[MK3] Padlo sprzeglo i hamulce naraz?
: pn cze 05, 2006 08:43
Witam! Wczoraj rano jak odpalilem i przejechalem kilka metrow zapalila sie kontrolka hamulca recznego i tak palila sie lub migala przez cala trase (kilkanascie km). Sprawdzilem i stan plynu hamulcowego byl rzeczywiscie blisko minimalnego poziomu wiec myslalem ze wystarczy dolac i sprawdzic czy gdzies nie ma nieszczelnosci.
Niestety pod wieczor jak probowalem odjechac okazalo sie, ze nie mam sprzegla. Pedal sprzegla chodzi bez oporu w te i spowrotem (zostaje wcisniety). Co do tego sprzegla to niestety dalem dupy bo juz z tydzien jezdzilem z takim wpadajacym do polowy
Teraz pytanie: czy awaria tych dwoch rzeczy (sprzeglo, hamulce) moze byc ze soba powiazane, czy to zwykly przypadek?
Z gory dzieki za odpowiedzi!
[ Dodano: Pon Cze 05, 2006 09:19 ]
kurcze dzwonilem wlasnie do przedstawiciela sachsa i za sprzeglo do 1Z rzucil cene 1080 zl!! Mowil, ze sam sie dziwi, ze takie drogie, ale tam ponoc jest kolo dwumasowe?? W intercars powiedzieli 720 za sachsa i 560 za valeo. Tez strasznie drogo;/
Jak ktos wymienial sprzeglo w 1Z to prosze o opinie jak to wyszlo cenowo bo sie troche przestraszylem.
Niestety pod wieczor jak probowalem odjechac okazalo sie, ze nie mam sprzegla. Pedal sprzegla chodzi bez oporu w te i spowrotem (zostaje wcisniety). Co do tego sprzegla to niestety dalem dupy bo juz z tydzien jezdzilem z takim wpadajacym do polowy
Teraz pytanie: czy awaria tych dwoch rzeczy (sprzeglo, hamulce) moze byc ze soba powiazane, czy to zwykly przypadek?
Z gory dzieki za odpowiedzi!
[ Dodano: Pon Cze 05, 2006 09:19 ]
kurcze dzwonilem wlasnie do przedstawiciela sachsa i za sprzeglo do 1Z rzucil cene 1080 zl!! Mowil, ze sam sie dziwi, ze takie drogie, ale tam ponoc jest kolo dwumasowe?? W intercars powiedzieli 720 za sachsa i 560 za valeo. Tez strasznie drogo;/
Jak ktos wymienial sprzeglo w 1Z to prosze o opinie jak to wyszlo cenowo bo sie troche przestraszylem.