Strona 1 z 1
Urwany wałek rozrządu
: śr gru 28, 2016 19:52
autor: projec
Ogólnie rzecz dotyczy Passata z silnikiem 1.9 TDI 115KM o kodzie AJM . Mianowicie podczas jazdy zgasł, po próbie odpalenia słychać było jakby tylko łapało na jednym cylindrze i słychać było stuk z silnika, zdjąłem pokrywkę i osłonę rozrządu zakręciłem wałem no i było już widać że tylko na 1 cylindrze kręcą się krzywki a reszta stoi, wałek ukręcił się przy drugiej panewce. Jako, że na 3 cylindrze zawór był wciśnięty tak więc jasne, że spotkał się z tłokiem zdjąłem głowicę, (zrobili już mi gniazda i wymienili 4 zawory) Panewki wałka rozrządu zatarte najbardziej pierwsza no ale to mi nie wiele mówi bo jak kręciło się na próbę odpalenia to tam już przecież tylko na tej panewce chodziło i w wyniku tego mogło ją mocniej zatrze, za pomocą szczypców przed demotażem wałka byłem wstanie obrócić wałek tą drugą część z 2,3 i 4 cylindra. ta część z 1 cylinra też się lekko kręciła... Opiłków z panewek sporo. Moje pytanie to czy może ktoś ma pomysł dlaczego mógł się ukręcić wałek ?
Urwany wałek rozrządu
: śr gru 28, 2016 23:04
autor: 21Golfista21
brak ciśnienia oleju? zdejm miskę i zobacz smok i pompę.
Urwany wałek rozrządu
: czw gru 29, 2016 09:04
autor: projec
No ok i tak miałem zamiar zdjąć i obejrzeć od dołu panewki. Tylko dlaczego nie ruszyło rozrządu- pasował na blokady. Ukręciło kawał stali a pasek co?
Urwany wałek rozrządu
: czw gru 29, 2016 11:46
autor: wesol
Wada materialowa walka lub beak osiowosci w panewkach walka rozrzadu. Gdyby nie bylo cisnienia oleju to w pierwszej kolejnosci przekreciloby panewki na wale korbowym na korbach i podporach. Nie ma opcji by na dole bylo cisnienie a na gorze juz nie bylo. Zreszta jak wygladaly panewki na walku?
Walek generalnie jest twardy tylko powierzchniowo a wewnetrznie to dosc miekki jest. Walek nie ukreca sie od ruchu obrotowego skrecajacego.
Urwany wałek rozrządu
: czw gru 29, 2016 11:47
autor: 21Golfista21
No bo jak napisałeś sam, że na 1 szym się wałek kręci i dałeś rade ustawić na znaki
Re: Urwany wałek rozrządu
: czw gru 29, 2016 11:50
autor: 21Golfista21
wesol pisze: Gdyby nie bylo cisnienia oleju to w pierwszej kolejnosci przekreciloby panewki na wale korbowym na korbach i podporach. Nie ma opcji by na dole bylo cisnienie a na gorze juz nie bylo.
nie do końca się z tym zgodzę, pompę masz na dole, ciśnienie oleju będzie większe bliżej pompy niż dalej czyli w głowicy, zazwyczaj wał jak się zaciera to na najdalszej panewce od pompy ale nie zawsze
Re: Urwany wałek rozrządu
: czw gru 29, 2016 14:24
autor: projec
wesol pisze:Zreszta jak wygladaly panewki na walku?
pierwsz tak jak pisałem wyglądała najgorzej zatarta, pozostałe trochę przytarte ale już było widać miedziany kolor... Pierwsza dlatego najbardziej bo później jeszcze kręciłem silnikiem i na tej panewce tylko wałek chodził.
21Golfista21 pisze:No bo jak napisałeś sam, że na 1 szym się wałek kręci i dałeś rade ustawić na znaki
na pierwszym się kręcił owszem ale na reszcie panewek też się kręcił czyli nie był zatarty na "stałe"
Co do ciśnienia oleju to podejrzewam że najpierw by mi się kontrolka załączyła, ale różnie to bywa, też zależy.
Dodam fakt o którym zapomniałem tu napisać wałek był wymieniony pół roku temu wraz z panewkami.
Re: Urwany wałek rozrządu
: czw gru 29, 2016 21:59
autor: speedi93
Jakiś badziewny wałek i tyle....
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Urwany wałek rozrządu
: pt gru 30, 2016 10:35
autor: wesol
W zdrowej pompie olejowej jest tak ze jej wydajnosc przerasta zapotrzebowanie. Poza tym uklad olejowy jest jakby pl zaslepiony. Zeby utrzymac cisnienie to uklad ma kanaly ktore na koncach np na wykorbieniach czy na panewkach skutecznie blokuje uplyw oleju. Poprostu panewki sa tak spasowane ze ma sie tam tworzyc tylko film olejowy. Dlatego tez w przypadku przekrecenia panewki gdzie juz jest mega luz tracimy cisnienie oleju.
Urwany wałek rozrządu
: pt gru 30, 2016 22:07
autor: projec
No tak to jasne. Zapewne wina w wałku, tylko jedno co mnie zastanawia, to dlaczego jakaś firma puszcza taki wałek bo przecież przed puszczeniem go w produkcję powinni go testować na zmęczenie itd. A tak narażają swoją opinię... Ciężko to trochę mi pojąć. (szczególnie, że znalazłem gdzieś w googlach tematy podobne do mnie- więc nie jest to jedyny przypadek, pisząc tu łudziłem się, że może dojdziemy do jakiś innych przyczyn.) Podobno te nowe wałki to odlewy żeliwne a na montaż były kute być może tu jest różnica. Ciężko powiedzieć w samochodzie sprawdziłem co było w mojej mocy - nawet wałek włożyłem na pusto bez szklanek i patrzyłem jak się kręci i chodził jak marzenie, poza tym głowica sprawdzona przez firmę... Jeszcze samochodu nie złożyłem wymieniłem wałek, panewki, śruby od podpory wałka, szklanki były wymieniane pół roku temu i są ok, Dam jeszcze pompowtryski do sprawdzenia. Z tego co wiem duże przeciążenia są w silnikach TDI z pompowtryskami stąd m.in. taki pasek rozrządu, później nawet przecież zrezygnowano z hydraulicznych napinaczy rozrządu, tak więc niby wałek wygląda masywnie, ale ulega przeciążeniom i chyba jak komuś zużyje się oryginał to lepiej szukać dobrej używki niż kupować nowy... Ja ten dostałem za darmo w ramach reklamacji.
Urwany wałek rozrządu
: sob gru 31, 2016 01:58
autor: wesol
Testy sa robione nie na kazdym tylko co ktorys tam co tysieczny moze setny. Hydrauliczny napinacz to byl w poczstkowych i wtedy tez sie bali i wymiany byly zalecane co 90 tys km. Pozniej zwykly napinacz i wymiana co 120 tys km. Walki sie daje ori.
Urwany wałek rozrządu
: sob gru 31, 2016 16:44
autor: 21Golfista21
zobaczcie sobie różnice bo ostatnio walczyłem z pompo wtryskiem i okazał się winny wałek, ale do czego dążę chodzi mi o to że zakładałem używany oryginał i jest cięższy od podróbki która była zamontowana w aucie, pewnie waga inna bo z innego materiału zrobiony... teraz wszystko robią lipę.... zestaw rozrządu dayco a co się okazało rolka prowadząca jakaś lipa po dokręceniu nie szło nią pokręcić?! reklamacje na pompy wody skf, hepu... właśnie w maździe przez pompę wody hepu posypał się rozrząd. luk coraz większe badziewie robią... reklamacje nigdy nie uznane zawsze "błąd mechanika" bądź "błąd w montażu" mógłbym pisać cały dzień o tym.