[mk2] JP - jest problem z waleniem z przodu

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Kryspin
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 271
Rejestracja: pt lut 10, 2006 11:53
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

[mk2] JP - jest problem z waleniem z przodu

Post autor: Kryspin » śr mar 29, 2006 08:09

Generalnie sprawa wygląda tak - stuki są takie jakby ktoś młotkiem, rurą wydechową walił w podłogę. Pojawiają się przy ruszaniu i na niskich prędkościach obrotowych silnika, około 2 tyś obrotów.
Nie są to stuki zawieszenia bo jest ono odbudowane na nowych częściach.

Myślałem że to rura wydechowa, wlazłem do kanału, i okazało się że były urwane dwa wieszaki przy tłumiku środkowym i ostatnim (końcowy) - poprawiłaem wydech jest jak być powinien a stuki nadal.

Podejrzewam dwie rzeczy ale potrzebuję fachowej porady bo eksperymentować i wymieniać półośki za drogi gips:
- przegub wewnętrzny (dziwne tylko że nie wali przy większych prędkościach a przy ruszaniu i małych prędkościach obrotowych silnika - nie ma znaczenia czy deptam gaz do podłogi czy dodaję lekko gazu poprostu wali)
- łącznik rury wydechowej i kolektora tam gdzie są te zapinki w kształcie litery C czy to może pukać??

[ Dodano: 29 Mar 2006 09:27 ]
- teraz mi tak przyszło do głowy, że wczoraj jak szarpałem się z układem wydechowym to trzymając rurę wydechową 30 cm od kolektora i ryszając nią w górę i dół poruszałem cały silnik który wyrażnie ruszał się na poduszce i to wcale nie używajc dużej siły (może to ona puka?)
po czym poznać że poducha jest walnięta ?/ jak sprawdzić??


[url=http://www.toyotaklub.org.pl]TKP[/url]

Awatar użytkownika
solowa123
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 209
Rejestracja: czw lis 03, 2005 10:22
Lokalizacja: Bartoszyce/Olsztyn

Post autor: solowa123 » śr mar 29, 2006 12:36

na bank poducha
jak cały silnik Ci sie rusza to masz już odp. jak to sie sprawdza


______________________________________

Johny1984
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 709
Rejestracja: pn gru 12, 2005 00:50
Lokalizacja: Łomianki / VaWa
Kontakt:

Post autor: Johny1984 » śr mar 29, 2006 17:49

kupisz uzywane poduchy i po sprawie....


[img]http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF[/img] [url=http://tnij.org/pisownia_pcf][color=red]Piszę poprawnie po polsku[/url][/color].

Awatar użytkownika
Kryspin
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 271
Rejestracja: pt lut 10, 2006 11:53
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Post autor: Kryspin » czw mar 30, 2006 08:16

Johny1984 pisze:kupisz uzywane poduchy i po sprawie....
po sprawie w sensie pozytywnym czy negatywny??
Jest sens kupować używki??


[url=http://www.toyotaklub.org.pl]TKP[/url]

Awatar użytkownika
solowa123
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 209
Rejestracja: czw lis 03, 2005 10:22
Lokalizacja: Bartoszyce/Olsztyn

Post autor: solowa123 » czw mar 30, 2006 09:55

nowe kosztują z 60 zł, a bedziesz sie pie****ił z używkami i dwa razy kręcił
bo zaraz pewnie wywali tą poduche


______________________________________

Awatar użytkownika
Kryspin
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 271
Rejestracja: pt lut 10, 2006 11:53
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Post autor: Kryspin » czw mar 30, 2006 10:50

solowa123 pisze:a bedziesz sie pie****ił z używkami i dwa razy kręcił
no to w zasadzie wystarczający argument ;-)

dzwoniłem do sklepu jeśli to ta poduszka to kosztuje 35 PLN więc wniosek prosty


[url=http://www.toyotaklub.org.pl]TKP[/url]

Johny1984
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 709
Rejestracja: pn gru 12, 2005 00:50
Lokalizacja: Łomianki / VaWa
Kontakt:

Post autor: Johny1984 » czw mar 30, 2006 11:39

no racja z ta zamiana na nowa,ale znam kolesia ktory zaplacil 2 razy wiecej w aso za poduchy....lepiej zaplaci raz a dobrze i nie zmieniac dwa razy.


[img]http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF[/img] [url=http://tnij.org/pisownia_pcf][color=red]Piszę poprawnie po polsku[/url][/color].

Awatar użytkownika
Kryspin
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 271
Rejestracja: pt lut 10, 2006 11:53
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Post autor: Kryspin » pn kwie 03, 2006 08:19

No i okazało się że poduszka jest dobra.
Niedokręcona był śruba belki silnika - ta która mocuje belkę do karoserii.
Po przegwintowaniu gniazda założeniu nowej śruby (stara miała ściachany gwint) jest teraz elegancusio. Nic nie stuka nic nie puka.


[url=http://www.toyotaklub.org.pl]TKP[/url]

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 268 gości