Forum.VWGolf.pl

W necie znalazłem takie zasady wymiany oleju:

Przy wymianie oleju, turbosprężarki, sprężarki i procesach związanych z układem olejowym. Zawsze poluzuj przewód zasilający turbinę olejem i kręć rozrusznikiem bez odpalania, aż pokaże ci się olej spod uszczelki lub krućca łączącego przewód zasilający olejem turbinę, wówczas będziesz pewien że magistrala olejowa silnika otrzymała właściwą poduszkę olejową, co ma chronić części silnika przed zużyciem. Po dokręceniu przewodu zakręć połowę cyklów kręcenia rozrusznikiem przed ukazaniem się oleju to daje pewność że uruchomienie silnika nie spowoduje żadnych zmian w silniku na powierzchniach ślizgowych (panewki).

Czy ktos z was przy wymianie oleju stosuje sie do tych zasad?

ja nie wymieniam, odpalam, chodzi sobie chwile na wolnych aż napompuje oleju ( widze po ciśnieniu na wskaźniku ) i jade zresztą robie podobnie tak po każdym zapaleniu zimnego

Ja również nie stosuję tych zasad, tylko wymianę oleju robię gdy ma silnik min. 70 stopni.

Nic takiego nie ma w instrukcji obslugi, nic takiego nie robia przy wymianie oleju w ASO (takze w Niemcach:), wiec albo jakies jaja albo przesada. Przy wymianie sprezarki mozna recznie przed skreceniem uklad smarowania napelnic olejem. Przy wymianie oleju - spuszcza sie olej i wlewa nowy:)