: przed wymianą dwumasu stawiałem że to własnie on tak robi, ale się myliłem..

Ja u siebie wymieniłem, kompletne sprzęgło z dwumasą bo łapało uślizg Ja bym się jednak skłaniał do rozrusznika lub wtryskiwaczy, jak mi po zimie akumulator "zdechł" i musiałem go na "podtrzymaniu" całą noc trzymać to ani razu mi nie szarpnęło silnikiem jak rano odpalałem Ale rozrusznik kręcił jak "wściekły" .

no ja byłem własnie jakiś rok temu na sprawdzeniu wtryskiwaczy to mi powiedział pompiarz że lekko podlewa sterujący wtrysk, ale właśnie nie kopci mi nic samochód ani grama nawet jak go przegonie, ale czy to możliwe żeby to właśnie wtrysk tak robił?

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=80&t=418916" onclick="window.open(this.href);return false;

tutaj proszę o ocenę logów sadze ze jest przestawiony kąt wtrysku ale czy to jego wina podczas zapalania?

Ten problem co opisujesz miałem dokładnie taki sam ,przy rozruchu myślałem że silnik z ramy wyskoczy strasznie waliło ja tylko wymieniłem akumulator i problem znikł.Ty wprawdzie masz 1.9 a mój to 2.0tdi.

Pozdrawiam.

Czyli twierdzisz,że te uderzenia silnika były spowodowane od akumulatora?
Mam Golfa3 i też mam te uderzenia przy odpalaniu i dodatkowo przy gaszeniu,
ale na zdrowy rozum to jak dla mnie jest niedorzeczne.

luke320 pisze:Czyli twierdzisz,że te uderzenia silnika były spowodowane od akumulatora?
Mam Golfa3 i też mam te uderzenia przy odpalaniu i dodatkowo przy gaszeniu,
ale na zdrowy rozum to jak dla mnie jest niedorzeczne.

Niejestem pewien jak to jest w 3-ce tam napewno niema pompowtrysków i zasada działania mojego i twojego troche sie różni ale tak jak mówie u mnie wymieniłem aku i problem znikł całkowicie.Problem na który odpowiadałem tyczył sie postu kol.cortezo.