Turbina ARL -> AJM Golf 1,9Tdi (problem, smarownie)
: wt wrz 18, 2012 20:50
Witam serdecznie Panowie,
potrzebowałbym pomocy...
przypadek:
Golf 1,9 Tdi AJM po chiptuningu, program robiony na turbo AJM, wymieniłem turbo na ARL + chłodniczka oleju z ARLa bez korekty programu i po 3-4tys km zaczęły dochodzić niepokojące dźwięki z turbiny, demontaż i diagnoza przez firmę regenerująco turbo usmażony wałek (tak mi powiedzieli) wałek się obluzował i stąd hałas, przerwy w dostawie oleju nie mogły być zbyt duże bo nie wyglądało to źle. Decyzja o regeneracji, po tygodniu 100km, szlak trafił turbo znowu... Odebrałem dziś po regeneracji i poprosili mnie o sprawdzenie smarowania...Wąż olejowy dochodzący do turbo wygląda na cały, spływowy także, odma niby też, trochę wysoki stan oleju mam, ale nie wiem czy to może mieć wpływ. Chciałem sprawdzić jakie jest ciśnienie jakie podaje pompa oleju na wyjściu przewodu do smarowania turbo. Czy ktoś się orientuje jakie powinny być wartości? Czy wymiana na turbo ARL + chłodniczka bez korekty programu mogły spowodowć, że coś ze sobą nie gra i stąd awaria? Czy macie jakieś pomysły co można jeszcze sprawdzić? Wszystkie filtry + olej były wymieniane. Na poprzednim turbo AJM przejeździłem 2 lata bez większego problemu było również po regeneracji. Czy może to być zbieg okoliczności, że turbo używka była kaszana i regeneracja także? Zaznaczam, że wiem jak dbać o turbo i zwracam na to uwagę, ale w tym przypadku trochę czuję się bez silny i muszę wierzyć w to co mówi mi mechanik i firma regenerująca turbo, bo się na tym nie znam. Byłbym wdzięczny za jakieś sugestie i uwagi. Czy warto pompę wymieniać lub przewody olejowe?
potrzebowałbym pomocy...
przypadek:
Golf 1,9 Tdi AJM po chiptuningu, program robiony na turbo AJM, wymieniłem turbo na ARL + chłodniczka oleju z ARLa bez korekty programu i po 3-4tys km zaczęły dochodzić niepokojące dźwięki z turbiny, demontaż i diagnoza przez firmę regenerująco turbo usmażony wałek (tak mi powiedzieli) wałek się obluzował i stąd hałas, przerwy w dostawie oleju nie mogły być zbyt duże bo nie wyglądało to źle. Decyzja o regeneracji, po tygodniu 100km, szlak trafił turbo znowu... Odebrałem dziś po regeneracji i poprosili mnie o sprawdzenie smarowania...Wąż olejowy dochodzący do turbo wygląda na cały, spływowy także, odma niby też, trochę wysoki stan oleju mam, ale nie wiem czy to może mieć wpływ. Chciałem sprawdzić jakie jest ciśnienie jakie podaje pompa oleju na wyjściu przewodu do smarowania turbo. Czy ktoś się orientuje jakie powinny być wartości? Czy wymiana na turbo ARL + chłodniczka bez korekty programu mogły spowodowć, że coś ze sobą nie gra i stąd awaria? Czy macie jakieś pomysły co można jeszcze sprawdzić? Wszystkie filtry + olej były wymieniane. Na poprzednim turbo AJM przejeździłem 2 lata bez większego problemu było również po regeneracji. Czy może to być zbieg okoliczności, że turbo używka była kaszana i regeneracja także? Zaznaczam, że wiem jak dbać o turbo i zwracam na to uwagę, ale w tym przypadku trochę czuję się bez silny i muszę wierzyć w to co mówi mi mechanik i firma regenerująca turbo, bo się na tym nie znam. Byłbym wdzięczny za jakieś sugestie i uwagi. Czy warto pompę wymieniać lub przewody olejowe?