Forum.VWGolf.pl

witam mam maly problem wiec tak kupilem jakies 5 miesiecy temu auto od jakiegos czasu zauwazylem wyciek oleju, sprawdzalem okazalo sie ze uszczelka pokrywy silnika wiec wymienil mi mechanik ( olej cieknie jeszcze bardziej) czy mozliwe ze zle wymienil i od tego czy trzeba nowa uszczelke kupic zeby jeszcze raz zalozyc ? Kolejny problem jest taki ze mam osad koloru kremowego na korku od oleju i troche na bagnecie dodam ze ubywa troche plynu chlodniczego tzn bardziej wody bo poprzedni wlasciciel wlal prawie sama wode, wyglada to na uszczelke pod glowica ale podobno nie koniecznie bo samochod sie nie grzeje i robie dosyc malo kilometrow czesto zdaza sie ze do pracy i spowrotem ewentualnie na zakupy, do pracy nawet nie mam kilometra na zakupy i spowrotem tez raczej nie zdazy sie zagrzac czy mozliwe ze przez to? od czego zaczac ? pomocy!

prawdopodobnie uszczelka nie ułożyła sie w kanale przy kółku rozrządu a z kąd jest dokładnie wyciek z którego miejsca?
jedz niech poprawi ci skoro źle zrobił
możliwe że tylko silnika nie dogrzewasz i dlatego jest osad kremowy pod korkiem
zmień olej i szukaj wycieków płynu

ok wycieka olej z przodu na rogu z tylu wyglada mi to tak jak by z calego tylu kolo kolka rozrzadu tez bo tam wszedzie jest mokre...

Ja jednak obstawiam na walniętą uszczelkę pod głowicą,tym bardziej że ten kremowy osad jest już na bagnecie. Może poprzedni właściciel dolewał wody bo tyle mu ubywało że płyn był zbyt drogi. Pojeździj trochę, zagrzej dobrze samochód i sprawdź ale ostrożnie czy w zbiorniku wyrównawczym płynu nie ma mętnej zawiesiny, lub czy płyn nie jest gazowany / nie idą bąbelki przy pracującym silniku /.

zrobie to jutro rano bo dzisiaj juz jest ciemno i slabo bd widac

Weź auto i przejedź się nim dłużej, minimum jakieś 30kilometrów żeby sie porzadnie zagrzał, jesli dalej na korku i bagnecie będzie majonez to będzie uszczelka padnięta, jeśli zniknie to znaczy że jest ok...

ale po starciu z korka majonezu? przejechaniu sie wroceniu i zgaszeniu silnika?

Tak wytrzyj ten majonez . Sprawdź dopiero jak ostygnie silnik. Mimo wszystko lepiej sprawdzić na zbiorniczku wyrównawczym. Płyn sam z siebie nie znika, albo nieszczelność, albo uszczelka.

wiem ale jestem umowiony ze znajomym mechanikiem dopiero na nastepny tydzien na sprawdzenie czy gdzies nie cieknie uklad chlodzenia czy gdzies plyn nie cieknie, potem wymienimy plyn na zime zrobimy uszczelke tak jak trzeba zalozymy dolejemy oleju i sprawdzimy dokladnie tak jak piszecie;)

Właśnie wymiana płynu. Przyjdzie zima,porządny mróz, woda w układzie chłodzenia zamarznie i będzie bieda z nędzą.

wiec tak przejechalem sie troche po miescie potem nie wielka trase razem zrobilem 11mil czyli jakies 17km w zbiorniczku wyruwnawczym nie ma sladu oleju, nie bulgocze ani nic z tych rzeczy na wlaczonym silniku co do korka zostawilem samochod na dobre 4 godz odkrecilem dopiero teraz i sprawdzilem nie ma bialego ani kremowego osadu jest brazowy kolega mi mowil ze to moze byc wina oleju?

Jak tak to wymień płyn, sprawdź ewentualne nieszczelności układu chłodzenia silnika-ogrzewania / pisałeś że ma to zrobić mechanik / i na bieżąco kontroluj stan płynu, jego kolor,zachowanie w zbiorniczku i tyle.

tak wlasnie zrobie wymienie plyn sprawdze czy jest szczelny uklad chlodzenia wymienie uszczelke pokrywy zaworow i zobaczymy co wtedy bd sie dzialo:)

uszczelke pokrywy zaworow kupilem wymienilem zalozylem jak trzeba, znow ubylo plynu chlodniczego minimalnie, osad bialy zostal na korku i na bagnecie, sprawdzilem uklad chlodzenia szczelny wiec raczej na 100% byla to glowica:(