Strona 1 z 1
[mk3 TDI] problem z kontrolka świec
: ndz sie 27, 2006 08:33
autor: Galad
Witaycie, jestem posiadaczem golfa III TDI z 97r. Tak więc autko super odpala, nie ma z nim zadnych kłopotów, przed odpaleniem silnika kontrolka grzania świec pali się krótko, ale po odpaleniu (po jakiś 10-20s.) zaczyna migać i nie przestaje... Nie miałem do tej pory diesla i nie mam pojęcia co to oznacza. help me
: ndz sie 27, 2006 08:57
autor: bongo
Musisz podjechać na Vaga i wykasować ew. błędy.
Następnym razem użyj opcji "szukaj"bo było o tym bardzo dużo.I witamy na Forum.
: ndz sie 27, 2006 13:06
autor: Arczi
Kontrolka ta jest nie tylko od grzania swiec bo w lato nie beda grzaly ma tez za zadanie sprawdzenie czy ecu dziala poprawnie ja mialem taki obijaw ze auto przerywalo i swieca sie na chwile zapalala a czasem nawet gasl jednak po naprawieniu przekaznika dziala wszystko oki.
: ndz sie 27, 2006 17:39
autor: Galad
teraz uświadomiłem sobie w czym jest problem, autko jest parę dni temu przezemnie kupione, poprzedni własciciel zainstalował dodatkowe zabezpieczenie przeciw kradzieży (za dużo jednak mi o nim nie był w stanie powiedzieć), które mi się załączyło (wraz z awaryjnymi), stanąłem na drodze żeby sprawdzić co jest grane i również załączyłem światła awaryjne, podejrzewam że problem się pojawił po tym jak komputer dostał dwa sygnały o załączeniu świateł awaryjnych - nic to podłaczam go do vaga
i dzięki za pomoc
: ndz sie 27, 2006 21:05
autor: dziechu
Galad pisze:podejrzewam że problem się pojawił po tym jak komputer dostał dwa sygnały o załączeniu świateł awaryjnych
Swiatla awaryjne (jak i wszystkie inne) sa poza sterowaniem komputera, komputer nie wie czy sa wlaczone czy nie. Jezeli miga ci kontrolka swiec to znaczy powazny blad w sterowaniu silnikiem (przy mniejszych bledach kontrolka ta nie miga tylko jest zapisywany nr bledu w pamieci).
: sob wrz 02, 2006 07:23
autor: Galad
podpiąłem do vaga, wyskoczył błąd immobilaizera... skasowałem i jest na razie ok, w sumie w międzyczasie dwa razy się zdarzyło że silnik odpalał na krótką chwilę i gasł - to pewnie to, tak więc immobilaizer do roboty...