Strona 1 z 2

: wt paź 10, 2006 23:20
autor: jaszczur
ja miałem ten sam przypadek zerknij tu http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... i+ga%B6nie

[ Dodano: Wto Paź 10, 2006 23:22 ]
jak by co to dzwoń 886 502 710 to ci wyjaśnie co trzeba zrobić

Re: Golf 3 1.9 TDI 90KM wielki problem...Pomocy ! :(

: śr paź 11, 2006 02:05
autor: leo...
dAke pisze:silnik chodzi niby be zzarzutu...jade jade....puff...zgasł :( wyłaczam stacyjke..przekręcam znowu...zapalają sie normalnie kontrolki tylko kontrolka od świec pali sie jakby "półswiatlem" i nie chce zgasnąć. Dopiero po pewnej chwili zapala sie normalnym swiatlem i odrazu gasnie i dopiero wtedy moge odpalic motor. Sytuacja jest dośc uciązliwa gdyz powtarza sie nieregularnie aczkolwiek jest to denerwujące. Mialem juz tak ze zgasl mi na przejezdzie i nie chcial odpalic przez okolo 2 minuty.. a pociąg sie zblizal :). Ja nie wiem o co chodzi... Co to moze byc ? podejzewam ze cos z elktryką...tylko co ? nie moge wymieniac na slepo kolejnych czesci bo to drogo kosztuje :(
przekaźnik 109 wymień lub rozbierz i wyczyść styki wewnątrz ...

: czw paź 12, 2006 22:55
autor: leo...
dAke pisze:Wymienilem ten przekaznik, wmontowalem inny i nadal nic :( Gasnie w czasie jazdy a jak chce go po tym zgasnieciu odpalic to lampka od swiec zarowych ledwo się swieci,rozrusznik sie kręci ale motor nie odpala. Dopiero po chwili zapala sie normalnie i moge odpalic.
oglądnij wtyczkę ECU - zobacz czy śniedzi tam nie ma - który rok produkcji - ten golf ma immo i alarm fabryczny ??

: pt paź 13, 2006 11:17
autor: jaszczur
dAke, pisałem ci już co to może być

: pt paź 13, 2006 16:34
autor: Frodo_11
Być może kostka w stacyjce?

: pt paź 13, 2006 20:28
autor: TomTDI
Dlaczego trwierdzisz że nie ma alarmu? W autach z 1994r były.

Aby się upewnić czy jest czy go nie ma wyciągnij wyłącznik świateł (w desce) i po lewej stronie powinna być czarna skrzyneczka, do niej idą dwie kostki (to jest alarm).

Miałem przypadek że gość mi mówił że nie ma alarmu bo nie ma pilota dopiero go organoleptycznie uświadomiłem że jednak jest.

: czw lis 02, 2006 23:15
autor: michalooo81
Ja miałem ten sam problem, od czasu do czasu zaświecała się kontrolka od świec żarowych i samochód gasł.Wymienialem przekaznik i dalej to sie robiło. Pomagało czasem jak walnełem w deske koło bezpieczników to kontrolka gasła. Poszperałem na forum i znalezłem ze to może być wina alarmu.Pojechałem do szpeca od alarmów coś tam poszperał i od roku juz niemam z tym problemu.

: sob lis 04, 2006 17:35
autor: beaviso
Mam identyczny problem z autem znajomej. Gaśnie w losowych momentach (oczywiście TDI 1Z). Komputer nic nie wykazał, mechanior doradził wymianę kostki przy stacyjce. Nie pomogło :(

Poczytałem Wasze posty z kilku wątków i w związku z tym mam pytanie:
Czy owa "kostka przy stacyjce" to inaczej przekaźnik 109??? Bo nie wiem, czy zacząć od tego przekaźnika, czy też został on właśnie wymieniony.

Bo jeśli kostka to przek.109, to od razu wiadomo, że u mnie przyczyną będzie faktycznie fabryczny alarm. Co trzeba z nim zrobić aby przestał płatać figle?

Pozdrowienia,
M.

: sob lis 04, 2006 19:20
autor: Gitner
beaviso pisze:Czy owa "kostka przy stacyjce" to inaczej przekaźnik 109??? Bo nie wiem, czy zacząć od tego przekaźnika, czy też został on właśnie wymieniony.
Przekaznik to jedno (nad bezpiecznikami), a kostka stacyjki jest przy stacyjce (aby ja zmienic musisz zdjac kiere itd..)

Pozdro
Gitner