problem z chłodzeniem oraz klimą - mk4 arl

[Arkadiusz.gluchowicz]

Witam,

Pacjent to golf 4 arl, 2001 rok.

Bardzo proszę o pomoc.

Problem polega na tym, że nie włączają się wiatraki. Temperatura na wskaźniku w samochodzie praktycznie pokazuje cały czas 90 stopni, bardzo, bardzo rzadko przekracza 90 i wtedy przekracza wskazówka o jakies 2 - 3 milimetry. Dodatkowo wiatrak wentylacji/klimatyzacji ustawiony na maksa nie działa tak jak powinien. Wiem, że nie działa tak jak powinien ponieważ czasami się załącza dwukrotnie mocniej. Wtedy jest aż taka nadmierna wichura. Oczywiście mówię o sytuacji kiedy jest ustawiona wentylacji na maksymalne obroty. Mam climatronic.

Pytanie co się może dziać? Czytałem gdzieś, że oba te objawy mogą mieć związek z brakiem pierwszego biegu w wentylatorach, ale myślę, ze nie ma też drugiego, bo one nigdy się nie włączają. Czy może to być np. termostat? Czy może to być problem jakiś z wiązką? Sprawdzałem błędy na vag 3.11.2 i jedyny jaki pokazuje to: 17564.

Bardzo proszę o pomoc, ponieważ w takich warunkach nie da się go normalnie używać w przypadku takich temperatur jakie teraz są.

Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedź.

Arek.

[przemlin]

Rozbierz wiatrak , silnik ma szczotki , sprawdz czy przylegają do wirnika tzn czy sie nie skończyły.Pzdr

[Arkadiusz.gluchowicz]

Witam,

Ale czy wtedy nie pokazał by się błąd. Jak się można odnieść do termostatu? Czy jest możliowść, że to on zawodzi?

Nie wiem czy będę w stanie sam rozebrać wiatraki. Jak powinien to zrobić?

Dzieki za odpowiedz.

[bercik2]

Może najpierw sprawdzić wiatraki na krótko pierwszy i drugi bieg czy działają.

[przemlin]

Może najpierw sprawdzić wiatraki na krótko pierwszy i drugi bieg czy działają.

Odepnmij wiatrak i podłącz pod aku , poinien zakrecieć:p, jak nie to sprawdz szczotki na wiatraku

ak się można odnieść do termostatu? Czy jest możliowść, że to on zawodzi?

Zacznij sprawdzac od najprostrzych rzeczy.pzdr

[Arkadiusz.gluchowicz]

Odepnmij wiatrak i podłącz pod aku , poinien zakrecieć:p, jak nie to sprawdz szczotki na wiatraku

Dzięki za odpowiedzi.

Jak patrzę od góry stojąc przed samochodem to jest chłodnica. Który kabel muszę odpiąć i podłączyć pod aku? Po prawej stronie taki z trzema kabelkami? Pytam bo nie jestem pewny, a wiem, że w tym samym miejscu mniej więcej są dwa czujniki. Jeden niżej, drugi wyżej. Jeden ma jakieś kabelki brązowe czy coś takiego, a drugi biały, czerwony i czarny bodaj.

Może wam coś pomoże jedna rzecz. Dzisiaj sobie przypomniałem, że pierwszy raz temperatura skoczyła po tym jak moja dziewczyna zalała klakson. Te wiatraki są podłączone do czujnika, który jest blisko klaksonu prawda? Może on po prostu został zalany i się przepalił albo coś takiego?


Bardzo proszę o pomoc, jak mogę spiąć wiatraki na sztywno?

Pozdrawiam,

[Arkadiusz.gluchowicz]

ok sprawa wygląda tak.

podpiąłem wiatrak pod aku. Kosta składa się z trzech pinów. Brązowy do masy. Do tego dwa kolorowe (czerwony i biały). Wiatrak się włącza, ale tylko w przypadku podłączenie do jednego z tych pinów. Jak podłączałem do drugiego, to nie działała. Wydaje mi się, że działał na drugim biegu bo od razu ostra wichura. Jest tak, że są te trzy piny. pierwszy od lewej masa, później drugi i trzeci. Działa w przypadku tego trzeciego, czyli dalszego od masy.

Drugi wiatrak nie włączał się w ogóle. Próbowałem to robić również na odpalonym samochodzie, ale drugi nadal się nie włączał. Nie wiem, on może tylko w niektórych sytuacjach się włącza.

Pewne jest to, że jeden z wiatraków (ten mniejszy) włączał się tylko na jednym biegu i to w dodatku tym mocniejszym (tak mi się wydaje).

Co to może być? Co powinienem dalej sprawdzać?

Pozdrawiam.

[Qto]

co tu sprawdzać...jeden wentylator umarł całkiem a w drugim nie działa pierwszy bieg.

Co ten problem ma tego tego działu ??
...i nie piszemy posta pod postem

[Arkadiusz.gluchowicz]

OK. W takim razie wszystko jasne.

Przepraszam za zły dział i za dodatkowe posta pod poprzednim.

Postaram się poprawić na następny raz

Pozdrawiam.

[xxxPALUCHxxx]

i jak sie sprawa skonczyla?

u mnie dzisiaj zuawazylem podobna sytuacje dlatego chcialbym wiedziec co bylo przyczyna i jak sie z tym uporales.

ale wracajac do mojego problemu ( auto GOLF 4 / 1.9 TDI / ARL )

W zwiazku z ostatnimi upalami ( od kilku dnie temepratura przekracza u mnie 30 st ) zuawazylem,
ze moja klimatyzacja nie domoga..nie dziala tak jak powinna .Do tej pory dzialalo wszystko bez zarzutu. Przynajmniej tak mi sie wydaje.

W zeszlym roku uzupelnialem czynnik w klimatyzacji i robilem jej serwis, byc moze czynnnik sie juz czynnik skonczyl, ale nie sadze.

W czasie jazdy gdy wlacze tryb AUTO lub tryb manulany ( ten bez AUTO i ECON ) to chlodzi calkiem niezle, ale juz na postoju nie chlodzi prawie wogole..leci wrecz letnie / cieple powietrze...czuc wyraznie wilgoc. Gdy samochod jedzie wtedy znowu zaczyna leciec chlodniejsze powietrze.Zatrzymam sie to znowu leci letnie/cieple.

Obszukalem forum i roznych rzeczy sie naczytalem ..ludzie pisali zeby sprawdzic bezpieczniki w desce rozdzielczej te obok drzwi i te na akumulatorze - sprawdzilem i sa OK, Czytalem ze czujnik G65 moze byc uszkodzony i stad takie dzialanie ukladu klimatyzacji. Moze byc to rowniez zwiazane z uszkodzeniem czujnika klimatyzacji pod akumulatorem. Widzialem rowniez ze ktos pisal zeby sprawdzic czy wentylatory sie wlaczaja ( maly od klimy i duzy od chlodnicy ). Przy sprawnej klimatyzacji wlaczajac tryb manualny lub AUTO powinien natychmiast zalaczac sie wentylator od klimatyzacji , ten mniejszy a nawet obydwa . Wlaczajac tryb ECON wentylatory powinny sie wylaczyc.

Sprawdzilem jak jest u mnie i zauwazylem ze zaden z wentylatorow sie nie wlacza, niewazne czy to tryb manualny czy AUTO czy ECON.
Podejrzewam ze to stad moze ten problem z chlodzeniem podczas postoju.

Dodatkowo dzisiaj w czasie postoju w korkach temperatura wzrosla do ok. 110stopni. Temperatura na zewnatrz wynosila ponad 40 stopni.
Zatrzymalem samochod. Wentylatory sie nie krecily. Ani jeden ani drugi.Plynu w zbiorniczku przybylo moze jakis 1 cm. Nie wiecej. Samochod ostygl, temperatura opadla i kontynuowalem dalej jazde. W czasie jazdy temperatura juz nie wzrastala. utrzymuwala sie na poziome 90 stopni. PO dojechaniu do domu i zatrzymaniu samochodu poczekalem jeszcze chwile zeby sprawdzic czy temperatura rosnie. Z nawiewow znowu zaczelo leciec letnie powierzte, wentylatory sie nie wlaczyly a temperatura zaczela rosnac.

Auto wylaczylem i w weekend wybiore sie do mechanika.

Czy wiecie co to moze byc? jakis czujnik czy moze termostat sie zacial ?

a tutaj ponizej jeszcze ostantie zdjecie przed skokiem temoeratury

[Arkadiusz.gluchowicz]

Witam. U mnie sie okazalo, ze bylo jakies zwarcie i padl bezpiecznik ten co jest w takiej kostce na akumulatorze. Warsztat to naprawil i od tamtej pory wszyztko ok. Wymienili jakis przewod i ten bezpiecznik. Przewod idacy od tej kostki byl caly nadpalony.

Pozdrawiam.