Forum.VWGolf.pl

witam, ostatnio w moim mk4 wydaje mi się że spała lekko moc ale nie jestem pewien na 1OO%, o turbinę dbam nie daję buta na zimnym silniku i również nie gaszę go odrazu po zakończeniu jazdy, nie wiem czym to jest spowodowane może to turbo kończące się? z wydechu nic nie dymi ani troszkę, lekki świst słychać jak mam otwartą szybkę w zakresie 1,5tys do 2,1tys lecz tak jest odkąd go mam, w środku samochodu nie słyszę turbiny, trochę już panikuję że będzie wydatek co Wy o tym sądzicie? silnik suchy jest nie widzę nigdzie pod maską oliwy

Świszczenie turbosprężarki nie musi byc wcale objawem jej uszkodzenia, moja świszczy odkąd mam Golfa 4 lata i nic jej nie jest. Może kierownice w tubo się przycinają i to może powodować świst, ewentualnie nieszczelność układu wydechowego, np plecionka. Do oceny poprawnej pracy silnika potrzebne są logi które trzeba umieścić w dziale diagnostyka. W wyszukiwarce tez jest wiele tematów odnośnie świstu turbosprężarki.

a szczelny masz intrcoler itd

tak jak pisze matthew152 - sprawdz IC + orurowanie !! U mnie tez świszczało (dodatkowo troche kopcił) - miałem dziurawy przewód gumowy przy IC.

sprawdz czy nie pekla Ci rura od EGRa



mi pekla ta rurka na tej harmonijce i gwizdalo..syczalo itd..auto nie mialo mocy..przyspieszalo troche pozniej niz przy sprawnej rurce

turbine tez wyminilem ale rurka pekla kilka dni po wymianie turbiny

mi swiszczy bo plecionke mam lekko dziurawa ale jak najbardziej to na plus takze sprawdz to )

Mnie gwizda fabrycznie nowe turno i juz się tym nie przejmuje, wszystko szczelne w teorii i świszczy jak szalona....

co dziś za obserwowałem bo trochę testowałem

autko ma tak jak by mniej mocy pod pedałem słabiej przyspiesza niż wcześniej, bałem się że w trasie nie przekroczy magicznych 110/120km/h ale poszło 170km/h patrzyłem jeszcze raz na okolice turbo i turbinę nigdzie nie ma oliwy, dodatkowo nie dymi nic, wcześniej też nigdy nie dymił, ale wydaje mi się że jak gazuje go na jałowym biegu to pod maska jest jakieś takie buczenie a może mi się tylko wydaje? co sądzicie o tym? spalanie jest w normie, nie wzrosło


edit:

faktycznie może to ta rura od ic do egr tylko jak to sprawdzić najprościej samemu?

czy jak jest walnieta rura to sprawdzę to jakoś na vagu?

jesli czujesz spadek mocy moze byc jakies niedoładowanie lekkie, ja bym posprawdzal dobrze weze no i IC ale neich wypowiedza sie madrzejsi:)

szewczi90 pisze:faktycznie może to ta rura od ic do egr tylko jak to sprawdzić najprościej samemu?

jak sciagniesz te plastikowa pokrywe na silniku to bedziesz w stnie dojrzec te rurke a jak
masz chude rece to bedziesz w stanie wlozyc je w okolice tej rurki i sprwdzisz czy nie ma tam jakichs przedmuchow

ja wymienilem turbo..przejechalem ok 2 tys. km i zaczelo cos swiszczec i pojawil sie dziwny gwizd podczas dodawania gazu.
Auto nic nie dymilo..jedynie w momencie przyspieszania gazu gwizd i swist sie wzmagal i turbo wstawalo nieco pozniej..
balem sie ze nowa turbina padla..ale ten szum i swist ustepowal przy ok 2.5 tys obrotow i auto sie rozpedzalo dalej tak jak wczesniej.
po wymianie rurki wszystko wrocilo do normy

mi ta rurka pekla tak jak na zdjeciach ponizej :




nowa w ASO kosztuje ok 499zł . mozesz poszukac na allegro uzywki

xxxPALUCHxxx wiesz bo u mnie jest podobnie jak mówisz, autko od wyższych obrotów ciągnie prawie jak dawniej ale najgorzej jest od samego dołu kiedyś to mi starczyło depnąć do końca pedał i potrzymać do 2tys, tą rurkę idzie kupić nowa i wymienić samemu ? czy szukać na szrocie? a uważasz że turbina jest sprawna? co może być przyczyną że ta rurka pękła? po prostu ze starości? a czy to możliwe żeby ta rurka tylko wypadła? czy może być tylko uszkodzona?

rurke mozesz kupic uzywana taka jak tutaj na aukcji allegro..

http://allegro.pl/rura-rurka-egr-vw-gol ... 84100.html" onclick="window.open(this.href);return false;

musisz tylko sprawdzic numer w ETCe..powinno byc 038 131 521 BA



rurka poprostu sie przepalila..wydaje mi sie ze ze starosci..szkoda tylko ze mechanik nie zauwazyl tego przy montazu nowej turbiny bo trzeba bylo auto odstawic znowu do mechnika i "rozbierac" kolejny raz zeby wlozyc rurke...na tej harmonijce pomiedzy kolejnymi zwojami widac bylo w tej uszkodzonej rurce juz kolejne otworki wiec tylko kwestia czasu bylo to kiedy przepali sie i peknie w innym miejcu.

Ta rurka wypasc raczej nie mogla bo ona z obu stron jest przykrecona ( z jednej strony do turbiny a z drugiej strony do rurki biegnacej do EGRa )



w kazdym badz razie na samym poczatku powinienes sprawdzic czy wszystko jest szczelne

zapomianlem tylko dodac ze wewnatrz samochodu byl wyczuwalny zapach spalin..ale nie w czasie jazdy tylko w czasie postoju..na przyklad na czerwonym swietle

byłem dzisiaj na kompie i jest zero błędów, natomiast mechanik stwierdził że jest to przepływka co Wy o tym sądzicie? sprawdzał turbo jest w porządku, powiedział że nie pompuje tyle powietrza co trzeba i stąd dawka paliwa jest za słaba? nie wiem nie zrozumiałem dokładnie wycena to 400zł z robotą, sama przepływka 300zł