Mocne falowanie obrotów 1.6 MK4 STAG
: sob kwie 05, 2014 00:18
Witam serdecznie!
Mam problem ze swoim Golfem. Moje auto jest z rocznika 2001 silnik 1.6 16V. Przebieg 194 tys. (kupione w Polsce przebieg powinien być prawdziwy.
Auto ma instalację gazową firmy STAG (sekwencja), reduktor ALASKA, Listwa wtryskowa Valtek założona w roku 2011.
Opis problemu:
Auto nierówno pracuje na obrotach. Po odpaleniu silnika wszystko jest ok. Po kilku minutach gdy przejdzie na gaz również wszystko jest ok jednak trochę szarpnie jak załapie (pytanie czy to normalne). Gdy temperatura wzrasta a jednocześnie obroty silnika spadają na jałowym do 900, silnik zaczyna trochę drgać. Nie jest to aż tak wyczuwalne jednak nie jest to zdrowa praca silnika. Wszak nie w tych drobnych drganiach tkwi problem. Po osięgnięciu temperatury ok 90 stopni silnik pracując na ok 650 obrotów raz na kilka dni zaczyna wariować czyt. obroty falują od 600 do 800 a nawet w przedziale 800-450. Występuje to dosyć często po przejechaniu 10 km- w miarę żwawo. Na trasie gdy jadę około 500km nie ma problemów chociaż czasem też mu coś odbije i zacznie falować choć nie aż tak mocno.
Napisanie tego posta skłoniła mnie dzisiejsza niemiła podróż autem gdyż po przejechaniu właśnie ok 10km auto na końcu podróży pod domem zaczęło niezdrowo pracować. Gdy poczekałem z 2 min na ustabilizowanie obrotów, silnik zgasł i spod maski usłyszałem dziwny głos, jakby ktoś dmuchał przez "źle nastrojoną trąbkę" przez jakieś 10 sek.
W aucie rozrząd był robiony przy 174 tys (ok roku temu). Wszystkie filtry gazu, powietrza etc zostały wymienione miesiąc temu + czyszczenie i kalibracja przepustnicy.
Auto zdrowo pracuje na benzynie w tym przy 900 obrotach na jałowym nie czuję tych symptomatycznych drgań. Spalanie na poziomie 12 w mieście i na trasie średnio 9-10 litrów.
Gdyby to były świecie, to na benzynce też dostawałby "głupawki". Czy to może być jakaś pierdoła? Od jakiegoś czasu słyszę silne tykanie ze zbiorniczka wyrównawczego.
Proszę Was o pomoc w tej sprawie.
Pozdrawiam
Mam problem ze swoim Golfem. Moje auto jest z rocznika 2001 silnik 1.6 16V. Przebieg 194 tys. (kupione w Polsce przebieg powinien być prawdziwy.
Auto ma instalację gazową firmy STAG (sekwencja), reduktor ALASKA, Listwa wtryskowa Valtek założona w roku 2011.
Opis problemu:
Auto nierówno pracuje na obrotach. Po odpaleniu silnika wszystko jest ok. Po kilku minutach gdy przejdzie na gaz również wszystko jest ok jednak trochę szarpnie jak załapie (pytanie czy to normalne). Gdy temperatura wzrasta a jednocześnie obroty silnika spadają na jałowym do 900, silnik zaczyna trochę drgać. Nie jest to aż tak wyczuwalne jednak nie jest to zdrowa praca silnika. Wszak nie w tych drobnych drganiach tkwi problem. Po osięgnięciu temperatury ok 90 stopni silnik pracując na ok 650 obrotów raz na kilka dni zaczyna wariować czyt. obroty falują od 600 do 800 a nawet w przedziale 800-450. Występuje to dosyć często po przejechaniu 10 km- w miarę żwawo. Na trasie gdy jadę około 500km nie ma problemów chociaż czasem też mu coś odbije i zacznie falować choć nie aż tak mocno.
Napisanie tego posta skłoniła mnie dzisiejsza niemiła podróż autem gdyż po przejechaniu właśnie ok 10km auto na końcu podróży pod domem zaczęło niezdrowo pracować. Gdy poczekałem z 2 min na ustabilizowanie obrotów, silnik zgasł i spod maski usłyszałem dziwny głos, jakby ktoś dmuchał przez "źle nastrojoną trąbkę" przez jakieś 10 sek.
W aucie rozrząd był robiony przy 174 tys (ok roku temu). Wszystkie filtry gazu, powietrza etc zostały wymienione miesiąc temu + czyszczenie i kalibracja przepustnicy.
Auto zdrowo pracuje na benzynie w tym przy 900 obrotach na jałowym nie czuję tych symptomatycznych drgań. Spalanie na poziomie 12 w mieście i na trasie średnio 9-10 litrów.
Gdyby to były świecie, to na benzynce też dostawałby "głupawki". Czy to może być jakaś pierdoła? Od jakiegoś czasu słyszę silne tykanie ze zbiorniczka wyrównawczego.
Proszę Was o pomoc w tej sprawie.
Pozdrawiam