Forum.VWGolf.pl

Cześć, przez ostatni czas, zaczęły dziać się dziwne rzeczy na lpg, mianowicie po porządnym rozgrzaniu silnika, i zgaszeniu auta (szczególnie w dzień, w nocy ten problem nie występuje, przynajmniej nie stwierdziłem) nie mogłem już odpalić na lpg,

Tak jakby nie podawał gazu, lub coś go blokowało. Sprawdziłem elektrozawór przy butli na krótko, działa słychać "cyknięcie", następnie przy reduktorze mam dwa elektrozawory, podłączyłem na krótko + do +, - do -, i w tym wyżej elektrozaworze słychać również cyknięcie i przepływ gazu, natomiast w drugim elektrozaworze nie słychać nic po podłączeniu na krótko.

Pytanko, do czego służy ten drugi elektrozawór ? (patrz foto) to jest ten przy którym nic nie słychać gdy podłącze na krótko.

http://pokazywarka.pl/amns69/

Kolejny elektrozawór bezpieczeństwa, jeśli się nie załączy, zapomnij o jeździe na gazie, bo po prostu nie otwiera przepływu.

Gdzie dostanę taką część ?

Ps. Z tego co sie zdazylem zorientować, w tym zaworze powinien byc tloczek ktory przepuszcza gaz . U mnie tego tłoczka nie bylo po odkreceniu (ktos wczesniej go chyba wyjal) , wiec nie mogl on sie blokować.


W czym może leżeć problem, ze gdy jest zimny to zapala, gdy nagrzeje silnik zgasze to na 80% pozniej nie moge odpalic.

Nie wiem czy na benzynie też ten problem u ciebie występuje. U mnie w moim mk3 mialem podobny problem na nagrzanym silniku auto bardzo często nie moglo odpalić ani na PB ani na gazie na zimnym palił od pierwszego za każdym razem. Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu okazalo się że mam walniętą kostkę stacyjki.Po wymianie problem przestał występować. Może warto by było poszukać tu przyczyny.

Kolego podaj typ silnika, lub układu zasilającego w benzynę, która generacja instalacji LPG, oraz daj fotkę drugiego zworu kolo reduktora bo może masz Blitza i nie wiadomo o czym wogóle piszemy

1.8 rp, monowtrysk. Najzwyklejszy jednopunkt 1 gen(prawdopodobnie). Ostatnio byl problem z lewym powietrzem, wymienialem podstawe gaznika wtrysku.

Nienodałeś marki ani generacji instalacji LPG. Możesz się tego łatwo dowiedzieć z forum ale szybciej i pewniej
będzie jeśli dasz fotki

I gen . Ostatnio miałem wolną chwilę więc zajrzałem pod maskę, i okazało się, że zacięty jest ten wyżej elektrozawór. Odkręciłem tą śrubę na klucz 17, poleciało trochę gazu, poruszałem elektrozaworem, skręciłem i teraz odpala na gazie i na benzynie, tylko nie trzyma obrotów ani na pb ani na lpg, dopiero po porządnym rozgrzaniu trzyma obroty. Lub jadąc powyżej 80km/h po wciśnięciu sprzęgła obroty spadają całkowicie i gaśnie. Bardzo ciężko odpala.