Strona 1 z 1
Dziwny świst po naprawie turbiny
: ndz lis 13, 2011 21:44
autor: sebagubin
Golf IV 1.9 TDi. Auto wpadało w tzw. notlauf oddałem turbinkę do czyszczenia. Mechanik powiedział, że geometria padła i niby naprawił. Turbinkę zamontowałem i auto dalej wpada w notlauf, ale pojawił się inny problem. Otóż przy przyspieszaniu auta słychać dziwny świst tak jakby gdzieś powietrze uciekało i nie wiem czy po czyszczeniu tak ma byc. ale wydaje mi się że jest coś nie tak. A i jeszcze jedno mechanik mi po oddaniu auta źle przymocował osłonę zaznaczoną na zdjęciu i gdzy przyspieszyłem to mi wciągnęło ją w koło (na zdjęciu)i poprzecierało.
Dziwny świst po naprawie turbiny
: ndz lis 13, 2011 21:55
autor: PinkFloyd
albo masz nieszczelnośc, albo mocno przeładowuje wtedy potrafi gwizdać albo wirnik zimny ma pokszywione łopatki lub ma złe wyważenie, albo obciera o obudowę- najlepiej zapodaj logi 011
Dziwny świst po naprawie turbiny
: ndz lis 13, 2011 22:07
autor: sebagubin
Przed wyciągnięciem turbiny tego nie było. Teraz jest taki świst jak mocno przyspieszę ale gdy już przy większej prędkości obrotowej odłączy turbinę (notlauf) to ten świst też znika.
Dziwny świst po naprawie turbiny
: ndz lis 13, 2011 22:52
autor: pinstonvw
Sprawdź cały dolot czy aby wszystkie przewody są szczelne i dobrze skręcone? Czy mechanior grzebał coś przy sztandze? Przestawiał ją? No i czy wszystko dobrze złożył? Czy to koło nie zrobiło dziury w tej rurze pod osłoną? Posprawdzaj wszystko no i "gratulacje" dla takiego mechanika.
Dziwny świst po naprawie turbiny
: pn lis 14, 2011 10:52
autor: sebagubin
W turbinie była naprawiana geometria, ale tam raczej bym nie upatrywał przyczyny. Chyba ta osłona albo jest dziurawa albo źle złożona bo tam mi ją złożyli że jak przyspieszyłem to wciągnęło mi ją w te koło
Dziwny świst po naprawie turbiny
: wt lis 15, 2011 09:46
autor: pinstonvw
Coś tam widać na zdjęciu poszarpanego
sprawdź bo to może być Twój świst. A mechanikowi trzeba złożyć gratulacje za "fuchę" jaką odwalił. Powinien Ci w ramach gwarancji odkupić tą rurę z osłoną co jej nie skręcił.